Olej z orzeszków ziemnych
Witajcie!
Uwielbiam oleje w pielęgnacji włosów i w swoich zbiorach mam ich kilka. Dziś krótko o jednym z nich- oleju z orzeszków ziemnych inaczej arachidowych.
Olej znajduje się w zwykłej plastikowej buteleczce z dużą zakrętką
i otworem, przez który można za dużo go wylać. Olej jest bez zapachu o kremowo-żółtej barwie. Kupiłam
go w biedronce za ok. 7 zł.
Pozdrawiam :)
Anszpi
nie uzywalam go, ale zaciekawilas mnie nim :)
OdpowiedzUsuńTakiego oleju jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa również nie.:)
UsuńNie znam tego oleju.
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale jakoś też szczególnie mnie nie ciągnie żeby go musowo mieć ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam takiego oleju, nawet o nim nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy tego oleju, wole nieco lżejsze jednak
OdpowiedzUsuńSięgałam po ten olej kilkukrotnie i za każdym razem odstawiałam go na półkę, bo nie wiedziałam czy się nada :) Teraz pewnie go zakupię, 7 zł! Cena cud! :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak działa ten olej :) nigdy takiego nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale od jakiegoś czasu mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńMam bardzo lekkie, delikatne włosy, więc obawiałabym się tego obciążenia
OdpowiedzUsuńU mnie nie zrobił nic kompletnie, poza trudnościami z domyciem włosów...
OdpowiedzUsuńWylałam go do sałatek :)
Buziaki :*
nie znam ale maslo orzechowe wcinam az uszy sie trzesa :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego oleju ;)
OdpowiedzUsuńJa nie stosuje żadnego oleju choć wiem, że podobno dobrze działają na włosy.
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńMialam i wlosieta byly "zadowolone" ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się nad kupieniem go, fajnie że u ciebie się sprawdza i skoro opinia zachęca, to chyba też wypróbuję :) Na razie mam sporo tego, więc może jakoś później, ale na pewno dodam do swojej listy włosowej ;) I też chyba nie nałożyłabym takiego gęstego oleju na skalp - kiedyś robiłam tak z rycynowym i nie mogłam później zmyć...
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńA ostatnio go nawet oglądałam w Biedronce, bo ciągle jest tam dostępny;) Ale jeśli jest dosyć ciężki, to chyba go sobie na razie podaruję.
OdpowiedzUsuń