Blogerki na kawie- relacja ze spotkania

Witajcie!

  W ubiegły wtorek miałam przyjemność wziąć udział w spotkaniu blogerek pt. ”Blogerki na kawie”. Było to moje pierwsze takie spotkanie i z przyjemnością opowiem Wam o tym wydarzeniu. Zapraszam. 

 Spotkanie odbyło się w Rzeszowie w przyjemnym miejscu o nazwie „Pretekst”. Udział w wydarzeniu początkowo miało wziąć 21 blogerek, niestety na spotkanie nie wszystkie dotarły. Poznajcie dziewczyny, oglądając ten filmik przygotowany przez naszego gościa spotkania Panią Agnieszkę.

  

Na wydarzenie wybrałam się dużo wcześniej, aby móc odebrać ostatnie prezenty na licytacje dla Tomka i mimo planowanego przybycia na 12 byłam pół godziny później.  Po dotarciu do lokalu w oczy rzucił mi się, tłum uśmiechniętych dziewczyn pakujących paczki i od razu do nich dołączyłam. Przy pomocy Asi szybko przygotowałyśmy paczki od sponsorów, które ze sobą przyniosłam i usiadłyśmy do stolika. Zaczęły się pogawędki i ploteczki na przeróżne tematy. Następnie każda z nas zamówiła coś do zjedzenia, wybrałam szarlotkę na ciepło z bitą śmietaną i lodami, była pycha.

  

  W między czasie Kasia i Gabi rozdały każdej z nas prezenty od sponsorów (bardzo im dziękujemy) i rozpoczęły licytację fantów, które przygotowali także sponsorzy. Po wylicytowaniu kilku rzeczy przyszedł czas na prelekcję Pani Agnieszki z bloga La Detre (klik), która opowiedziała nam jak zachowywać się w mediach społecznościowych oraz jak robić zdjęcia, aby zainteresowały odbiorcę. Uzyskaliśmy sporo przydatnych rad, niektóre już wdrożyłam w życie, a z czasem postaram się wszystkie wykorzystać. Bardzo cieszę się, że poznałam Panią Agnieszkę i dziękuje je za przybycie i poświęcenie nam czasu.

   W dalszej części znów był czas na rozmowy i żarty oraz kontynuowanie licytacji, na której udało się zebrać kwotę ok. 750zł. Cała suma została przekazana rodzicom Tomka. Do kupienia także były aniołki, kartki okolicznościowe i breloczki, które zrobiła mama chłopca. Kobieta ma talent i tworzy fantastyczne rzeczy.

 Całe spotkanie było bardzo przyjemne i wesołe, cieszę się, że mogłam lepiej poznać dziewczyny, których blogi czytam i sledze na instagramie. Dzień zaliczam do udanych i w kalendarzu mogę narysować uśmiechnięta buźkę, mimo że do domu wróciłam z wielkim bólem głowy. Mam nadzieję, że nie było to moje pierwsze i ostatnie spotkanie i nie raz jeszcze spotkamy się, aby porozmawiać oraz komuś pomóc. Do zobaczenia babeczki :)

  

  Zdjęcia, które możecie podziwiać zostały  wykonane przez Mariolę i Panią Agnieszkę, serdecznie im dziękuję za ich udostępnienie. Dziękuję także organizatorom Kasi i Gabrysi za trud, jaki włożyły w przygotowanie spotkania i za zaproszenie. 

Jeszcze kilka zdjęć :)

  Poniżej wstawiam Wam jeszcze sponsorów spotkania. Bardzo wszystkim dziękuję. Prezenty i to, co udało mi się kupić na licytacji, pokażę Wam w kolejnym poście, także bądźcie czujni.

  Miałyście okazje spotkać się z koleżankami po fachu? Co myślicie o takich spotkaniach blogerek?

Pozdrawiam,

Anszpi

P.s. Na zdjęciach możecie zobaczyć jak puszą się mi włosy przy dużej wilgoci i po spacerze w deszczu bez parasola :)