Włosowe zamówienie z AliExpressu nr 3
Witajcie!
Mamy długo wyczekiwaną słoneczną i ciepłą wiosnę. Pogoda
zachęca do przebywania na świeżym powietrzu słuchając świergotu ptaków i
bzyczenia pszczół, przez co na blogu trochę cicho, ale za bardzo stęskniłam się
za słońcem, żeby teraz siedzieć przed monitorem laptopa. Drugim powodem mojej
nieobecności są problemy zdrowotne, z którymi muszę się uporać. Mimo to dziś przygotowałam dla Was post z kolejnym
włosowym zamówieniem z AliExpressu. Jak tym razem się ono przedstawia?
1. Czepek- taki czepek pokazywałam Wam już wcześniej,
postanowiłam zamówić jeszcze jeden, ale z innej aukcji (tańszy). Wygląd jest
taki jak przy wcześniejszym, jednak ten jest cieńszy przez co nie wchłania już
tak dobrze wody z włosów, ale nie jest najgorszy. Nadal polecam taki turban
zamiast ręcznika. Link do aukcji TU.
2. Opaska- opaska z sztucznymi włosami, niestety
mi nie odpowiada. Opaska jest mała, nie dopasowuje się do kształtu głowy i
dostaje. Widać także plastik, na którym przyklejony jest warkocz. Nie polecam. Link do
aukcji TU.
3. Gumki z włosami- frotki gdzie połowa to sztuczne włosy
zawsze mi się podobały, ładnie wyglądają a dobrze dobrany kolor nie zdradza, że
są to sztuczne pasma. Gumki są dość szerokie i trzeba chwilę się pomęczyć, aby
po założeniu nie było ich widać a same włosy. Samo utrzymanie wysoko kucyka nie
jest dobre, po prostu brak im elastyczności, szkoda. Aukcja została zamknięta.
4. Księżyce do unoszenia włosów- gadżet który ma za zadanie
podnieść pasma bez potrzeby tapirowania. Księżyce dobrze trzymają się włosów,
nie wysuwają czy przesuwają dzięki malutkim ząbkom, ale usunięcie ich z włosów
kończy się na ciągnięciu i urywaniu pojedynczych pasm. Nie nadają się na co
dzień, zniszczyłyby dość mocno włosy, raz na jakiś czas mogą być chodź u mnie
są już przekreślone. Link do aukcji TU.
5. Silikonowa łapka do mycia włosów- gadżet skusił mnie swoim
wyglądem i tak o to się u mnie znalazł. Łapka jest nakładana na prawą rękę,
którą następnie myjemy skórę głowy i włosy. Przyrząd fajnie spienia szampon i
przyjemnie myje, ale jest to delikatne i nie zbyt dokładne mycie. Ciekawy
przyrząd, ale bardziej do zabawy niż dokładnego mycia głowy. Link do aukcji TU.
6. Gumki do włosów- wszelkie frotki i gumki gubię tak jak
wsuwki, dlatego większa ilość zawsze mile widziana. Zamówiłam 30 kolorowych
gumeczek, które nie posiadają metalowych elementów łączących, dzięki czemu nie
niszczą włosów. Gumki z czasem się rozciągają, ale nadal dobrze trzymają włosy a
kucyk nie opada. Link do aukcji TU.
7. Szczotka do mycia włosów- silikonowa szczotka, to kolejny
gadżet do mycia włosów, który przetestowałam. Szczotka jest miękka a igiełki
elastyczne, przez co delikatne i łatwo manewruje się nimi pomiędzy włosami.
Przyrząd w miarę spienia szampon i myje, chodź nie zastąpi dłoni, które
najlepiej to robią. Link do aukcji TU.
To już ostatnie włosowe przedmioty, które zamówiłam na Ali i
w najbliższym czasie nie planuję kolejnych zakupów. Wpadło do Was coś ciekawego
z Chin, co możecie polecić a co odradzić?
Pozdrawiam,
Anszpi
Ten turban mi się najbardziej podoba i muszę go kupić ;) Przydatny nawet przy demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńO tak i do maseczek czasem go używam, żeby mi włosy nie przeszkadzały :)
UsuńMiałam te ksieżyce ale w innym wydaniu, były plastikowe i puste w środku, a na brzegach po wszystkich stronach były takie ząbki jak w opaskach do włosow dzieki czemu dobrze sie trzymały. Niestety na ali nie sposob dostać pojedynczo bumpits (tak sie to nazywa :p) dopasowanych kolorystycznie do blondu, wiec u mnie były widoczne albo i tak zawsze sie bałam, że bedą po czasie. Do tego aby zakryć te ustrojstwa trzeba mieć tone włosow :p sama mam geste włosy a i tak nie obywało sie bez dość mocnego tapirowania. Na allegro widziałam bumpits przezroczyste oraz żołte dla blondynek, ale przebitka jest spora i kosztują kilkanaście złotych, wiec nie wiem czy kiedykolwiek je kupie. Dziekuje za dodanie linkow :))
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że taką fachową mają nazwę i pewnie i tak jej nie zapamiętam ;) u mnie nawet z zakryciem nie było problemu :)
UsuńMam taką szczotę do mycia głowy tylko plastikową i jest genialna. Niby taki gadżet a świetnie oczyszcza skórę głowy i włosy.
OdpowiedzUsuńWiem o której mówisz czytałam u Ciebie na jej temat :)
UsuńLubię takie kolorowe gumki, chociaż zawsze je gubię :D Ja jeszcze nigdy nie zamawiałam nic na Alie, obawiam się jakoś i nie wiem jak do tego się zabrać :)
OdpowiedzUsuńNa początku też tak miałam ale wystarczyło przeczytać instrukcje jak po kolei postępować i teraz zamawiam ciągle coś :)
UsuńŚliczne dodatki, bardzo lubię takie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wszystkie się przydadzą
UsuńJa wolę gumki do włosów w ciemnym kolorze jak np. czarnym.
OdpowiedzUsuńPosiadam i takie, ale na co dzień nie przeszkadzają mi kolorowe, wkońcu i tak je pogubię :)
Usuńja juz od dawna nie korzystam z recznika na wlosy - uwielbiam za to moj turban kupiony w tk maxx <3
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś turban ale był za mały na moje włosy i nie chłoną dobrze wody, teraz używa go mój mąż :)
UsuńNajbardziej oryginalna jest wg mnie ta Silikonowa łapka do mycia włosów, nie spotkałam się z nią wcześniej :)
OdpowiedzUsuńAli to kopalnia takich wynalazków, które trudno spotkać gdzieś indziej :)
UsuńBardzo fajne rzeczy, ja osobiscie mam ten turban i jest rewelacyjny zwlaszcza kiedy mam mokre wlosy :D
OdpowiedzUsuńW końcu służy do suszenia włosów i sprawdza się w tej roli jak najbardziej :)
UsuńMnie kusi ten turban :D
OdpowiedzUsuńWarto go mieć :)
UsuńTa łapka do mycia włosów wydaje się ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńI jest ciekawa :)
UsuńMi najbardziej spodobała się ta opaska z sztucznym warkoczem, ale szkoda że jednak ten plastik jest widoczny i mniej estetycznie to wygląda...
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu aukcji nie było go widać, ale ich zdjęcia nie oddają rzeczywistości
UsuńNajbardziej zaciekawiła mnie szczotka do mycia włosów :D ale myślę,że to raczej zbędny gadżet nie ma to jak własne dłonie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że opaski nie polecasz ;(
OdpowiedzUsuń