Błędy w pielęgnacji włosów



 Witajcie!

  Każda z nas pragnie mieć piękne zdrowe włosy i stara się to uczynić, ale zdarza się popełniać „głupoty”, które oddalają nas od wymarzonych kosmyków. Czego więc nie robić swoim włosom? Oto 10 pielęgnacyjnych błędów.

1. Mycie w gorącej wodzie- temperatura wody, w której myjemy włosy jest bardzo ważna. Zbyt ciepła woda sprawia, że łuski włosa się odchylają a tym samym są narażone na uszkodzenia i zniszczenia. Gorąca woda przyczynia się do szybszego przetłuszczania się skóry głowy i kosmyków. Najlepiej używać letniej wody a ostatnie płukanie wykonać zimną wodą, która zamknie łuski tym samym wygładzając włosy.

2. Przetrzymywanie włosów- wiele osób nadal wierzy w stereotyp, który mówi, że jeśli przytrzymamy przetłuszczające się włosy bez mycia przestaną się one tak szybko przetłuszczać. Nie ma nic bardziej mylnego. Takie zachowanie tylko pogarsza sprawę, sebum znajdujące się na skórze głowy się zwiększa gdzie rozwijają się bakterie, cebulki włosa są nie dotlenione i mogą wypadać a na skórze może pojawić się łojotok.

3. Odcinanie końcówek nie odpowiednimi nożyczkami- aby mieć zdrowe i ładne końcówki należy je podcinać, gdy tego potrzebują. Cięcie wykonane nie ostrymi nożyczkami bądź co gorsze nie przeznaczonymi do tego zabiegu tylko pogarsza sprawę. Tępe nożyczki nie przecinają gładko włosa tylko go miażdżą i urywają, przez co końcówka szybko się niszczy i nie wygląda dobrze co wymaga kolejnego cięcia i tak w kółko. Dlatego warto zaopatrzyć się w dobre fryzjerskie nożyczki i takich używać. O nożyczkach, które sama używam możecie przeczytać tutaj.

4. Źle dobrana szczotka i sposób czesania- codziennie szczotkujemy swoje włosy i źle dobrane czesadło niszczy je szarpiąc i ciągnąc, dlatego należy wybrać odpowiednią szczotkę bądź grzebień do swoich włosów, o tym jak dobrać szczotkę pisałam tu. Włosy należy delikatnie rozczesywać i używać do tego czystych przyrządów, brudne szczotki przenoszą bakterię i zanieczyszczenia na skórę głowy i włosy.

5. Częste prostowanie i używanie suszarki- traktowanie włosów gorącymi płytkami prostownicy bądź powietrzem z suszarki, sprawia że włosy stają się suche, matowe i łamliwe. Dlatego najlepiej unikać takich zabiegów zwłaszcza prostownicy. Jeśli musimy używać suszarki należy wybierać suszenie chłodnym powietrzem z funkcją jonizacji. Dodatkowo przez takimi zabiegami dobrze jest użyć produktów termoochronnych, które w pewnym stopniu zabezpieczą włosy przed zniszczeniami.

6. Nakładanie masek i odżywek na skórę głowy- stosowanie produktów pielęgnacyjnych jakimi są maski i odżywki powinno nakładać się na włosy od wysokości ucha. Nakładane na skórę głowy mogą powodować więcej szkody niż pożytku. W maskach i odżywkach często znajdują się silikony, które nałożone na skalp utworzą na nich powłokę. Taka warstwa jest trudna do usunięcia a jej pozostałość może spowodować wypadanie włosów, podrażnienie, swędzenie, łupież. Jeśli chcemy takie produkty nakładać na głowę należy wybrać te, które są do tego przeznaczone, taką informację znajdziecie na opakowaniu.

7. Źle dobrane produkty pielęgnacyjne- chcąc odpowiednio pielęgnować włosy należy dobrać do tego odpowiednie kosmetyki. Szampon należy dopasować do skóry głowy a maski i odżywki do włosów. Ważne jest dostosowanie kosmetyków do potrzeb włosów i ich stanu, należy obserwować jak kosmyki reagują na dany produkt i unikać tych, które im szkodzą. Nakładanie zbyt wielu produktów naraz również może zaszkodzić czuprynie, powodując odciążenie, przetłuszczenie lub spuszenie.

8. Mocne pocieranie i tarcie ręcznikiem po myciu- osuszanie włosów ręcznikiem powinno być delikatne i spokojne. Nie należy trzeć i pocierać o siebie włosów otoczonych ręcznikiem. Najlepiej lekko ugniatać włosy w delikatny ręcznik lub bawełnianą koszulkę. Złe wycieranie sprawia, że włosy stają się szorstkie, matowe, połamane, splątane a skóra głowy zacznie się nadmiernie złuszczać i będzie podrażniona.

9. Nadmierne stosowanie kosmetyków do stylizacji- jeśli podczas układanie fryzury stosujemy pianki, gumy, żele a na koniec mocno spryskujemy całość lakierem popełniamy duży błąd. Tak potraktowane włosy tracą swoją sprężystość, giętkość są obciążone przez co podatne na załamania i uszkodzenia. W tego typu produktach często znajdują się również wysuszające alkohole co powoduje przesuszenie włosów a skóra głowy staje się podrażniona.

10. Brak cierpliwości- zaczynamy dbać o włosy i nagle chcemy już widzieć efekty ale nie tak szybko. Proces pielęgnacji i zmiany wyglądu włosów jest długo trwały i zależny od ich początkowego stanu.  Na efekty należy poczekać, ale aby się pojawiły należy być systematycznym i regularnym  w dbaniu o włosy. Nic nie zmieni się z dnia nadzień czy po jednokrotnym użyciu danego produktu jak w reklamie.

   Przyznam, że sama jeszcze kilkanaście miesięcy temu popełniałam niektóre z tych błędów i teraz tego żałuję, ale wiem czego nie robić i tym samym moje włosy wyglądają coraz lepiej. A Wy jakie błędy macie na swoim sumieniu?

Pozdrawiam
Anszpi

30 komentarzy:

  1. złe nożyczki, spłukiwanie włosów ciepłą wodą (choć teraz i tak używam chłodniejszej niż kiedyś), sposób czesania - to moje problemy. Największy problem jest z tym ostatnim, bo moje włosy są falowane i uwielbiają się plątać.. bardzo dużo włosów wyrywam przy czesaniu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zmień grzebień czy szczotkę a przed rozczesywaniem używaj odżywki wspomagającej tą czynność

      Usuń
  2. mój błąd to gorąca woda :D uwielbiam "wrzątek"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, kąpiel w takim gorącu jest dla mnie idealna ale włosów już w tej wodzie nie myje ;)

      Usuń
    2. U mnie to samo...szczególnie że u siebie mam tylko prysznic, a nie cierpię oblewać się chłodniejszą wodą. Jedynie płukanie po masce robię ok, ale niestety już samo mycie chyba za ciepłą wodą.

      Usuń
    3. Też uwielbiam gorąca wodę ale już się tego troszkę oduczyłam ;)

      Usuń
  3. najwiekszy problem nadal mam z 10 :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post, na pewno wezmę sobie te rady do serca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja odpewnego czasu podcinam koncowki maszynką do golenia. To swietne rozwiazanie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gorąca woda i zbyt ciężkie maski - to moje błędy z tych najlżejszych...

    OdpowiedzUsuń
  7. Gorąca woda i mocne pocieranie ręcznikiem to moje błędy, ale staram się z tym walczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dokładnie wszystko opisałaś :) dodałabym jeszcze urazy chemiczne(farbowanie,rozjaśnianie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kazdy uczy sie na błędach :-) a ten poradnik jest świetny zarówno dla początkujących jak i tych wprowadzonych w temat :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja po każdym myciu suszę włosy, ale serum wystarczająco zabezpiecza :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja na szczęście nie popelniam już tych błędów:) wszystkiego złego się oduczylam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Koleżance fryzjer ostatnio powiedział, że źle robi, pozwalając włosom schnąć naturalnie. Ciepłe powietrze ponoć zamyka łuski i zatrzymuje wodę we włosach przez co są one nawilżone. Nie powiem, zdziwiła mnie ta informacja... Ja się staram nie popełniać tych błędów, odwyk od prostownicy trwa u mnie już około roku - uzywam jej sporadycznie obecnie i na specjalne okazje tylko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie to dziwi, że tak jej powiedział. Ciepłe powietrze odchyla łuski i woda z włosa szybciej odparowywuje przez co stają się suche a nie nawilżone

      Usuń
    2. No i mi Twoja teoria jest bardziej prawdopodobna niż jego... ale prawdę mówiąc zauważyłam, że niektórzy fryzjerzy serio się nie znają na pielęgnacji włosów, umieją je tylko ładnie ściąć i ułożyć;p

      Usuń
  13. Uff, na szczęście nic z tych błędów nie popełniam, ale mam inny na sumieniu-śpię z rozpuszczonymi włosami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) spięte włosy na noc się u mnie nie spisują, boli mnie skóra głowy po nocy w kucyku czy koku

      Usuń
  14. Fajny post, zebrałaś sporo ciekawych rzeczy, nie tylko te najbardziej oczywiste :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Staram się nie popełniać żadnego z tych błędów ale jak wiadomo człowiek uczy się całe życie więc popełniałam wiele z nich. Czasem może woda jest trochę za ciepła ale nigdy nie gorąca a na koniec chłodna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam o najważniejszym co przykuło moja uwagę a mianowicie ślicznie wyglądasz z Zuzią. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo to moja kuzynka :)

      Usuń
  16. Warto zwrócić uwagę na takie "drobnostki" bo one mają wpływ na cały wygląd włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamiętam, że gdy zaczynałam przygodę z włosomaniactwem 3 lata temu punkt 10 był dla mnie mało oczywisty ;) Dopiero gdy ' obraziłam ' się na efekty które według mnie się nie pojawiały dopiero je dostrzegłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie za mało mi cierpliwości :) Reszty błędów chyba JUŻ nie popełniam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba czas rozstać się z ulubioną szczotką...;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger