Niedziela dla włosów 21. Emolientowo
Witajcie!
Upały minęły więc można poświęcić więcej czasu na pielęgnacje. niż mycie i odżywka na 5 minut. Tak więc tym razem udało mi się trochę dłużej spędzić czasu na zabiegach o czym możecie przeczytać poniżej.
Włosy umyłam szamponem z Garniera- Fructis Oleo Repair 2w1 do włosów suchych, przesuszonych i zniszczonych, piane zostawiłam na włosach ok 3 minutki. Po ich umyciu, spłukaniu i lekkim osuszeniu nałożyłam na nie mieszankę składającą się z 2 łyżeczek maski Kallos Omega i dwóch solidnych pompek oleju arganowego Oil therapy z Lotona. Maska wydawała się być dość „tłusta” dlatego trzymałam ją na włosach jedynie 20 minut, aby ich nie przeciążyć. Po tym czasie włosy spłukałam chłodną wodą i pozostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Gdy włosy były suche w ok. 70% na końcówki nałożyłam pół pompki tego samego olejku co dodałam do maski.
Włosy dziś są bardzo miękkie i delikatne w dotyku. Dodatkowo
są nawilżone i dociążone. Delikatnie błyszczą i fajnie się układają. Maska
emolientowa i olej dobrze spisały się na moich włosach, więc jestem zadowolona.
Wielokrotnie mówiłam Wam o problemie z wypadającymi włosami i z tego powodu w wtorek wybieram się do trychologa. O przebiegu wizyty napiszę pewnie w środę, dodatkowo w tym tygodniu planuję podciąć końcówki.
Jak się mają Wasze włoski?
Pozdrawiam :)
Upały minęły więc można poświęcić więcej czasu na pielęgnacje. niż mycie i odżywka na 5 minut. Tak więc tym razem udało mi się trochę dłużej spędzić czasu na zabiegach o czym możecie przeczytać poniżej.
Włosy umyłam szamponem z Garniera- Fructis Oleo Repair 2w1 do włosów suchych, przesuszonych i zniszczonych, piane zostawiłam na włosach ok 3 minutki. Po ich umyciu, spłukaniu i lekkim osuszeniu nałożyłam na nie mieszankę składającą się z 2 łyżeczek maski Kallos Omega i dwóch solidnych pompek oleju arganowego Oil therapy z Lotona. Maska wydawała się być dość „tłusta” dlatego trzymałam ją na włosach jedynie 20 minut, aby ich nie przeciążyć. Po tym czasie włosy spłukałam chłodną wodą i pozostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Gdy włosy były suche w ok. 70% na końcówki nałożyłam pół pompki tego samego olejku co dodałam do maski.
Wielokrotnie mówiłam Wam o problemie z wypadającymi włosami i z tego powodu w wtorek wybieram się do trychologa. O przebiegu wizyty napiszę pewnie w środę, dodatkowo w tym tygodniu planuję podciąć końcówki.
Pozdrawiam :)
Anszpi
Sa sliczne:*
OdpowiedzUsuńpiękne włosy :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten szampon! :)
OdpowiedzUsuńZ każdą niedzielą Twoje włosy są coraz piękniejsze. :)
OdpowiedzUsuńpięknie dociążone <3
OdpowiedzUsuńSuper blask:) U mnie jednak taka dawka olejku do maski skończyłaby się przyklapem.
OdpowiedzUsuńOo :) pięknie wyglądają Twoje włosy! Moje w ciagu wakacji dużo częściej maja "wlosowe niedziele" bo maskę dostają prawie przy każdym myciu i wyglądają przepięknie :) olej troche rzadziej. Dorwałam nowa odżywkę i strasznie mi włosy powiększyła:D Garnier sekrety Prowansji. Super. Przedluzyla tez świeżość włosów :) no i obcielam calkowicie zniszczone partie włosów, ale juz i fryzjera no i podrownalam końce na prosto. niestety, im są krótsze włosy, tym bardziej mi się kręcą...
OdpowiedzUsuńahh ten blask ;)
OdpowiedzUsuńPiekne wlosy! :) Zastanawialam sie ostatnio, ktorego Kallosa wybrac i chyba zdecyduje sie wlasnie na wersje Omega :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy mają się trochę lepiej niż jakiś czas temu :) twoje włosy są piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się błyszczą ;)
OdpowiedzUsuńAle ładnie Ci się włosy błyszczą
OdpowiedzUsuńŚlicznie się błyszczą :)
OdpowiedzUsuńBlask bije po oczach powiedziałabym ;) Jest super :)
OdpowiedzUsuńWidać ze taki zestaw im służy :-)
OdpowiedzUsuńDaj znac jak po wizycie :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno opiszę przebieg wizyty
UsuńŚlicznie błyszcza ... tak tak powtarzam po innych, ale tego nie da się ukryć :)
OdpowiedzUsuńPięknie się błyszczą!
OdpowiedzUsuńRowniez mam problem z wypadaniem :(
OdpowiedzUsuńCzekam na post.
Slicznie sie prezentuja :) 3mam kciuki za wizyte Kochana i czekam na relacje :)!
OdpowiedzUsuń