Nowości z czasu kiedy nie było mnie na blogu

Witajcie kochane!

  Jeszcze parę miesięcy temu zapas moich włosowych kosmetyków był tak duży, że zapominałam co mam, dlatego postanowiłam ostro zabrać się za zużywanie tego. Mimo swojego postanowienia do zbiorów dołączyło kilka rzeczy, które dziś Wam pokaże. Przez czas zawieszenia bloga na ryku pojawiło się tyle nowości, że trudno oprzeć mi się kolejnym zakupom, ale jak na razie tworzę listę tego co wrzucę do koszyka, gdy już będę mogła to zrobić (oby jak najszybciej).

Mój mąż z pobytu na delegacji w Niemczech miał kupić mi kilka produktów dostępnych w DM, niestety nie kupił tego dokładnie co chciałam (ach facet J). Przywiózł mi odżywkę do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i hibiskusem- Alverde, Aloe & Hibiskus, Pflege-Spulung, odżywkę do włosów łamliwych i pozbawionych blasku- Alverde, Glanz- Spulung Zitrone Aprikose oraz nawilżającą odzywkę do włosów suchych i zniszczonych, brzoskwinia i kokos- Balea, Feuchtigkeits Spülung 'Pfirsich & Cocos'.

  Podjęłam współpracę z sklepem internetowym Handsome-men.pl i do przetestowania sklep przysłał mi szampon i maskę do włosów zniszczonych i/lub odwodnionych Treat Total Repair  z Montibel-lo oraz nawilżające mleczko i lekki spray nadający strukturę falom  z Goldwell. 

  Robiąc zakupy w Yves Roche skusiłam się na serum wzmacniające do włosów, już kiedyś miałam inne z tej firmy i byłam bardzo zadowolona. Żel aloesowy to moja kolejna tubka, świetnie sprawdza się w nawilżaniu skóry głowy. Szampon Babydream towarzyszy mi od lat i ciągle kupuję nowe opakowanie.

  Szczęście mi dopisało i wygrałam dwa rozdania, w których znalazłam dwa produkty do pielęgnacji włosów. Nie pamiętam od kogo były paczki, w których była odżywka Dove Pure Care Dry Oil oraz Topła nawilżająca odżywka-serum do włosów odwodnionych.

To wszystkie nowości, których nie widzieliście a ja niektóre już przetestowałam lub wkrótce będę to robić. Pochwalcie się w komentarzach swoimi zakupami.

Pozdrawiam,

Anszpi