Nowości z trzech miesięcy, współpraca i prezenty



Witajcie!


  Od trzech miesięcy nie pokazywałam Wam moich nowości w pielęgnacji włosów, więc nadrabiam i się chwalę :) Oprócz zakupów poznacie także produkty, które otrzymałam w ramach współpracy z firmą Bionigree oraz prezent niespodziankę od marki Bell. Zapraszam na przegląd.



  Pierwszymi nowościami były produkty marki Bandi. Firma na swoim fp ogłosiła noc zniżek i na całe zamówienie był rabat 25%, więc o 3 w nocy składałam zamówienie. Do wirtualnego koszyka trafił:
- tricho-ekstrakt przeciw wypadaniu włosów (recenzja),
- tricho-peeling enzymatyczny (recenzja),
- tricho-lotion



  Wcierki Jantar kupiłam z myślą o połączeniu ich z Andreą, jak na razie czekają, aż zdecyduję się na taką kurację. Jak widzicie mam dwie różne wersje, jedna to stara formuła dostępna w biedronce a druga to odżywka w sprayu. Kuracja na gorąco to nowość marki, która u mnie sprawdziła się bardzo dobrze (recenzja).



  Podczas promocji w rossmannie 1+1 miałam zamiar kupić wiele rzeczy jednak w moim sklepie półki były prawie puste, więc wybrałam tylko:
- maskę Alterra z granatem
- szampon kofeinowy  Alterra
- szampon morelowy Alterra
- szampon z cudownymi olejkami Garnier (recenzja)
- nożyczki do cieniowania



  Kolejne nowości to zamówienie w alledrogeri i tutaj wybrałam:
- olej z nasion bawełny Nacomi
- maskę avocado i miód Organic Shop
- moroszkowy balsam nawilżenie i regeneracja
- cedrowy balsam nalewka odżywienie i wzmocnienie



  Zamawiając Misi kosmetyki pielęgnacyjne na allegro, u tego samego sprzedawcy znalazłam  suplement diety Piloxidil za 3,90zł za jedno opakowanie. Kupiłam trzymiesięczną kurację, która będzie na jesienny czas.



  Po lekkim zniszczeniu swojej szczotki Olivia Garden (klik) postanowiłam kupić coś nowego i padło na szczotkę Paddle Brusch. Był to świetny wybór, szczotka super się sprawdza a do tego ma bardzo ciekawy wygląd, który zwraca na siebie uwagę.



  Z Avonu zamówiłam trzy produkty w ciemno i trochę zawiodłam się na ich składach, które pozostawiają wiele do życzenia. Mimo tego użyję ich, aby sprawdzić ich działanie a konkretnie sprawdzę:
- spray termoochronny
- maskę „Natychmiastowa naprawa” 7 korzyści
- maskę „Pełne odżywienie”



 Z firmy Bionigree otrzymałam propozycję przetestowania ich produktów. Z chęcią się zgodziłam i w ten sposób trafiło do mnie:
- serum oczyszczające do skóry głowy
- odżywka nawilżająca do skóry głowy i włosów



  Wielkim zaskoczeniem było dla mnie otrzymanie przesyłki od Bell, która jednocześnie mnie ucieszyła. Jednak po paru dniach przyszła kolejna paczka od firmy, tym razem dużo większa. Otrzymane kosmetyki w 80% odpowiadają mi kolorystycznie co rzadko się zdarza, gdy ktoś podaruje mi kolorówkę. Bardzo dziękuję firmie za taki miły prezent. W obu przesyłkach było:
- 2 matowe pomadki
- 3 błyszczyki
- 7 lakierów do paznokci
- zestaw do modelowania  oczu i brwi
- paletka róży
- rozświetlacz
- tusz do rzęs
- sypki puder utrwalający
- matujący puder prasowany
- 2 korektory rozświetlająco- korygujące
- korektor długotrwały
- konturówka do oczu



  Na dziś to już wszystkie nowości z ostatniego czasu jakie się u mnie znalazły. Co Was najbardziej zaciekawiło? O jakim produkcie chcecie najpierw recenzję? Co z tych nowości sami mieliście i jak się sprawdziło?


 Oprócz tych przedstawionych nowości włosowych w ciągu ostatnich miesięcy trafiły do mnie inne rzeczy, które możecie zobaczyć pod tymi linkami:

Pozdrawiam,

Anszpi

16 komentarzy:

  1. Sporo się tego nazbierało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio coraz więcej preparatów do oczyszczania skóry głowy:) Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi serum z Bionigree:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdza się świetnie i jestem w trakcie pisania jego recenzji ☺

      Usuń
  3. Super nowości, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawią mnie te lakiery od Bell :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ten kofeinowy szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dużo nowości! :) u mnie nie ma tylu nawet przez pół roku :D no ale jak narobiłam zapasów kilka lat temu tak teraz zużywam wszystko. Na szczęście w takim tempie, że nie mam problemu z przeterminowaniem produktów. Jeśli chodzi o lakiery to od 1,5 roku nie używam zwykłych. Regularnie nakładam hybrydowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne te kosmetyki od Bell, bardzo różnorodne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach! A na mysim blogu czeka rabat 44% na dowolną fotoksiążkę Printu, zapraszamy! :)

      Usuń
  8. Bardzo fajne kosmetyki dostałaś z Bell :) Czekamy na ich recenzje. Ciekawa jestem jak długo trzymają się lakiery od nich, a z kolorsami idealnie trafili wprost na wiosnę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, sporo tego :) Ten Piloxidil mnie zaciekawił, bo cena bardzo niska :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie ciekawi ten suplement Piloxidil i maseczka z Organic shop, bo sama mam ochotę sobie kupić tą wersję;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger