Co się ze mną dzieje i gdzie jestem?
Witajcie kochane!
Dziś taki krótki wpis informacyjny i przepraszający. Na początku przepraszam Was za brak mojej obecności na blogu tutaj jak i na drugim oraz na Waszych stronach. Przykro mi, że jest jak jest, ale w życiu czasem trzeba z czegoś zrezygnować na rzecz innego celu.
Od kilku tygodni moje życie się odwróciło o 180', przyszedł czas który fizycznie i psychicznie bardzo mnie męczy. Nie jestem w stanie prawidłowo funkcjonować a tym bardziej prowadzić blogi. Nie chce pisać aby pisać, to nie miało by sensu a dodatkowo straciła bym siły i energię, których mi ostatnio bardzo brak. Oprócz ogólnego mojego stanu dopadło mnie przeziębienie, które całkowicie odebrało mi życiowe oznaki. Nie jestem w stanie powiedzieć ile jeszcze potrwa ten stan, chodź pragnę aby szybko się poprawił. Brakuje mi bloga i Was, mimo prób nie byłam w stanie z Wami być. Dziękuje, za Wasze odwiedziny na stronie mimo pustki jaka tu panuje. Będę się starać jak najszybciej powrócić do blogowego życia i pogodzić swój stan z prawidłowym funkcjonowaniem. Wiem, że poprawa nastąpi i wrócę z nową energią, siłą i pomysłami :)
Pozdrawiam,
Anszpi
Dziś taki krótki wpis informacyjny i przepraszający. Na początku przepraszam Was za brak mojej obecności na blogu tutaj jak i na drugim oraz na Waszych stronach. Przykro mi, że jest jak jest, ale w życiu czasem trzeba z czegoś zrezygnować na rzecz innego celu.
Od kilku tygodni moje życie się odwróciło o 180', przyszedł czas który fizycznie i psychicznie bardzo mnie męczy. Nie jestem w stanie prawidłowo funkcjonować a tym bardziej prowadzić blogi. Nie chce pisać aby pisać, to nie miało by sensu a dodatkowo straciła bym siły i energię, których mi ostatnio bardzo brak. Oprócz ogólnego mojego stanu dopadło mnie przeziębienie, które całkowicie odebrało mi życiowe oznaki. Nie jestem w stanie powiedzieć ile jeszcze potrwa ten stan, chodź pragnę aby szybko się poprawił. Brakuje mi bloga i Was, mimo prób nie byłam w stanie z Wami być. Dziękuje, za Wasze odwiedziny na stronie mimo pustki jaka tu panuje. Będę się starać jak najszybciej powrócić do blogowego życia i pogodzić swój stan z prawidłowym funkcjonowaniem. Wiem, że poprawa nastąpi i wrócę z nową energią, siłą i pomysłami :)
Pozdrawiam,
Anszpi
Obyś sobie wszystko poukładała ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkie jesteśmy z Tobą :* Czekamy aż do nas wrócisz :* Trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńOdpocznij dobrze :) Blog to nie wszytko, my poczekamy :D
OdpowiedzUsuńOj trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło. Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko :) Wszystko się poukłada, zobaczysz :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, aby wszystko wyszło tak, jak tego oczekujesz, cała reszta poczeka :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochana :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :)
Powodzenia ;-) czekamy ;-)
OdpowiedzUsuńBlog to tylko hobby, są ważniejsze sprawy. Trzymaj się.
OdpowiedzUsuńBlog i my poczekamy aż wszystko będzie idealnie :)
OdpowiedzUsuń:*:*:*:* :*
W końcu będzie lepiej kochana :) można powiedzieć,że wiem co przeżywasz. Sama od pewnego czasu ma nawrótr nerwicy i również nie do końca potrafię sobie z tym poradzić. No,ale kto jak nie myd a sobie rade :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Ciebie;)
OdpowiedzUsuńWszystko na pewno łoży się po Twojej myśli :) Życzę dużo spokoju i odpoczynku :) Trzymaj się i wróć tu do nas jak tylko uznasz, że to już czas :)
OdpowiedzUsuń:* trzymaj się
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kochana !
OdpowiedzUsuńKażdy ma trudne okresy i masz rację, że nie ma co pisać na siłę. Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i wracaj do nas :)
OdpowiedzUsuńWracaj jak najszybciej ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie wiem o czym mówisz. Niedawno przechodziłam to samo. Dużo siły Ci życzę, zdrowia i szybkiego powrotu :-)
OdpowiedzUsuńKochana, co jakiś czas napada taki stan, to zupełnie normalne. Znajdź swój spokój jak najszybciej :*
OdpowiedzUsuńpowodzenia i wytrwałości :*
OdpowiedzUsuńkażda z nas potrzebuje przerwy ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Kochana, aby wszystko ułożyło się jak najlepiej - czasem trudności pojawiają się po to, żeby na życie spojrzeć z innej perspektywy i coś zrozumieć. Całuję i mocno przytulam :*
OdpowiedzUsuń