Choroby skóry głowy z nadmiernym złuszczaniem naskórka
Witajcie!
Aby mieć piękne włosy najpierw należy zadbać o skórę głowy. Dziś o dwóch chorobach przez, które nasze włosy mogą wypadać lub być w gorszym stanie.
Łuszczyca
Kiedy słyszymy o tym przypadku nigdy nie myślimy, że może ona dotyczyć włosów a niestety często tak jest. Łuszczyca jest chorobą na którą nie ma lekarstwa, jedynie możemy na jakiś czas wstrzymać jej objawy. Objawami łuszczycy są czerwone krostki pokryte łuskami naskórka. Czerwone plamy i swędzenie. Nie jest to choroba zakaźna.
Co łuszczyca ma wspólnego z włosami?
Powstałe strupki na głowie osłabiają warstwę ochroną skalpu, przez co włosy narażone są na niebezpieczeństwa. Może nie do końca jest to wina jedynie łuszczącego się naskórka, ale także łoju który w tym procesie towarzyszy. Wtedy skóra nie ma dobrego dostępu do powietrza, pory są zatkane, cebulki osłabione co powoduje niekiedy wypadanie i ogólne osłabienie włosów. Dodatkowo podczas swędzenia drapanie uszkadza włosy. Odpadające płatki łuski mogą wyrywać włosy. Wiele preparatów na tą przypadłość także wzmaga wypadanie. Na szczęście włosy odrastają po takiej emigracji.
Grzybice możemy podzielić na trzy grupy:
1. Grzybica strzygąca- objawami powierzchniowej wersji są ogniska na głowie w których obrębie włosy są krótkie, połamane, szare, matowe. Po wyleczeniu wszystko wraca do normy. Wersja głęboka charakteryzuje się tworzeniem bolesnych krost, które pod naciskiem pękają i wylewa się z nich ropa. Po wygojeniu pozostają blizny i włosy w tym miejscu nie odrastają. Często tą odmianą zostajemy zarażeni przez zwierzęta.
Przy wszystkich chorobach należy udać się do dermatologa lub trychologa w celu leczenia. Każda grupa grzybicy ma swój rodzaj lekarstw, które dobierane są przez specjalistę.
Miał ktoś z Was do czynienia z powyższymi chorbami, jak sobie z nimi poradziliście?
Aby mieć piękne włosy najpierw należy zadbać o skórę głowy. Dziś o dwóch chorobach przez, które nasze włosy mogą wypadać lub być w gorszym stanie.
Łuszczyca
Kiedy słyszymy o tym przypadku nigdy nie myślimy, że może ona dotyczyć włosów a niestety często tak jest. Łuszczyca jest chorobą na którą nie ma lekarstwa, jedynie możemy na jakiś czas wstrzymać jej objawy. Objawami łuszczycy są czerwone krostki pokryte łuskami naskórka. Czerwone plamy i swędzenie. Nie jest to choroba zakaźna.
Co łuszczyca ma wspólnego z włosami?
Powstałe strupki na głowie osłabiają warstwę ochroną skalpu, przez co włosy narażone są na niebezpieczeństwa. Może nie do końca jest to wina jedynie łuszczącego się naskórka, ale także łoju który w tym procesie towarzyszy. Wtedy skóra nie ma dobrego dostępu do powietrza, pory są zatkane, cebulki osłabione co powoduje niekiedy wypadanie i ogólne osłabienie włosów. Dodatkowo podczas swędzenia drapanie uszkadza włosy. Odpadające płatki łuski mogą wyrywać włosy. Wiele preparatów na tą przypadłość także wzmaga wypadanie. Na szczęście włosy odrastają po takiej emigracji.
Grzybica
Jest to choroba powodowana przez grzyby Trichophyton i Microsporum. Niestety jest ona zakaźna. Grzybica dotyczy w dużej mierze włosów, nie występuje ona na całej głowie lecz na wybranych miejscach. Objawami grzybicy są łyse placki na głowie, zaczerwienienie, łuszczenie, stany zapalne.
Jest to choroba powodowana przez grzyby Trichophyton i Microsporum. Niestety jest ona zakaźna. Grzybica dotyczy w dużej mierze włosów, nie występuje ona na całej głowie lecz na wybranych miejscach. Objawami grzybicy są łyse placki na głowie, zaczerwienienie, łuszczenie, stany zapalne.
Grzybice możemy podzielić na trzy grupy:
1. Grzybica strzygąca- objawami powierzchniowej wersji są ogniska na głowie w których obrębie włosy są krótkie, połamane, szare, matowe. Po wyleczeniu wszystko wraca do normy. Wersja głęboka charakteryzuje się tworzeniem bolesnych krost, które pod naciskiem pękają i wylewa się z nich ropa. Po wygojeniu pozostają blizny i włosy w tym miejscu nie odrastają. Często tą odmianą zostajemy zarażeni przez zwierzęta.
2. Grzybica woszczynowa- objawem jest powstanie okrągłych
żółtych strupów, które tworzą się przez zbite strzępki grzybni przerastających komórki naskórka oraz z zakrzepłego wysięku. Przez powstałą wgłębioną skorupę często przebity jest włos. Włosy w miejscu chorym są matowe, suche, szorstkie i pokręcone, łamią się. Miejsca zapalne wydzielają zapach stęchlizny.
żółtych strupów, które tworzą się przez zbite strzępki grzybni przerastających komórki naskórka oraz z zakrzepłego wysięku. Przez powstałą wgłębioną skorupę często przebity jest włos. Włosy w miejscu chorym są matowe, suche, szorstkie i pokręcone, łamią się. Miejsca zapalne wydzielają zapach stęchlizny.
3. Grzybica drobnozarodnikowa- najczęściej stępuje u dzieci,
samoczynnie ustępuje. Objawami są pourywane włosy na długości ok.2-3mm od
skóry, która pokryta jest szarymi łuskami, miejsca te są regularne.
Przy wszystkich chorobach należy udać się do dermatologa lub trychologa w celu leczenia. Każda grupa grzybicy ma swój rodzaj lekarstw, które dobierane są przez specjalistę.
Miał ktoś z Was do czynienia z powyższymi chorbami, jak sobie z nimi poradziliście?
Pozdrawiam :)
Anszpi
Dobrze, że jestem po obiedzie . Bo te zdjecia głów z grzybicą wyglądają strasznie .
OdpowiedzUsuńZgadzam sie, masakra...
UsuńCale szczescie z takimi chorobami spotkalam sie tylko na zajeciach z dermatologii
OdpowiedzUsuńja na szczęście też..
UsuńDobrze że narazie spotkałam się z tym tylko na zdjęciach
OdpowiedzUsuńOsobiście na szczęście nie, jednak znam kilka osób, które borykają się z łuszczycą. Bardzo czasochłonna i pracochłonna pielęgnacja i niestety objawy można tylko zatrzymać na jakiś czas.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nic takiego mnie i moich bliskich nie spotkało, współczuję tym osobą które musiały się z tym borykać - coś strasznego
OdpowiedzUsuńNie mam takiego problemu na szczęście, ale dobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńNaprawdę się cieszę, że ten problem mnie nie dotyczy
OdpowiedzUsuńJa czuje u siebie poczatki lojotokowego zapalenia skory, w sierpniu ide do lekarza zobaczymy co powie:/
OdpowiedzUsuńCoś okropnego, współczuję osobą które z tym walczą.
OdpowiedzUsuńJest to straszna dolegliwość i proces leczenia,który trwa praktycznie cały czas,dlatego,że tak jak jest wspomniane można tylko zaleczyć.Nie należy tego lekceważyć i postępować według wskazań specjalisty;)
OdpowiedzUsuńJejku,to jest dopiero tragedia :(
OdpowiedzUsuńPrzykra sprawa. Współczuję każdej osobie którą spotkała taka choroba. To coś strasznego ;/
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetycznyzoltodziob.blogspot.com/
Jest to naprawdę okropna choroba, wiem ponieważ miałam z nią do czynienia. Jeśli szukacie odpowiedniej przychodni we Wrocławiu by zrobić jakiekolwiek badania dermatologiczne to polecam zdecydowanie tą http://www.euroimmundna.pl/luszczyca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń