Działanie cebuli na włosy
Witajcie!
Cebula jest nam
najbardziej znana jako warzywo używane w kuchni, mało kto wie o jej
właściwościach jakie mają wpływ na włosy. Zatem co zawiera cebula aby mogła być
stosowana w pielęgnacji włosów i jak ją wykorzystać?
Cebula zawiera witaminy: A, B1, B2, B6, C, E, K, PP, minerały: potas, wapń, sód, żelazo, magnez, fosfor, mangan, cynk, fluor, jod, miedź, kobalt, cukry, białko, tłuszcze, błonnik, karoten, kwas foliowy i nikotynowy, saponiny, flawonoidy, glikozydy, związki siarki, kwercetynę.
Dla włosów
najważniejszym składnikiem cebuli jest siarka, która jest budulcem włosa, pobudza
krążenie krwi i zapobiega stanom zapalnym skóry głowy. Drugim składnikiem
mającym dobry wpływ jest kwercetyna, która jest silnym antyoksydantem, który
działa przeciwzapalnie.
Aby pozyskać sok z
cebuli należy ją wycisnąć np. zmiksować i z powstałej papki odcisnąć sok lub
użyć sokowirówki.
Sok z cebuli możemy
wykorzystać jako środek na wypadanie włosów. Należy nakładać go na skórę głowy
lub włosy sam lub z dodatkami. Do cebulowego soku możemy dodawać miód, wywar z
pokrzywy lub skrzypu, sok z cytryny, żółtko, oliwę z oliwy lub olej kokosowy. Dodatkowo
cebulę można wykorzystać do nadania włosom miedzianego odcienia, wystarczy
łupiny z cebuli zagotować z wodą i sokiem z cebuli a następnie płukać tym
włosy. Aby „zabić” zapach cebuli możemy dodać również olejki
eteryczne.
W 2002 roku w
Journal of Dermatology opublikowano badania potwierdzające skuteczność działania
soku z cebuli na wypadanie włosów. Skuteczność potwierdziło 73% osób, które
wypróbowały tą metodę w walce z wypadaniem, wszystkie te osoby doświadczyli
odrastania włosów.
Czy ktoś z Was stosował sok z cebuli na włosy? Jakie były
tego efekty?
Pozdrawiam :)
Anszpi
Cebulę jako warzywo bardzo lubię, ale chyba nie odważyłabym się położyć jej na głowę. Mam wrażliwe oczy i zaraz bym płakała :P
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie stosowałam na włosy, leczyłam się nią jedynie podczas grypy:)
OdpowiedzUsuńoj bałabym się, że będę śmierdzieć :D
OdpowiedzUsuńNie lubię jeść i na włosy nie kusi mnie jej nakładanie :) ale na pewno warto zobaczyć jak na wypadanie zadziała
OdpowiedzUsuńCiekawe tylko czy oby na pewno obejdzie sie bez odorku...;)
OdpowiedzUsuńNo proszę taki naturalny i tani środek a tak niedoceniany.
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to moja robila takie mikstury :) pamiętam, jak miała długie czarne włosy po pas a w latach 90 nie było tyle kosmetyków co dziś i kobiety jakoś "nosiły" długie włosy :) a cebulę uwielbiam z olejem lnianym i solą ! Uwierzcie, smakuje pysznie i jest bardzo zdrowe :)
OdpowiedzUsuńMoja mama*
UsuńPo raz pierwszy użyłam soku z cebuli i absolutny szok .Włosy nabrały objetosci i zaczely sie ponownie formowac w loki . Sa lsniace .Zapach po 1 dniu znika .Najtanszy sposob i bardzo skuteczny. Zmiksowalam sredniej wielkosci biala cebule , wycisnelam sok przez gaze , nalozylam gabka na wlosy a ze troche tego soku bylo wiec splukalam reszta cale wlosy .2 min przygotowania ale warto .Pozdrawiam serdecznie z UK
UsuńMoja mama kiedyś wcierała sok z cebuli, ale szybko się zniechęciła ze względu na zapach :)
OdpowiedzUsuńCebula owszem w kuchni, ale na włosy nie, mimo dodania olejku eterycznego nie sądzę, że zapach całkowicie znikł.
OdpowiedzUsuńCebula ma świetne właściwości i pozytywny wpływ na nasze włosy. Niestety u mnie kompletnie się nie sprawdziła. Nie byłam w stanie znieść tak długo utrzymującego się zapachu cebuli na włosach. Jednak jeśli komuś on nie przeszkadza lub nie będzie wychodził z domu danego dnia to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że zebula dobrze wyciąga toksyny z ciała ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o zastosowani cebuli w leczeniu trądziku, a nigdy o takim;p Zapach chyba nie zachęca, ale podejrzewam że efekty mogłyby być całkiem fajne;)
OdpowiedzUsuńNawet bym na to nie wpadła ;) Obawiam sie, ze u mnie mogłoby to sie skończyć potokiem łez ;)
OdpowiedzUsuńNigdy bym na to nie wpadła i nie używałam i chyba nie mam zamiaru : D
OdpowiedzUsuńMoje wlosy bardzo chlona zapachy, wiec obawiam sie takich cebulowych eksperymentow :D
OdpowiedzUsuńChyba bym się nie odważyła użyć cebuli jako środka na wypadanie włosów, choć jak wiesz jestem desperatką jeśli chodzi o zatrzymanie wypadania moich włosów:)
OdpowiedzUsuńNienawidzę soku z cebuli, ojciec skutecznie mnie nim katował za młodu na przeziębienie i mam awersje :D Włosy musiałyby rosnąć chyba z 5cm tygodniowo żebym się przełamała :D
OdpowiedzUsuńLubię cebulę, ale w wersji spożywczej :) nie użyłabym jej na włosy, zwłaszcza że są inne produkty, dzięki którym moje włosy wyglądają w miarę ok :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze soku z cebuli na włosy.
OdpowiedzUsuńCebulę stosuję jedynie wewnętrznie :) Śmieją się ze mnie, że nikt nie ma takiego przemiału - w moim przypadku dzień bez cebuli to dzień stracony :D
OdpowiedzUsuńnie kusi mnie to jakoś ;) cebula śmierdzi :D
OdpowiedzUsuńChyba śmierdziałabym po tym soku jak nie boskie stworzenie
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie stosowałam sok z cebuli jako wcierkę, ale tego zapachu nie mogłam niczym zabić...
OdpowiedzUsuńGdyby nie specyficzny zapach to pewnie sprawdziłabym jak działa sok z cebuli na włosy ;)
OdpowiedzUsuńTrochę problematyczne to wyciskanie soku, a szkoda ;)
OdpowiedzUsuńOj chyba nigdy nie zastosowałabym soku z cebuli na włosy :) Bałabym się jej smrodku :) Wolę ją jeść bo bardzo lubię cebulkę :)
OdpowiedzUsuńChyba sprawdzę
OdpowiedzUsuńsok z czerwonej cebuli z sokowirówki na godzinę przed myciem. Później normalnie zmywam i odżywka. Podobno ma wrócić kolor na siwych. Na razie testuję trzeci raz. Włosy bardziej puszyste i zaczęły znów się kręcić. Jeśli kładę po myciu odzywkę nie śmierdzą cebula :) Czekam na rezultaty odrośnięcia włosów i powrotu barwnika, ale w przepisie może to być dopiero po 12 m-cach używania. Pozdrawiam. Ewa.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o działaniu cebuli na włosy, chyba to nie jest rozwiązanie dla mnie, bo już sam zapach mnie odrzuca. No i bałabym się, że będę śmierdzieć :p Jednak przyznaję, że kiedyś używałam na włosy czosnek i żółtko jaj, jednak szybko porzuciłam te pomysły. Po prostu lubię, gdy moje kosmetyki ładnie pachną :D
OdpowiedzUsuńChyba bałabym się tego zapachu :D
OdpowiedzUsuńpowiem tak: gówno też śmierdzi,a codziennie macie z nim do czynienia. Śmieszne są te teksty o tym, że cebula śmierdzi, biorąc pod uwagę fakt, że bardzo pomaga. Natomiast wszelkie cudownie pachnące chemiczne produkty kosmetyczne nie dość że nie pomagają to bardzo szkodzą zawierają bowiem silnie rakotwórcze substancje. O ty w tym chodzi aby głupiego człowieka zachęcić pięknym zapachem czy wyglądem i nakarmić go trucizną. Dziwię się że jeszcze sa tak nieświadomi ludzie, którzy w ogóle rozpatrują cokolwiek w takich kategoriach. Myślę, ze gdyby zajrzało komus widmo choroby w oczy i nie miałby wyboru to już nic by nie śmierdziało.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę cebula ma witaminy a szampony chemikalia
UsuńJa spróbowałam robic wcierki z soku z cebuli i po 2 razie wlosy zaczely mniej wypadac, zrobiły się bardziej puszyste. A jeśli chodzi o zapach faktycznie trochę czuć ale po 3 myciu już praktycznie ja nic nie czułam. Mimo wszystko dalej będę robiła wcierki gdyż widzę że zaczyna mi to pomagać.
OdpowiedzUsuńjest to pierwszy normalny komentarz.Nie zrobię,bo śmierdzi,bo łzy .widocznie tak naprawdę nie macie takiej potrzeby ,więc nie piszcie bzdurnych komentarzy.
OdpowiedzUsuńta wcierke bardzo dobrze jest splukac woda z octem jablkowym , wtedy zapach cebuli znika.
OdpowiedzUsuńJa robię wcierki i nanoc wtedy owijam wlosy folią oraz recznikiem ..smierdzi ale polecam .rozjasnily mi sie juz po 3 maseczce .wiadomo trzeba troche czasu ale naprawdo warto.
OdpowiedzUsuń