Nowości lutego
Witajcie!
Mimo zakazu jaki
sobie zrobiłam na włosowe zakupy, chęć czegoś nowego jest na tyle duża że
kolejne nowości powiększyły moje i tak duże kosmetyczne zbiory. Co takiego mnie
skusiło w lutym?
Na portalu Trusted
Cosmetic dostałam się do testów suplementu Merz Special i w marcu będę go
łykać, po skończeniu kuracji opiszę efekty. Rossmann zrobił promocję na maski
Biovax więc wybrałam dwie do testów Pearl i Gold, które i tak za parę tygodni
się pewnie odbędą.
Z BLOGmedia napisała
do mnie Pani Ani czy chciała bym przetestować nową linię kosmetyków do włosów
z Nivea. Zgodziłam się na testy i po paru dniach przesyłka była u mnie.
W Sekretach Urody
trafiłam na promocję produktów Glist Kur. Nie miałam wcześniej żadnych ich
kosmetyków więc postanowiłam wziąć
balsam upiększający i serum na końcówki. Jak widzicie przecena była
bardzo kusząca.
Na końcu zostało
zamówienie w sklepie e-naturalne, gdzie postanowiłam zamówić swoje pierwsze
półprodukty do pielęgnacji włosów. Do wirtualnego koszyka trafiło: mleczko
pszczele, mleczko bawełniane, mleczko jedwabne, mocznik, keratyna
hydrolizowana, mix witaminowy, gliceryna roślinna, ekstrakt z aloesu, ekstrakt
z korzenia bazylii.
Pochwalcie się w komentarzach swoimi
nowościami.
Pozdrawiam,
Anszpi
Bardzo ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńWow :D Czekam na recenzje półproduktów, jeszcze swoich nie zamawiałam i w sumie nie wiem co takiego mogłabym zamówić... :P
OdpowiedzUsuńFajne nowości :) czekam na recenzje masek Biovax :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na recenzję Nanoplexu i półproduktów ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Biovax Gold sprawdził się u mnie całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńEkstrakt z korzenia bazylii brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTak, to jego dużo tańszy zamiennik
OdpowiedzUsuńInteresujące nowości. Najbardziej jednak jestem ciekawa jaki efekt da Nanoplex :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty oby się spisały! Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOj grzechem byłoby nie skorzystać z tej przeceny.
OdpowiedzUsuńJak na zakaz to spore zakupy :P
OdpowiedzUsuńsporo tego :D kusi mnie złoty biovax.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zabiegu z nanoplexem, wbrew pozorom, jakoś mało o nim czytałam :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zamówić kilka półproduktów - i do twarzy, i do włosów :D Jeszcze nie bawiłam się we wzbogacanie masek, a to podobno super zabawa ;)
OdpowiedzUsuńprzyjemności z używania:)
OdpowiedzUsuńIle ciekawych nowości u Ciebie :) najbardziej jestem ciekawa efektów po suplemencie Merz Special. Z niecierpliwością będę czekać na Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńIle ciekawych produktów :O :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie dużo fajnych nowości;) Szkoda że nie wiedziałam o promocji na maski Biovax, bo miałam w planie kupić, kiedy nadarzy się okazja... Miłego użytkowania;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ten nowej odżywki do włosów Nivea :) Ciekawe czy będzie lepsza od mojej ulubionej Long Repair :)
OdpowiedzUsuńFajna cena Gliskura :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy i współprace:) Gratuluje szczerze:)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo u Ciebie nowości :) u mnie raczej skromnie, zużywam zapasy :)
OdpowiedzUsuńostatnio głośno o tej nowej linii Nivea, ciekawe jak się sprawdza. Czekam na Twoje efekty nanoplexu :)
Ja staram się ograniczyć włosowe zakupy, ale ciężko wejść do drogerii i wyjść bez czegoś nowego... ;) Zwłaszcza, że na blogach tyle kuszących recenzji... ;) Mam nadzieję, że Twoje zakupy okażą się udane, a produkty dobrze się spiszą!;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że udało Ci się załapać GK w mega niskiej cenie :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem w trakcie testowania duetu Nivea :)
OdpowiedzUsuńMi na razie udaje sie dotrzymac slowa i od miesiąca nie kupiłam żadnych kosmetykow do włosów ;-) staram sie wykonczyc to co mam ;-)
OdpowiedzUsuńSerum na końcówki z gliss miałam i było cudowne.
OdpowiedzUsuńAle okazyjna cena tego Gliss Kura <3 Ale bym poszalała na zakupach, ale pieniędzy brak :P
OdpowiedzUsuń