Nowości grudnia

Witajcie!

  Ostatnie nowości pokazywałam kilka miesięcy temu i choć pod koniec każdego miesiąca planowałam zaprezentować, co nowego się u mnie pojawiło to zawsze tak się układało, że tego nie robiłam. Dziś mamy ostatni dzień roku, dlatego postanowiłam pokazać to co przybyło do mnie w grudniu, a od nowego roku robić to regularnie co miesiąc.

  Potral TrustedCosmetics ponownie przysłał mi, box jako swojej ambasadorce. Pudełko jest wynagrodzeniem za zdobyte punkty w listopadzie, które otrzymuje się za aktywność na stronie, przesłania autorskich tekstów do publikacji, udział w konkursach, dodawanie perfum do bazy polecanych zapachów. W pudełku znajdował się: tonik do twarzy, olejek do demakijażu, dwa szampony, krem do twarzy, odzywka do paznokci, pyłek do paznokci, kilkanaście próbek.  

   Będą w Rossmannie do koszyka wrzuciłam jeden z ulubionych szampon Alterry- wersja zwiększająca objętość włosów oraz odżywkę z Isany, która była na promocji. 

  W biedronce trafiłam na maseczki w płachcie, a że nigdy wcześniej takich nie miałam skusiłam się na wersję nawilżającą.

   Zamawiając w aptece doz.pl produkty pielęgnacyjne i mleko dla Misi, dla siebie dorzuciłam serum na końcówki włosów oraz syrop floraxid, który słynie nie tylko z dobrego działania na zdrowie, ale także na włosy, dlatego od jutra zaczynam go pić. W prezencie za zamówienie powyżej 250zł otrzymałam pudełko z kosmetykami.

  W promocyjnym pudełku znalazłam: piankę do mycia twarzy, krem do twarzy, trzy mini szampony, płyn do płukania jamy ustnej, próbkę kremu dziecięcego, próbkę kremu natłuszczającego, skrzyp polny i trzy próbki produktów herla. Pudełko jest fajnym prezentem od apteki i cieszę się, że znalazły się w nim pełnowartościowe i mini opakowania kosmetyków zamiast samych próbek.

   Kolejne nowości to przesyłka z Cosnature. Dostając się do grupy osób testujących ich produkty mogłam wybrać dwa i tak do testów wybrałam szampon i odżywkę do włosów, jednak w paczce dodatkowo znalazł się mini szampon i kilkanaście próbek kosmetyków marki.

   Na stronie Kontigo kilka dni temu była promocja ma produkty biolove -50% i dodatkowo -40% za skorzystanie z aplikacji przy składaniu zamówienia, więc skusiłam się na kilak produktów. Do wirtualnego koszyka wrzuciłam: trzy żele pod prysznic, krem do rąk, peeling do rąk, piankę peelingującą do ciała, peeling do ciała, mus do ciała, witaminy w spray do włosów i esencje do twarzy. Żałuję, że nie miałam czasu, aby zapoznać się z całą oferta sklepu i że tak mało kupiłam.

   Ostatnie nowości już nie kosmetyczne jednak chce je Wam pokazać to zamówienie z Aliexpress. W grudniu dostałam: pędzel  ze syrenim ogonem, który naprawdę jest super wykonany i nadaje się do makijażu a nie tylko zdjęć, zestaw pilniczków do paznokci, opaska na włosy i etui na telefon.

  To już wszystkie grudniowe paczuszki, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam, choć w sumie wiem, ze coś jeszcze było, ale nie mam pojęcia, co konkretnie.

  Jakie nowości zawitały u Was w grudniu? Pochwalcie się w komentarzu swoimi zakupami i zdradźcie co najbardziej Was ciekawi z moich nowości.

Pozdrawiam,

Anszpi

 P.S. Kochani tylko do dziś (niedziela) możecie zgłaszać się w rozdaniu TUTAJ. Zachęcam do wzięcia udziału, gdzie warunkiem obowiązkowym jest tylko obserwacja bloga, a zgłoszeń nie jest dużo, więc szanse na wygraną spore.