Serum szamponowe arganowe 100%, BingoSpa

Witajcie Kochane!

  Jak po świętach? Mam nadzieję, że każdy spędził je w miłym gronie i napełnił brzuch po brzegi :) Dziś mam dla Was recenzję szamponu, który wywołał zainteresowanie, gdy pokazywałam go jako nowość. Zapraszam zatem do poznania mojej opinii o serum szamponowym od BingoSpa.

Od producenta:

  Szamponowe serum BingoSpa przeznaczone jest do włosów słabych, zniszczonych i wypadających oraz nadmiernie przetłuszczających się. Zawiera marokański olejek arganowy- naturalne źródło zdrowych i mocnych włosów.

  Serum arganowe 100% BingoSpa intensywnie nawilża, odżywia i głęboko regeneruje włókno włosa. Już zaraz po umyciu włosy stają się lśniące i miękkie w dotyku, również  łatwo się rozczesują i nie puszą. Równocześnie włosy zabezpieczone są przed wolnymi rodnikami.

  Lekka konsystencja nie obciąża włosów, a wielowymiarowe działanie skutkuje natychmiastowym efektem.

  Szampon mieści się w plastikowej, przeźroczystej butelce, która jest wytrzymała i solidna, przeżyła upadek. Grafika jest bardzo minimalna i prosta, napisy wytrzymałe. Szampon wylewa się przez mały otworek. Pojemność to 300ml.

  Konsystencja szamponowego serum to gęsty żel o przeźroczystej strukturze. Dzięki swojej konsystencji szampon jest bardzo wydajny, wystarczy odrobina aby dokładnie umyć włosy. Myjadło dobrze się pieni i przy każdym myciu powstałą pianę pozostawiałam na kilka minut na głowie.

  Zapach bardzo przyjemny owocowo-słodki. Po umyciu włosów szamponem zapach pozostaje na nich do kilku godzin i umila swoją wonią czas.

Skład: 

  Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate (detergent), Lauramidopropyl Betaine (antystatyk), Polyquaternium-7 (antystatyk), Propylene Glycol (substancja nawilżająca), Cocamide DEA (substancja myjąca), Sodium Chloride (zagęszczacz), Argania Spinosa Oil (olej arganowy), Hydrolized Keratin (hydrolizowana keratyna), Rosmarinus Officinalis Leaf Extract (ekstrakt z rozmarynu), Chamomilla Recutita Flower Extract (ekstrakt z kwiatów rumianku), Arnica Montana Flower Extract (ekstrakt z kwiatów aeniki górskiej), Laminum Album Extract (ekstrakt z jasnoty białej), Salvia Officinalis Lesf Extract (ekstrakt z szałwii), Pinus Sylvestris Bud Extract (ekstrakt z szyszki sosnowej), Nasturtium Officinale Extract (ekstrakt z rukwii wodnej), Arctium Majus Roqt Extract (ekstrakt z korzenia łopianu), Citrus Medica Limonum Peel Extract (ekstrakt z pestek cytryny), Hedera Helix Extract (ekstrakt z bluszczu pospolitego), Calendula Officinalis Flower Extract (ekstrakt z nagietka), Tropaeolum Majus Flower Extract (ekstrakt z nasturcji), Disodium EDTA (stabilizator), Citric Acid (regulator pH), Parfum (zapach), Limonene (zapach), Hexyl Cinnamal (zapach- jaśmin), DMDM-Hydantoin (konserwant), Methylchoroisothiazolinone (konserwant), Methylisothiazolinone (konserwant).

  Działanie szamponu jest zaskakujące. Przede wszystkim świetnie spełnia swoje działanie, czyli dokładnie myje włosy pozostawiając je czyste i świeże. Kosmyki dodatkowo są miłe w dotyku, ujarzmione, sypkie, błyszczące, uniesione u nasady, łatwo się je rozczesuje bez użycia odżywki. Szampon nie powoduje przyklapu, odciążenia, łupieżu czy szybszego przetłuszczania się włosów. Przy regularnym stosowaniu włosy stawały się w lepszej kondycji. Świetnie spisuje się w towarzystwie maski- arganowa kuracja do włosów z lnem i jedwabiem, o której już niebawem wpis.

  Szamponowe serum kosztuje 14,50zł i dostępne jest na stronie producenta Bingo Spa, widziałam go również w Auchan w takiej samej cenie.

  Szczerze polecam Wam to serum szamponowe, ja na pewno do niego jeszcze wrócę mimo chęci przetestowania jeszcze wiele innych szamponów.

  Znacie ten szampon? Co myślicie o takim produkcie jakim jest o serum szamponowe? 

Pozdrawiam,

Anszpi