Niedziela dla włosów 30. Odżywka w piance Pantene
Witajcie!
Rano nałożyłam na włosy olejek odbudowujący z Yves Rocher i spędził on na nich ok. 8 godzin. Włosy umyłam wzmacniającym szamponem z Joanny i po spłukaniu nałożyłam odżywkę regenerującą w piance z Pantene. Pianka bardzo szybko wchłonęła w włosy i od razu je spłukałam. Kosmyki naturalnie wyschły i pod koniec schnięcia końcówki zabezpieczyłam kropelką kuracji odżywczo-rozświetlającej z Mariona.
Anszpi
uwielbiam ten olejek z Yves Rocher ;)
OdpowiedzUsuńAle ogólnie bardzo ładnie lśnią :)
OdpowiedzUsuńByć może że pianka za lekka, ale włosy i tak śliczne masz :)
OdpowiedzUsuńo tym olejku YR dużo dobrego słyszałam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za włoski, żeby już nie wypadały :)
Śliczne fale Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Olejek z YR jest najlepszy ;) a wypadanie to może efekt przesilenia jesiennego??
OdpowiedzUsuńNie jest to przesilenie jesienne bo z wypadaniem zmagam się od kilku miesięcy
UsuńKurde, współczuję Ci z tym wypadaniem. Ty masz jeszcze gęste włosy, ale jakby mi przy myciu wypadało ich po 200, to pewnie bym bardzo odczuła tego skutki. Trzymam kciuki, żebyś w końcu je zahamowała:(
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu może wyglądają na gęste ale takie nie są niestety, wypadnie coraz mocniej odczuwam niestety
UsuńNie znam tych kosmetyków niestety
OdpowiedzUsuńJeżeli pianka jest zbyt lekka to z moimi włosami nie poradziłaby sobie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za włosy oby to wypadanie nie było tak silne. Może warto zasięgnąć opinii lekarza?
Pozdrawiam
Byłam u trychologa i dwa razy u dermatologa
UsuńBardzo ładnie i tak wyglądają , choć nieco są takimi fruwajkami, trzymam kciuki za walkę z wypadaniem :)
OdpowiedzUsuńA co do maści może uczulił Cię jakiś składnik, ja np strasznie puchnę po maściach z nadtlenkiem benzoilu ;/
Nigdy nic mnie tak nie uczuliło, twarz wygląda strasznie i chyba bez wizyty u lekarza się nie obejdzie
UsuńU mnie teraz też włosy wypadają bardziej, ale akurat w moim przypadku jest to spowodowane problemami hormonalnymi i dodatkowo wzmożone jesienią :<
OdpowiedzUsuńTak to jest z piankami, lekkość ma być ich zalętą, a różnie bywa :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek :)
OdpowiedzUsuńolejek czeka na liście zachciewajek :D a włoski jak zwykle ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńA na wypadanie próbowałaś szamponu seboradin i kozieradki? U mnie ten zestae dobrze działał.
OdpowiedzUsuńtestuję obecnię te piankę i jestem z niej bardzo zadowolona. nie obciąża włosów, a nawet pomaga rozczesywać, a przede wszystkim jest bardzo wygodna w stosowaniu. `pianka pod prysznic to jest naprawdę hit :)
OdpowiedzUsuńMonika
Bardzo mnie zaciekawił olejek z YR. Musze się mu bliżej przyjrzeć :) Pinkę z Pantene uwielbiam ale ja mam wersje Aqua light :)
OdpowiedzUsuńWygladaja pieknie :) Trace podobna, o ile nie wieksza ilosc, przy samym myciu ;(
OdpowiedzUsuńWidzę jeden z moich ulubionych olejków :) Lubię yr :D
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio ten szampon Joanny. Uważam, że jest średniej jakości włosy jakoś się po nim przesuszają nadmiernie (oczywiście u mnie). Zachęciłaś mnie do spróbowania tej super lekkiej pianki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń