Niedziela dla włosów 42. Laminowanie
Witajcie!
Przeglądając swoje produkty do pielęgnacji włosów zauważyłam, że niedługo kończy się termin ważności zabiegu do laminowania a zostało jeszcze odrobinę więc je wykorzystałam.
W piątek wieczorem naolejowałam włosy olejem arganowym z lotona. W sobotę rano przed myciem na olej nałożyłam trochę maski serii miód i migdały, ponieważ również data ważności niedługo się skończy. Maskę przez chwilę wcierałam w włosy, które następnie umyłam szamponem odbudowującym z Yves Rocher. Po umyciu, spłukaniu i osuszeniu lekko włosów nałożyłam zabieg do laminowania. Na głowę nałożyłam czepek i turban i przytrzymałam to ok 15 minut. Po tym czasie spłukałam wszystko letnią wodą.
Włosy po laminowaniu są bardzo gładkie, miękkie, dociążone, w miarę dobrze się układają. Kiedyś efekty były lepsze niż dziś mimo to nie jest najgorzej.
Jak Wam kochani mija niedziela? Jak Wasze włoski?
Pozdrawiam
Anszpi
Przeglądając swoje produkty do pielęgnacji włosów zauważyłam, że niedługo kończy się termin ważności zabiegu do laminowania a zostało jeszcze odrobinę więc je wykorzystałam.
W piątek wieczorem naolejowałam włosy olejem arganowym z lotona. W sobotę rano przed myciem na olej nałożyłam trochę maski serii miód i migdały, ponieważ również data ważności niedługo się skończy. Maskę przez chwilę wcierałam w włosy, które następnie umyłam szamponem odbudowującym z Yves Rocher. Po umyciu, spłukaniu i osuszeniu lekko włosów nałożyłam zabieg do laminowania. Na głowę nałożyłam czepek i turban i przytrzymałam to ok 15 minut. Po tym czasie spłukałam wszystko letnią wodą.
Włosy po laminowaniu są bardzo gładkie, miękkie, dociążone, w miarę dobrze się układają. Kiedyś efekty były lepsze niż dziś mimo to nie jest najgorzej.
Jak Wam kochani mija niedziela? Jak Wasze włoski?
Pozdrawiam
Anszpi
Ale ślicznie błyszczą;)
OdpowiedzUsuńAle piękne je masz:) Ja muszę zabrać się za moje kudły :)
OdpowiedzUsuńMoim laminowanie nie służy, ale Twoim jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPiękny błysk, widać, że mocno o nie dbasz :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńZdrowo wyglądają:)
OdpowiedzUsuńMoim włosom nie bardzo służy zabieg laminowania ;/
OdpowiedzUsuńładnie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńpiękny połysk ! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :) Ja laminuje żelatyną ^^
OdpowiedzUsuńsuper błyszczą. ja nie laminowałam jeszcze bo mam bardzo suche wlosy i boje sie przeproteinowania :(
OdpowiedzUsuńMoje włosy niestety nie przepadały ani za tym szamponem YR ani za laminowaniem ;)Fajnie falują Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy właśnie stoją w kolejce na olejowanie. Używam Marion i Green Pharmacy ale ja mam krótkie i już nie zapuszczam (dziecko wyrywa mi je regularnie;) )Ślicznie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWyszło fajnie! Muszę w końcu zalaminować swoje włosy :) Lubę te szampony Yves Rocher a najbardziej Volume :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo miekkie :-)
OdpowiedzUsuńJa tez wzielam się za produkty z kończąca sie datą :-)
Usuńfajny połysk :)
OdpowiedzUsuńDobrze ci się sprawdza ten szampon? Ma sls? :)
OdpowiedzUsuńZaglądnij tutaj na recenzję http://drogadoperfekcyjnychwlosow.blogspot.com/2015/11/szampon-odbudowujacy-z-olejkiem-jojoba.html#more
UsuńAż mam ochotę dotknąć i sprawdzić, czy są tak miękkie, jak wyglądają :D
OdpowiedzUsuńWidać, że są dociążone, pięknie =)
OdpowiedzUsuńLaminowałam kiedyś włosy i wyglądały po tym genialnie, nie wiem dlaczego przestalam to robic, musze do tego wrocic :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie wygladaja i fajnie pofalowaly :) U mnie laminowanie niestety sie nie sprawdza ;(
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam laminowania. Fajnie się do tego sprawdzała u mnie maseczka z Marion.
OdpowiedzUsuń