Płukanki rozjaśniające kolor włosów
Witajcie!
Kilka dni temu pisałam Wam o płukankach przyciemniających
kolor włosów a dziś w drugą stronę czyli rozjaśnianie. Jeśli macie ochotę
delikatnie rozjaśnić swoje włosy możecie wykorzystać do tego płukanki.
Płukanka miodowa- naturalny miód 3-5 łyżki zalać gorącą wodą
i zamieszać do rozpuszczenia. Płukanką spłukać włosy i pozostawić na jakiś czas
a następnie spłukać czystą wodą.
Płukanka rumiankowa- 3-4 saszetki rumiankowej herbaty zalać
wrzątkiem, przykryć i odstawić do zaparzenia i wystudzenia. Taką „herbatą”
pukać włosy lub je w niej moczyć. Warto po takiej płukance włosy wystawić na
słońce, efekty będą lepsze.
Płukanka rabarbarowa- zmielony korzeń rabarbaru, do kupienia
w sklepie zielarskim, z kilkoma kroplami soku z cytryny zalać ciepłą wodą i
wymieszać. Odstawić na chwilę, przecedzić i wypłukać płukanką włosy. Po
godzinie zmyć.
Płukanka z mieszanki ziół- taką mieszankę można kupić z
sklepie zielarskim. W skład ziół wchodzą: rumianek pospolity, skrzyp polny,
palczatka cytrynowa, brzoza brodawkowa, łopian większy. Stosować zgodnie z
zaleceniami producenta.
Stosował ktoś taki sposób rozjaśnienia włosów?
Pozdrawiam
Anszpi
Ja stosowałam płukankę roumiankową, ale tylko raz :)
OdpowiedzUsuńJa bym dodała jeszcze dziewannę :)Sama nie stosowałam nigdy jakoś regularnie żadnej płukanki, ale od czasu do czasu robię tak dla podtrzymania koloru :)
OdpowiedzUsuństosowałam płukankę z rumianku, jednak nie polubiłyśmy się... Rozjaśnia włosy to fakt ale nadaje im ciepły odcień, a ja lubię zimne odcienie blondu jednak :D
OdpowiedzUsuńA ja tylko robię płukankę z siemienia lnianego:)
OdpowiedzUsuńWolę przyciemniające płukanki, ale dla blondynek te sposoby na rozjaśnienie są jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńTe płukanki na pewno na sobie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńJa stosowałam tylko szampony, ale lubią przeszuszać :/ Na takie fajne pomysły nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńJa już nie kombinuje z włosami, czekam na wizyte u fryzjera ;)
OdpowiedzUsuńStosowałam rumiankowa i byla ok ;-) mysle ze cytrynowa bylaby tez zakwaszajaca ;-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś taki ziołowy spray dla włosów której składnikiem był rumianek, dzięki któremu niektóre pasemka troszkę się rozjaśniły;)
OdpowiedzUsuńZ rabarbaru to ja wolę ciasto :D
OdpowiedzUsuńU mnie raczej nie da się w ten sposób rozjaśnić włosów, opornie chcą zmieniać kolor :P oby za paręnaście lat nadal tak było i nie zamieniały się w siwy xD
Stosowałam kiedyś płukankę rumiankową, ale nie za bardzo widziałam rezultaty. Jestem ciekawa jak z resztą? Naprawdę rozjaśniają włosy?
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od stanu wyjściowego włosów, oczywiście ciemne włosy i farbowane trudniej rozjaśnić. Przy regularnym i systematycznym stosowaniu naprawdę te płukanki rozjaśniają
UsuńNigdy nie stosowałam płukanek, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy takich płukanek. Jestem ciekawa jaki efekt i czy w ogóle by wyszedł na moich czerwonych, farbowanych włosach.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu pisałam na ten temat u siebie na blogu ;)
OdpowiedzUsuńRumiankowa stosowalam, a i rumianek w bodajze mieszaninie olei i faktycznie cos ruszylo :)
OdpowiedzUsuńMi włosy trochę rozjaśnił miód z cynamonem :)
OdpowiedzUsuń