Peeling solny do ciała i żel pod prysznic, Mariza
Hej!
W ostatniej przesyłce od portalu TrustedCosmetics znalazłam
dwa nieznane mi produkty: peeling solny do ciała wygładzający z olejem tamanu i
olejkiem pomarańczowym oraz żel pod prysznic odświeżający z olejkiem
pomarańczowym marki Mariza. Produkty bardzo mnie zaciekawiły i od razu
postanowiłam je na sobie sprawdzić i dziś chcę Wam o nich opowiedzieć.
Peeling solny do ciała z olejkiem pomarańczowym, Mariza
Peeling solny do ciała o naturalnej formule przeznaczony do
pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Kryształki soli bocheńskiej skutecznie oczyszczają i wygładzają naskórek,
przyspieszając proces jego odnowy. Naturalne oleje roślinne ze słodkich
migdałów, tamanu oraz jojoba , odżywiają, nawilżają i delikatnie natłuszczają
skórę, pozostawiając ją miękką i aksamitnie gładką, a olejek pomarańczowy
nadaje jej delikatny, świeży zapach. (Od producenta)
Peeling znajduje się
w małym poręcznym słoju o pojemności 290g. Po odkręceniu opakowania mamy
zabezpieczające sreberko, które gwarantuje nam pierwszeństwo w poznaniu
peelingu. Szata graficzna jest prosta niczym niewyróżniająca się na tle innych
kosmetyków. Zwykłe przeźroczyste opakowanie z białą nakrętką i nalepką z
informacją o produkcie.
Konsystencja peelingu jest zbita, ale miękka i z łatwością
można ją nabrać na dłonie. Produkt posiada bardzo dużą ilość kryształków soli,
które zatopione są w mieszance olei i masła. Sól jest średniej wielkości o
ostrych krawędziach, co daje nam mocne oczyszczenie. Peeling jest bardzo
wydajny.
Zapach peelingu jest owocowo-cytrusowy za sprawa olejku
pomarańczowego. Nie jest to woń świeżej pomarańczy, raczej soku pomarańczowego,
ale bardzo przyjemna i pobudzająca. Zapach jest mocny i wyrazisty, szybko
rozchodzi się po łazience i długo w niej pozostaje tak jak na skórze.
Skład peelingu opiera się na rożnych olejach, mamy tutaj:
olej ze słodkich migdałów, olej tamanu, olej jojoba, olej z pestek winogron,
masło shea, masło kakaowe, olejek pomarańczowy.
Peeling należy wykonywać dwa razy w tygodniu, ja używałam go
raz na tydzień i to w zupełności wystarczyło, ponieważ działanie jest super i
długotrwałe. Peeling bardzo dobrze usuwa martwy naskórek, wygładza skórę,
zmiękcza, nawilża i uelastycznia. Drobinki soli podczas kontaktu z wodą nie
rozpuszczają się szybko, więc mamy czas na dokładny masaż, który nie tylko
oczyszcza skórę, ale pobudza krążenie i dotlenia naczynia krwionośne. Skóra po
zastosowaniu peelingu jest bardzo gładka, delikatna oraz natłuszczona za sprawą
olei i maseł. Peeling pozostawia na skórze śliską i tłustawą powłokę, która
przy pierwszym użyciu mi przeszkadzała, jednak potem ją polubiłam, ponieważ
nawilża ona skórę i utrzymuje delikatność do kolejnego mycia. Używając peelingu,
nie musiałam nakładać po kąpieli produktów nawilżających.
Żel pod prysznic z olejkiem pomarańczowym, Mariza
Żel pod prysznic o naturalnej formule przeznaczony do
każdego rodzaju skóry. Zawiera łagodne środki myjące, które delikatnie
oczyszczają skórę. Wzbogacony w ekstrakt z miłorzębu japońskiego, glicerynę i
alantoinę działa pielęgnacyjnie, chroni skórę przed przesuszeniem oraz
pozostawia ją miękką i gładką. Olejek pomarańczowy odświeża i nadaje delikatny,
pobudzający zapach. (Od producenta).
Żel umieszczony jest w wąskiej poręcznej butelce o pojemności
250ml. Opakowanie jest przeźroczyste, więc możemy kontrolować zużycie. Szata
graficzna prosta i schludna tak jak przy peelingu. Butelka posiada zamknięcie
na klik, które chowa odpowiedniej wielkości otwór, z którego wypływa żel.
Konsystencja żelu jest gęsta, oleista, miękka, przyjemna w
dotyku o kremowym zabarwieniu. Żel delikatnie się pieni i z łatwością
rozprowadza na skórze, oczyszczając ją i otaczając miłą powłoczką. Wydajność
bardzo dobra wystarczy niewielka ilość
do nasmarowania całego ciała.
Zapach jest bardzo podobny do zapachu peelingu, także czuć
tutaj pomarańczę. Woń długo utrzymuje się w powietrzu i na skórze.
W składzie żelu
znajdziemy łagodny środek myjący, glicerynę, ekstrakt z miłorzębu japońskiego,
allantoinę i olejek pomarańczowy.
Żel po prysznic łagodnie myje ciało, oczyszcza je i
jednocześnie pielęgnuje. Skóra po kontakcie z żelem pozostaje nie tylko czysta
i odświeżona, ale jednocześnie wygładzona, zmiękczona, nawilżona, pokryta
delikatną tłustawą otoczką i przyjemnym cytrusowym zapachem. Żel idealnie
sprawdza się w pielęgnacji skóry wrażliwej i suchej, dbając o jej komfort.
Używając żelu, nie musiałam stosować po kąpieli balsamów, ponieważ skóra była
już zabezpieczona i natłuszczona.
Peeling do ciała i żel po prysznic z olejkiem pomarańczowym
to produkty, które pokochałam od pierwszego użycia za działanie oraz przyjemny
zapach umilający spędzone chwile w łazience. Polecam każdemu poznać te produkty
i gwarantuję, że będziecie z nich zadowoleni tak jak ja.
Znacie produkty marki Mariza, a może mieliście przyjemność
używać tych opisanych wyżej? Lubiecie kosmetyki pielęgnacyjne z zapachem
pomarańczy?
Pozdrawiam,
Anszpi
Uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi :)
OdpowiedzUsuńWarto ten poznać :)
UsuńOba produkty wyglądają cudownie, zwłaszcza peeling! A po Twoim opisie aż mam chęć na niego :D
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńŻel może mnie nie zaciekawił aż tak, ale peeling to co innego. Uwielbiam wszystkie rodzaje, a solne są jednymi z moich ulubionych, więc chętnie przetestuje.
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńuwielbiam peelingi i staram się je robić co najmniej raz w tygodniu. Póki co miałam okazje stosować tylko peelingi kawowe, bo oprócz gładkiej skóry zależy mi na zniwelowaniu cellulitu, co jest nie lada wyzwaniem, ale efekty po peelingach są cudowne, więc poleciłabym je każdemu kto jeszcze nie próbował. Chętnie wypróbowałabym też peeling solny, bo jednak te kryształki soli mają większe działanie oczyszczające dla skóry niż fusy. Markę Mariza znam. Moja koleżanka była konsultantką i nie raz zamawiałam u niej ich produkty, ale były to głównie jakieś kolorowe żele po prysznic, lakiery do paznokci i pomadki. Lubię kosmetyki o zapachu pomarańczy, jednak nie należą one do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńKiedyś i ja uwielbiałam kawowe ale za często zatykały fusy odpływ i zrezygnowałam z nich
UsuńPeeling mnie zainteresował choć wolę cukrowe😉
OdpowiedzUsuńMi nie robi różnicy czy cukrowy czy solny :)
UsuńUwielbiam peelingi solne i cukrowe. Często je stosuję. : )
OdpowiedzUsuńTo fajny sposób na pielęgnacje :)
UsuńUbóstwiam peelingi. Tego jednak jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej :)
UsuńLubię cytrusowe zapachy w kosmetykach. Peeling solny mnie nie kusi, bo ja ogólnie nie używam takich peelingów (tylko cukrowe), więc chętnie wypróbowałabym żel :D
OdpowiedzUsuńJa używam jednych i drugich :)
UsuńPierwszy raz slyszymy o tej marce, ale niestety tym razem się nie pokusimy :/ Jesteśmy uczulone na cytrusy :( Buziak
OdpowiedzUsuńObie jesteście uczulone? Nie fajna sprawa
UsuńBardzo lubię peelingi wszelkiego rodzaju, a ten zapowiada się świetnie:)) Uwielbiam nieco większe drobinki soli i zapach cytrusowy, więc myślę, że spodoba mi się:)
OdpowiedzUsuńTez tak myślę :)
UsuńMoja znajoma jest dystrybutorką tej marki dlatego miałam okazję poznać te kosmetyki. Peeling jest bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńBezpośredni dostęp do produktów tej marki to coś świetnego :)
UsuńUwielbiam peelingi o cytrusowych zapachach !
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńPeeling z olejkiem pomarańczowym, no brzmi zachęcająco i coś takiego z chęcią bym zobaczyła w swojej łazience;>
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś zobaczysz ;)
UsuńBardzo lubię peelingi, szczególnie cukrowe bo wolę mocniejsze zdzieraki, ale solne też mi nie przeszkadzają :) Już za sam zapach pomarańczy bym je kupiła :)
OdpowiedzUsuńZapach nie jest iście pomarańczowy ale bardzo przyjemny ;)
UsuńMuszę przyznać że chyba nigdy nie miałam nic z tej marki :) Peelingi na ogół wolę cukrowe, ale ze wzgledu na dużą zawartość naturalnych składników ten solny też chętnie bym chciała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa miałam kilka rzeczy i jak na razie wszystko fajnie się sprawdziło :)
UsuńPeeling chetnie wyprobowalabym bo lubie takie zapachy w kosmetykach
OdpowiedzUsuńŻel ma prawie taki sam zapach :)
Usuńmyślę,że też pokochałabym ten duet, niewiele kosmetyków tej marki znam
OdpowiedzUsuńWarto je poznać :)
UsuńJa jestem wielką miłośniczką peelingów. Ale myślę, że oba produkty spodobałyby mi się głównie ze względu ma to, że pachną pomarańczami ;)
OdpowiedzUsuńNie czuć w nich takiej prawdziwej pomarańczy, ale już sok pomarańczowy tak :0
UsuńLubie tego typu swieze zapachy w kosmetykach. Pobudzaja mnie do dzialania.
OdpowiedzUsuńTakie zapachy zawsze sa przyjemne :)
UsuńNie znam tych produktów, uwielbiam peelingi i bardzo zaciekawił mnie bo solnego nie miałam już dawno fajnie że ładnie pachnie i zmiękcza i nawilża skórę.
OdpowiedzUsuńLubię takie dodatkowe działanie przy peelingach niż tylko oczyszczanie
UsuńFajnie wygląda, ciekawi mnie jego zapach😍❣️
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo przyjemny ;)
UsuńO kosmetykach tej marki niewiele słychać. Ja nawet nie wiem gdzie można je kupić :D
OdpowiedzUsuńSzczerze ja też nie bo akurat wszystkie jakie miałam okazje poznać dostałam od portalu TrustedCosmetics
UsuńZ Marizy chyba nie miałam niczego :) Bardzo zaciekawił mnie ten peeling, lubię takie zapachy w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJa miałam kilka produktów tej marki i są godne uwagi :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyku tej marki, peelingi uwielbiam, a coś czuję, że ten na pewno by się super sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńJest świetny nie tylko jako peeling :)
UsuńPeelingi solne uwielbiam dużo bardziej niż peelingi cukrowe! Im mniejsze drobinki, tym skóra jest potem gładsza. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńJa lubię większe i grubsze drobinki
UsuńUwielbiam zapachy cytrusów w kosmetykach i nie tylko. Marizę znam tylko z opowiadań - sama nigdy nie stosowałam nic tj marki. Peeling solny z chęcią wypróbuję - ostatnio bardzo lubię takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPolecam jak najszczerzej :)
UsuńMyślę, że oba produkty spodobałyby mi się. Lubię ładnie pachnące kosmetyki.
OdpowiedzUsuńW takim razie sprawdż je :)
UsuńUwielbiam peelingi żele zresztą też . Musze spróbować ten duet
OdpowiedzUsuńŚwietnie ;)
UsuńMiałam kiedyś z tej marki Krem i nawet dobrze się spisał :)
OdpowiedzUsuńFajnie :)
UsuńKiedyś "siedziałam" w tej firmie tzn. byłam konsultantką w tej firmie jak też i w kilku innych i faktycznie kosmetyki mieli fajne całkiem :)
OdpowiedzUsuńSuper jest mieć dostęp do tych kosmetyków
Usuńoo chetnie przetestuje ten peeling
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu peelingi, muszę go koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale muszę przyznać że te kosmetyki bardzo mnie zaciekawiły. Uwielbiam zapach pomarańczy. Pozytywnie mi się kojarzy
OdpowiedzUsuńNie slyszalam o tym wczesniej, ale lubie takie produkty! Chetnie przetestuje i ten! Ciekawa jrstem jak sie u mnie sprawdzi
OdpowiedzUsuńFirmę Mariza, znam dość dobrze moja ciocia w niej pracowała. Tak więc produkty z tej firmy są mi dobrze znane, jednak jak widzę nie wszystkie. Bardzo zaciekawił mnie ten Peeling solny do ciała z olejkiem pomarańczowym.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować ;) Dobra firma
OdpowiedzUsuńkompletnie nieznana mi marka, ale peeling wygląda fajnie
OdpowiedzUsuńten peeling mi się bardzo spodobał.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam przyjemność wypróbować kosmetyków Mariza i z tamtego okresu pamiętam, że były świetne. Nie wiem jak jest teraz ale twoja recenzja przekonała mnie do zakupu. :) Z chęcią bym powróciła do nich i wypróbowała co mają nowego.
OdpowiedzUsuńŻel brzmi bardzo fajnie za to peelingi solne raczej unikam. Moja skóra bardziej preferuje kawowe i cukrowe
OdpowiedzUsuńJa preferuję peelingi cukrowe, więc ten solny niestety mnie nie przekonuje. Za to żel pod prysznic chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam wszelakie peelingi, a moje zapasy powoli się kończą.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakochałam się w peelingu cukrowym ale tych produktów jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności wcześniej poznać tej marki, ale oba produkty chętnie bym wypróbowała. Bardzo lubię peelingi, żele tak samo, a do tego zapach na samą myśl już polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa sobie właśnie kupiłam nowy peeling z Vianka ;) Wiele dobrego o nim słyszałam, ale jeszcze chwilę poczeka aż zużyję obecny z Yves rocher ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie cytrusowe zapachy są idealnie stworzone dla mnie i często takie produkty biorę w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nich wcześniej
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej marce kosmetyków. Uwielbiam peelingi, więc ten mnie zainteresował. :)
OdpowiedzUsuńOj na pewno bosko pachną :) o tej marce slyszalam jedynie za sprawą pudru, ale ostatecznie go nie miałam
OdpowiedzUsuńBardziej niż żel zaciekawił mnie peeling, ale z przyjemnością sprawdziłabym oba produkty
OdpowiedzUsuńNie znam marki Mariza, ale ostatnio skończyłam wszystkie peelingi, więc chętnie poznałabym peeling, który opisujesz
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś żel pod prysznic od Marizy i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami o zapachach owoców, ale pomarańcze i grejpfruty bardzo lubię mieć na ciele :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Peelingi bardzo lubię, a solnego jeszcze nie miałam przyjemności spróbować :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję peeling solny, gdyż dotychczas takiego nie używałam. Mam nadzieję, że sprawdzi się w moim przypadku bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńChętnie sama spróbuję tego peelingu bo przyznaje że mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie peelingi zapowiadają się kusząco zwłaszcza od strony zapachowej
OdpowiedzUsuńMam ten peeling:) jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńTa firma jest mi neiznana, ale peelingi to ja po prostu uwielbiam :*
OdpowiedzUsuńUbóstwiam peelingi. Sprawiają, że czuję się odprężona i zrelaksowana.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach pomarańczy, jestem pewna, że te kosmetyki wpadną w mój gust!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Uwielbiam peelingi. Bardzo szybko mi się one kończą, ponieważ stosuje je w miarę regularnie. Za każdym razem kupuję jakiś inny, więc myślę, że po ten od Mariza też sięgnę.
OdpowiedzUsuńHello lovely! This looks really interesting, thanks for sharing! I really like your blog so I'm following it now on GFC #517. Let's support eachother and keep in touch! Would you be so dear to follow back? :-)
OdpowiedzUsuńHave a nice day, greetings from Italy!
Sonia Verardo
http://www.trenchcollection.com/
nie miałam tych produktów, ale chętnie bym przetestowała. Uwielbiam peelingi :) Obecnie testuję o zapachu pomarańczy - mm.. cudo!
OdpowiedzUsuńFirma sama w sobie jak i kosmetyki są mi zupełnie obce, ale wydają się być godne zwrócenia uwagi :D
OdpowiedzUsuńTeż nie znałam tych produktów, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuń