Piękna przed świętami. Zimowa pielęgnacja twarzy i ust.
Witajcie!
Portal Trusted
Cosmetics (klik) wraz z autorką bloga „Różowa Szminka” (klik) rozpoczyna
wyzwanie „Piękna przed świętami”, w którym postanowiłam wziąć udział. Wyzwanie
będzie trwać 7 tygodni, w tym czasie pojawi się na blogu (mam nadzieję) 7
postów na temat pielęgnacji i przygotowań do świąt. Pierwszym tematem jest "Zimowa pielęgnacja twarzy i ust", przeczytajcie, jak to wygląda u mnie.
- Peeling hydro-enzymatyczny do cery delikatnej Hydro Clean, Dermika- złuszczanie martwego naskórka to początek pielęgnacji, dlatego stosuję peeling, który daje najlepsze efekty, z tych które poznałam. Skóra po zastosowaniu tego peelingu jest oczyszczona, świeża, promienna, jaśniejsza a suche skórki usunięte. Po użyciu tego produktu cera jest przygotowana na kolejny etap pielęgnacyjny- krem/serum. Pełna recenzja peelingu tutaj.
- Serum śliwkowe do cery suchej, Apis- produkt poznałam ponad 2 miesiące temu i od pierwszego użycia, zostało ze mną i jeszcze kilka tygodni będzie dzięki swej bardzo dużej wydajności. Serum sprawia, że twarz po jego użyciu natychmiast jest nawilżona, ukojona, odżywiona i miękka. Po dłuższym stosowaniu widać także zwiększoną elastyczność skóry. Serum używam nadzień jak i na noc.
- Żel aloesowy, Holika Holika- żel jest produktem bardzo uniwersalnym i możemy zastosować go, jak tylko chcemy, ja używam go na wiele partii ciała w różny sposób, ale jeśli mowa o twarzy to jest on dla mnie produktem do stosowania w czasie dnia. Gdy po umyciu twarzy w trakcie dnia czuję, że skóra potrzebuje nawilżenia, nakładam na nią żel aloesowy. Żel jest także świetnym dodatkiem do glinek, które stosuję raz na jakiś czas, dzięki niemu glinka nie wysycha tak szybko.
- Krem z witaminą A- kolejny bardzo ogólny produkt, uniwersalny produkt. Krem ochronny bardzo mocno natłuszcza, nawilża, ochrania, pomaga w walce z trądzikiem i wypryskami, eliminuje zaczerwienienia, zmniejsza ciemne obszary pod oczami, zapobiega powstawaniu zmarszczek. Dla mnie krem z wit A jest świetny w czasie zimnych dni, kiedy wychodzę na dwór bez makijażu, wtedy nakładam grubą warstwę i nie odczuwam negatywnego działania wiatru czy mrozu. Krem niestety lubi zapychać pory, więc nie stosuje go często.
- Octenisept- ostatnim produktem, który pewnie Was zaskoczy, jest płyn, któryt ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i wirusobójcze. Octenisept używam na twarz po czymś, czego nie powinnam robić, a robię i jest to wyciskanie różnego rodzaju wyprysków. W momencie usunięcia zanieczyszczenia ze skóry wacikiem nasączonym płynem przemywam to miejsce, dzięki czemu szybko wszystko się goi i znika. Octonisept zapobiega także powstawaniu blizn potrądzikowych, zaczerwienienia i podrażnienia, jednak należy stosować go regularnie.
Do pielęgnacji twarzy zaliczają się także usta, moje nie są
wymagające i nie potrzebują szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych, wystarczy im
złuszczanie i nawilżanie (natłuszczanie). W obecnym i zimowym czasie stosuję:
- Odżywczą pomadkę z peelingiem, Sylveco- pomadka delikatnie usuwa małe suche skórki, wygładzając i nawilżając usta. Mazidło dobrze zapobiega wysychaniu i pękaniu warg.
- peeling cukrowo-miodowy- czyli łyżeczkę miodu mieszam z drobnym cukrem i tym nacieram usta. Cukier łagodnie usuwa martwy naskórek, a miód nawilża i regeneruje.
Wszystkie wyżej wymienione produkty nie są jedynymi, jakie
stosuję w pielęgnacji twarzy, ale są godne polecenia i sprawdzenia. Sama bazuję
na tych kosmetykach i nie zostałam przez niezawiedziona, dlatego planuję w
czasie zimny nadal je stosować.
Jeśli macie ochotę dołączyć do wyzwania wystarczy, że klikniecie na baner poniżej, a zostaniecie przekierowani na stronę portalu Trusted Cosmetics gdzie możecie poznać jego szczegóły.
Jak wygląda Wasza pielęgnacja twarzy i ust w okresie
zimowym? Znacie moje produkty pielęgnacyjne?
Pozdrawiam,
Anszpi
Ten żel aloesowy Holika Holika jest na mojej liście zakupowej :)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny, sama żałuję że tak późno go poznałam
Usuńpeeling z cukru i miodu stosuję na całe ciało! Wtedy skóra jest strasznie mięciusia :)
OdpowiedzUsuńJa bym się nie zdecydowała na całe ciało, miód jest zbyt lepki i klejący
Usuńwłaśnie też muszę się przyłożyć bardziej do pielęgnacji w zimę, ale jeszcze o tym nie myślałam :P obserwuję :)
OdpowiedzUsuńJuż nie wiele czasu zostało więc warto zaplanować odpowiednią pielęgnację :)
UsuńZ Twojego zestawu nie znam żadnego produktu, ale mam na uwadze pomadkę z Sylveco:)
OdpowiedzUsuńJest fajna dzięki działaniu 2w1, peelinguje i nawilża :)
UsuńTen żel aloesowy mnie strasznie kusi ;)
OdpowiedzUsuńWarto go kupić i stosować :)
UsuńMnie tez kusi ten aloesowy, na wielu blogach go polecali :)
OdpowiedzUsuńChyba każdy kto raz go użyje to będzie polecał :)
UsuńChętnie wypróbowałabym żel Holika Holika ponieważ nie miałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej :)
UsuńSama bardzo lubię kosmetyki z aloesem! Żel zapowiada się interesująco :) Muszę go dorwać.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie na nowy wpis :)
Aloes jest fantastycznym produktem pielęgnacyjnym :)
UsuńZawsze muszę mieć pod ręką jakiś krem bądź maść z witaminą A :)
OdpowiedzUsuńTa maść to rewelacja nie tylko na twarz, ale i dłonie :)
UsuńAloesowy żel to mój fsworyt😉 i jest nie zawody.
OdpowiedzUsuńO tak, to idealny produkt :)
UsuńJa octeniseptu używam często w domowej pielęgnacji, więc dla mnie nie takie zaskoczenie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam justine-r.com
Super, że się u Ciebie też sprawdza :)
Usuńznam i lubię tylko pomadkę peelingującą
OdpowiedzUsuńResztę też możesz poznać :)
UsuńMiałam kiedyś tę maść z witaminą.
OdpowiedzUsuńWolę podobną innej firmy, ale ta była całkiem ok :)
Fajny zestaw :)
Pozdrawiam :)
Ja różne maści tego rodzaju mam, akurat tą wybrałam do zdjęcia bo jest jej najwięcej, a opakowanie nie jest pogniecione :)
UsuńO octenisepcie naczytałam się samych złych rzeczy - jest bardzo szkoldliwy dlatego w moim domu go nigdy nie było i nie bedzie. Kusi mnie Holikia.
OdpowiedzUsuńDlaczego jest zły? U mnie sprawdza się super, nie tylko do przemywania twarzy
UsuńOcenisept u mnie jest najlepszym lekarstwem na wszystko.
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńuwielbiam ten żel aloesowy :)od pewnego czasu jest moim nr 1 :)
OdpowiedzUsuńPS: zostaje na dłużej-obserwuje :)
UsuńChyba każdy ten żel uwielbia :)
Usuńja niestety spotkałam się z wieloma co mooocno uczula :(
Usuńuwielbiam Sylveco, nie raz uratowało moje usta
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWszędzie jest pełno tego żelu Aloesowego, muszę go wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że każdy go ma bo jest fantastyczny ;)
UsuńTeż lubię ten produkt Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńNie da się go nie lubić :)
Usuńmiałam pomadkę z sylveco - ekstra! :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Ten żel Aloesowy musimy mieć! <3 Od dawna nas kusi :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wyrobię się z czasem by wziąć udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńCiekawe te serum ApIS
Zainteresowało mnie to serum Apis.
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, ale żadnego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNiestety żadnego z tych produktów nie miałam okazji jeszcze poznać.
OdpowiedzUsuńżel aloesowy zawsze spoko :D
OdpowiedzUsuńZnam kilka z tych produktów, np. Sylveco, Octenisept czy żel aloesowy :D
OdpowiedzUsuńŻel aloesowy chcę kupić
OdpowiedzUsuńFajny ten żel aloesowy :-)
OdpowiedzUsuńChyba jestem jedyną osobą, która jeszcze tej pomadki z Sylveco nie miała :P
OdpowiedzUsuńNie biorę udziału tym razem. Uwielbiam też żel aloes owy.
OdpowiedzUsuńŻel aloesowy bardzo mnie interesuje, Już od dawna, ale jakoś jeszcze go nie kupiłam ;) Z wielką chęcią obserwuję i zapraszam do siebie :
OdpowiedzUsuńhttps://kobiecomania.blogspot.com/
Zdecydowanie muszę kupić sobie żel aloesowy. Obym zdążyła przed nowym rokiem :)
OdpowiedzUsuńKrem z witaminą A znam i często stosuję 😊
OdpowiedzUsuńŚliwkowa seria Apis jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńMam ten ocenisept
OdpowiedzUsuńFajny post. Troszkę się źle czyta na tym zielonym tle.
OdpowiedzUsuńWiem, ze powinno sie regularnie używać peelingów, ale ja bardzo nie lubię, dlatego na silniejsze słuszczanie sie raz na jkiś czas wybieram do vesuny w Krakowie. Jak mam zabieg to nie mam nic do gadania :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam na mocne nawilżenie zabiegami w klinice vesuna, bo sama w domu czesto nie mam czasu na pielęgnację
OdpowiedzUsuńPeeling z cukru i miody jest mega!
OdpowiedzUsuń