Szampon i odżywka z serii odbudowa, Trico Botanica
Witajcie!
Bardzo lubię testować nowości seriami, dzięki czemu
nawzajem produkty się uzupełniają działaniem, a ja jednocześnie mogę wyrobić
sobie opinię o kilku kosmetykach. Gdy otrzymałam swoją paczkę od drogerii
Jasmin i znalazłam w niej szampon i odżywkę marki Trico Botanica, to się
ucieszyłam i jeszcze tego samego dnia zabrałam za testy. Dziś czas na ocenę
tych produktów.
Szampon do włosów odbudowa Trico Botanica
"Delikatny szampon polecany do wszystkich rodzajów włosów na bazie keratyny, pantenolu, protein ziaren jedwabiu. Szczególnie wskazany do mycia i wzmacniania włosów suchych, farbowanych i po zabiegach chemicznych. Odżywia włosy na całej długości, przywracając im miękkość i optymalny blask. Najlepiej stosować z pozostałymi produktami linii Trico Botanica Odbudowa.
Produkt wolny od
parabenów, petrolatum, SLS i barwników
Szampon został umieszczony w małej poręcznej butelce o
pojemności 250ml. Opakowanie wykonane jest w twardego brązowego plastiku,
posiada zamykanie na klik, które skrywa mały otwór, przez który wypływa
szampon. Szata graficzna szamponu jest jasna, przejrzysta i czytelna.
Konsystencja jest gęsta, wygląda jak zamglona woda.
Szampon całkiem dobrze się pieni, wytwarzając delikatną piankę, więc wydajność
jest dobra, umyłam nim już 9 razy włosy, a zostało jeszcze 1/3 opakowania.
Zapach jest cudowny, słodki i owocowy, jednocześnie
delikatny i wyrazisty. Woń od pierwszego użycia mnie oczarowała i jestem w niej
zakochana. Szkoda, że po umyciu włosów szamponem krótko się na nich utrzymuje.
Skład szamponu jest dość długi. Mamy w nim jednak fajne
składniki takie jak: proteiny pszenicy, proteiny jedwabiu, keratynę,
prowitaminę B5.
Działanie szamponu jest bardzo dobre i ogólnie mówiąc,
spełnia on swoje podstawowe działanie, czyli łagodnie oczyszcza skórę głowy i
włosy. Szampon dobrze zmywa wszelkie zabrudzenia, środki do stylizacji, a także
oleje do włosów. Skóra głowy jest ukojona bez podrażnień czy łupieżu. Pasma na
długości czyste, miękkie, wygładzone, nawilżone i błyszczące. Szampon nie pląta
włosów i z łatwością po myciu można je rozczesać. Skład szamponu mimo
zawartości protein pozwala na jego częste stosowanie, co przekłada się na
poprawę stanu włosów.
Odbudowująca odżywka do włosów, Trico Botanica
"Odżywka bez spłukiwania w sprayu. Pomaga w rozczesywaniu,
nadaje gładkość i natychmiastowo odbudowuje, pozostawiając włosy miękkie i
błyszczące. Dzięki zawartości keratyny i ekstraktów roślinnych działa silnie
restrukturyzująco i odżywczo. Polecana do stosowania razem z szamponem do
włosów Odbudowa, odżywką do włosów Odbudowa oraz Olejem Arganowym.
Produkt wolny od parabenów, petrolatum, SLS i barwników."
Odżywka znajduje się w podobnym opakowaniu jak szampon,
czyli brązowa plastikowa buteleczka o pojemności 250ml. Opakowanie posiada
spray, który wytwarza przyjemną mgiełkę z odżywki. Szata graficzna jest prosta,
schludna i czytelna.
Konsystencja odżywki jest płynna i bezbarwna. Spray rozprowadza
równomiernie mgiełkę na włosach, otaczając je delikatną powłoczką. Odżywka jest
bardzo wydajna, można używać jej długi czas, czerpiąc same korzyści.
Zapach jest podobny do zapachu szamponu tej samej serii.
Aromat jest słodko-owocowy, bardzo przyjemny i cieszę się, że długi czas można
wyczuć go na włosach po aplikacji.
W składzie odżywki znajdziemy: sok z aloesu, olej
arganowy, ekstrakt z goji, hydrolizowaną keratynę.
Odżywka nałożona na włosy pomaga je rozplątać i rozczesać
bez ciągnięcia i szarpania. Włosy dzięki niej są błyszczące, wygładzone,
miękkie i podatne na układanie. Pasma zdecydowanie lepiej się prezentują po
zastosowaniu odżywki, wyglądają na zdrowe i zadbane. Produkt świetnie sprawdza
się do codziennej pielęgnacji wykonywanej pomiędzy myciem, nadaje się także do
ochrony włosów podczas suszenia. Jestem z niego zadowolona.
Szampon i odżywka sprawdziły się u mnie bardzo dobrze i
cieszę się, że mogłam je poznać tak jak markę, z którą nie miałam wcześniej
styczności. Koszt szamponu to 38zł, a odżywki 59zł, nie są może najniższe ceny,
ale patrząc na działanie i wydajność, to są tego warte.
Znacie markę Trico Botanica? Może mieliście styczność z
jej produktami?
Pozdrawiam,
Anszpi
to fajny duet, dobrze że się sprawdza
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że działa ;)
UsuńOj, nie znam. Pierwszy raz je u Ciebie widzę :) Ciekawa jestem ich zapachu, musi byc świetny.
OdpowiedzUsuńPokazywałam już te produkty na blogu ;)
UsuńNie znam wcale tych produktów. Chętnie je wypróbuje
OdpowiedzUsuńPolecam zwłaszcza odżywkę :)
Usuńz chęcią wypróbowałabym go.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że chodzi o szampon ;)
Usuńsuper, że te produkty dobrze się sprawdzają a przy okazji pięknie pachną, ja się z nimi wcześniej nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńDla nie też były nowością bo wcześniej ich nie widziałam
UsuńNie znam tej marki :( Niestety mam świadomość tego, że mieszkając w Uk wiele ciekawych produktów dostępnych w Polsce mnie omija :(
OdpowiedzUsuńZa to masz tam dostęp do takich, których my tutaj nie mamy
UsuńNie miałam jeszcze okazji do wypróbowania tych kosmetyków 😉
OdpowiedzUsuńWarto je poznać ;)
UsuńNiestety w moim przypadku, każdy lub prawie kazdy kosmetyk do wlosow ktory zawiera sporo protein robi wiecej krzywd niz pozytku. Bardziej ciekawi mnie odzywka
OdpowiedzUsuńMasz prawdopodobnie przeproteinowane włosy
UsuńJestem ciekawa tego szamponu - kusi mnie ten słodki zapach, o którym wspominasz :D
OdpowiedzUsuńZapach oczaruje każdego ;)
UsuńNie znam, narazie stosuje kosmetyki Lakme :)
OdpowiedzUsuńO, takich nie kojarzę
UsuńOdzywka mi sie bardzo podoba tym bardziej ze jest bez spłukiwania! Plus forma sprayu swietna sprawa
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńZ miłą chęcią poznałabym ten duet już czuje w powietrzu ten słodki zapach szamponu szkoda że nie utrzymuje się na włosach no ale chociaż podczas jego nakładania będzie mega pachniało.
OdpowiedzUsuńZapach szamponu się nie utrzymuje ale odzywki tak a pachnie praktycznie tak samo
UsuńOstatnio moje włosy wołają o taką kurację i chyba się skuszę, skoro u Cb się sprawdziła :-)
OdpowiedzUsuńEfekty uzależnione są stanem włosów także
UsuńCiekawe czy w mojej najbliższej drogerii Jasmin znajdę te kosmetyki? muszę popatrzeć.
OdpowiedzUsuńja mam włosy kręcone, więc u mnie plusem jest to, że po tych produktach łatwo je rozczesać. nie znam tej firmy, ale zaciekawiła mnie.
OdpowiedzUsuńMarki kompletnie nie znam, ale odżywka podoba mi się, a ja ostatnio chętnie sięgam po te bez spłukiwania :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę markę. Lubię próbować nowe szampony i odżywki, więc i te mogłabym poznać :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się dotąd z tą marką.
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę te kosmetyki, odżywka bardzo mi się spodobała, psikacze są bardzo wygodne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw. Dobrze, że nie zawiera w składzie SLS - u mnie powoduje swędzenie.
OdpowiedzUsuńNie znam, pierwszy raz widzę, ale chętnie wypróbuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńJeśli szampon ma w składzie keratynę to już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmarka kompletnie mi nieznana, ale podoba mi się ten duecik
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ani ich kosmetyków, ale odżywka bez spłukiwania by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nigdy w życiu nie spotkałam się z tą marką. Ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdził - mam maskę keratynową i ją wprost uwielbiam - a tu widzę że jest w składzie szamponu.
OdpowiedzUsuńNie miałam możliwości aby wypróbować jakichkolwiek kosmetyków tej firmy. Ale ich działanie brzmi bardzo ciekawie i bym powiedziała zbawiennie na włosy. Ja na ten moment używam kosmetyków typowo po kreatynowym prostowaniu włosów i jestem w trakcie poszukiwania produktów, które mogłyby je zastąpić (bo niestety cena jest dość wysoka jak na mój budżet) Muszę koniecznie sprawdzić skład i zobaczyć czy będzie odpowiedni dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkalam sie z tym duetem ale wyglada zachęcająco
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej marki, ale z racji tego, że wciąż poszukuję szamponu i odżywki, które chociaż w 99% spełnią moje oczekiwania, to mimo ceny, chętnie je kupię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam słodko-owocowe zapachy. Są świetne! Nie mam jeszcze swojego ulubieńca więc muszę je przetestować :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nawet o tej marce, ale chętnie przetestuję gdy nadarzy się okazja. ;)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się ten duet :) Najbardziej jestem ciekawa zapachu o którym wspominasz :)
OdpowiedzUsuńDla samego zapachu bym sie na nie skusila :)
OdpowiedzUsuńMuszę poczytać dokładnie składy bo zapowiadają się ciekawe produkty. Niestety ciagle mam ten problem że nie używam kosmetyków seriami, a zapewne byłyby bardziej skuteczne.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów i chętnie je przetestuję u siebie :D
OdpowiedzUsuńfirmy osobiscie nie znam ale poczytam o niej wiecej
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że pierwszy raz widzę te kosmetyki. Jeśli szampon nie posiada SLS to może i moim włosom by się spodobał;>
OdpowiedzUsuńZarówno naturalne składy, jak i słodkie owocowe zapachy bardzo mnie kuszą a kocham testować włosowe nowości.
OdpowiedzUsuńJeszcze o nich nie slyszalam! Obecnie testuje jeden szampon, jesli sie nie sprawdzi to pomysle nad tym :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, ale po Twojej recenzji mam ochotę poznać te kosmetyki :) Co prawda nie używam odżywek bez spłukiwania, bo zazwyczaj za bardzo obciążają mi włosy, ale może znajdzie się taka do spłukiwania? ;)
OdpowiedzUsuńWyprobowalabym gdyby nie ta cena :(
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem za takie pojemności cena nie jest zła ;) Ja ostatnio staram się dobierać lepszej jakości produkty do włosów i na prawdę widzę różnicę ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten duet. Dobrze, że szampon pomimo protein w składzie nadaje się do codziennego stosowania.
OdpowiedzUsuńNa takie połączenie bym się chętnie zdecydowała.
OdpowiedzUsuńKolejna zupełnie nieznana mi marka.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym zwłaszcza szampon.
Wow, z chęcia wypróbuje czegoś nowego na moje włosy bo ostatnio mam z nimi problem;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale z chęcią wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja! Mogę porwać zdjęcie odżywki do pliczku z kosmetykami do kupienia, tak żeby nie zapomnieć? XD Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńJak na razie robimy dobie małą przerwę od odżywek :) Swojego czasu dość sporo ich używałyśmy, a nasze włosy są już trochę tym przeciążone.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków Trico Botanica. Ale zaciekawiły mnie.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki w ogóle niestety, ale kto wie może kiedyś będę mieć okazję poznać :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przetestuję odżywkę, tym bardziej, że ma opakowanie typowe dla sprey'ów.
OdpowiedzUsuńJa też lubię testować serie kosmetyków, szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację włosów :) Teraz przykładowo używam szamponu i maski z nowej linii Beology od Schwarzkopf w wersji regenerującej :) Duet kosmetyków, który recenzujesz szczerze mówiąc widzę pierwszy raz, ale nazwa marki mnie kupuje, dobrze że działanie tych produktów jest również niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńJezeli odzywka jest bez splukiwania to kupuje. Nienawidze innych
OdpowiedzUsuńSzampon raczej nie dla mnie, ale odżywce chętnie się przyjrzę bliżej
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tej marce, nie słyszałam o niej wcześniej, ale kosmetyki widać są warte uwagi ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale buteleczka wygląda na prawdę zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNigdy ni słyszałam o tej firmie. Produkty prezentują się całkiem ciekawie. Może poradziłyby coś na moje suche i zniszczone włosy. Muszę się przyjrzeć tym produktom bliżej.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam. Nie miałam okazji korzystać z tych kosmetyków,ale lubię poznawać nowości.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym je przetestowała, bo uwielbiam szampony i odżywki na bazie keratyny. Bardzo podoba mi się forma aplikacji odżywki i to, że nie trzeba jej spłukiwać :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale chciałabym móc poznać ją bliżej.
OdpowiedzUsuńFirmy nie znam, ale zgadzam się z tobą, że najlepszym sposobem na wyrobienie własnego zdania o kosmetyku jest test 2 produktów jednocześnie. Tak jak w tym przypadku szamponu i odżywki.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem bardzo jak pachnie ! Nie znam marki i żałuję :)
OdpowiedzUsuń