Zapach mężczyzny według Lazell: Elite P.I.N Sport i Feromo
Lubię, gdy mój mąż ładnie pachnie i zazwyczaj to ja
wybieram mu perfumy. Celnie trafiam z wybranymi zapachami, które mu się
podobają i z chęcią sięga po flakonik. Dla siebie potrafię wybrać perfumę po
poznaniu użytych w niej nut zapachowych bez wąchania, ale z męskimi
zapachami już tak dobrze mi nie idzie. Wybierając nowe męskie zapachy z oferty
Lazell bez możliwości powąchania udało mi się znaleźć prawdziwą perełkę
zapachową, a o jaki zapach chodzi, dowiecie się poniżej. Zapraszam.
Elite P.I.N Sport Lazell
“ELITE P.I.N. SPORT to zapach dla mężczyzn podążających
za aktualnymi trendami, również w dziedzinie perfumerii. Wyraźnie wyczuwalne
nuty mandarynki, mięty, imbiru, rozmarynu i traw tworzą atrakcyjną i bardzo
trwałą kompozycję.”
Nuty zapachowe:
Nuty głowy- cytryna sycylijska, mandarynka, mięta
Nuty serca- imbir, geranium
Nuty bazy- labdanum, ambroxan, wetiweria, rozmaryn
Perfuma mieści się w prostym smukłym czarnym flakoniku o
pojemności 100ml. Opakowanie jest przyjemne w odbiorze i zachęca do wzięcia go
w dłoń i użycia. Dodatkowo zabezpieczona jest i schowana w kartonik.
Elite P.I.N Sport to zapach dynamiczny, zaskakujący swoją
zmiennością i bardzo męski. Cytrusowo-miętowe akordy zapachowe idealnie nadają
się na ciepłe letnie dni. Jest to zapach sportowy, odświeżający i pobudzający. Dla
mnie Elite P.I.N Sport to hit, lubię, gdy mój mąż po niego sięga. Szkoda, że
trwałość nie należy do najlepszych, utrzymuje się do 4 godzin na skórze.
Feromo Lazell
„FEROMO to zapach łączący delikatność z męskością i
temperamentem. Zapach osadzony na bazie piżma, skóry i bursztynu, uzupełniony
nutami kwiatowymi i drzewnymi. Doskonała propozycja dla każdego mężczyzny i na
każdą okazję.”
Nuty zapachowe:
Nuty głowy- gałka muszkatołowa, cytryna, lawenda, głóg,
rumianek, bergamotka, mandarynka, cedr
Nuty serca- cedr, goździk ogrodowy, jaśmin, drzewo
sandałowe, konwalia, gałka muszkatołowa, liście fiołka, wiciokrzew
Nuty bazy- piżmo, skóra, fasola Tonka, bursztyn,
wetiweria, paczuli
Zapach został umieszczony w pięknej dwukolorowej
buteleczce, czerwono-czarne barwy dodają jej ognistego charkteru. Flakonik jest
męski, elegancji, ładnie się prezentuje i przyciąga wzrok. Buteleczka dodatkowo
posiada kartnik.
Feromo jest to zapach mocny, intensywny dający o sobie z
daleka znać. Długi czas się wycisza, a później szybko zanika. Woń jest ciężka i
niestety nie przypadła nam do gustu. Zapach nadaje się raczej dla starszego
dojrzałego mężczyzny, a nie 26-latka. Wyobrażam sobie Feromo w duecie z
charakternym Panem po 40-tce.
Z poznanych dwóch męskich zapachów Lazell jeden okazał
się prawdziwym hitem i strzałem w 10-tke. Elite P.I.N Sport na stałe zagości w
szufladzie z perfumami Tomka, a Feromo pójdzie w świat, może do teścia.
Może Cię także zainteresować:
Znacie godne polecenia męskie perfumy marki Lazell?
Muszę się zastanowić i może kupię je tacie :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie powąchać, znam tylko jeden Good Look i pachnie super
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z nim wcześniej ale jak gdzieś znajdę to powacham :)
OdpowiedzUsuńMuszę powąchać osobiście , za niedługo mąż ma urodziny myślę że ucieszył by się z nowego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNiestety niczego nie jestem w stanie polecić, bo... nie znam żadnych zapachów tej marki :(
OdpowiedzUsuńChętnie bym powąchała, bo cały czas szukam jakiegoś fajnego pachnidła dla męża.
OdpowiedzUsuńFeromo patrząc na nuty bardziej podobałby się mężowi, mnie chyba zresztą też :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy zapach rzeczywiście pięknie pachnie. Przez internet ciężko trafić z idealnym wyborem dla siebie perfum bez znania zapachu wcześniej.
OdpowiedzUsuńPierwszy zapach chętnie bym powąchała, lubimy chyba wszystkie które mają w swojej nazwie "sport" :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie wersja sportowa i te orzeźwiające nuty, lubię takie zapachy na moim mężu :-)
OdpowiedzUsuńno właśnie jak tylko zobaczyłam perfum skojarzył mi się ze starszym mężczyzną nie tylko z wyglądu ale kiedyś go wąchałam :D
OdpowiedzUsuńJa mam i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńkompletnie nie znam tych zapachow, jednak mam sporo innych.
OdpowiedzUsuńmój chłopak miał Elite P.I.N Sport , perfumy lazell są godne poznania
OdpowiedzUsuńmasz szczęście że to co wybierasz mężowi to mu się podoba. Niestety mój narzeczony jest tak wybredny że ciężko mu coś kupić z zaskoczenia ;/
OdpowiedzUsuńWygladaja bardzo ciekawie choc na miniaturce myslalam ze to Farenheit ;)
OdpowiedzUsuńmęskich jeszcze nie znam, ale mnie zaciekawiłaś. Muszę męzowi sprezentowac
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać tych perfum strasznie mnie ciekawi ich zapach na żywo.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam jak mój mężczyzna pięknie pachnie, ale tej marki jeszcze nie miałam okazji niestety poznać :)
OdpowiedzUsuńTych perfum nie znam. Czasem podkradam mojemu facetowi perfumy, mam do nich słabość :)
OdpowiedzUsuńnie znam zapachów tej marki, ale jak gdzieś spotkam, to chętnie przyjrzę im się bliżej :)
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale ciekawe.
OdpowiedzUsuńChyba każda kobieta lubi, gdy jej mężczyzna ładnie pachnie ;) Z chęcią poznałabym zapach Elite P.I.N Sport, bo wydaje się być idealny dla mojego Pana :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam doczynienia z tą firmą poprzednio, mój facet ma swoje ulubione i raczej ostatnio nie testował nic nowego :)
OdpowiedzUsuńButeleczki piękne, podoba mi się w szczególności ten drugi :)
OdpowiedzUsuńmysle ze spodobaly by mi sie te zapachy tak jak dla mojego faceta
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z zapachów tej marki. Wizualnie bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa męskich zapachów z tej marki :)
OdpowiedzUsuńw tych perfumach podoba mi sie ze sa tak latwo dostepne i maja niska cene
OdpowiedzUsuńElite P.I.N Sport mógłby się spodobać mojemu mężowi. Te nuty zapachowe wydają się dobrze trafiać w jego gust :)
OdpowiedzUsuńZ męskich znam Elite xxl, te mają piękne flakony. To całkiem przyzwoite perfumy jak za tę cenę.
OdpowiedzUsuńNie znam ani jednego z prezentowanych przez Ciebie zapachów. Markę jednak znam i ich zapachy są w miarę trwałe więc z chęcią poznam nowe aromaty od nich.
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentują! :) Kochamy gdy mężczyzna pachnie!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widze te perfumy. Jestem ciekawa czy mój maż polubiłby się z nimi. Ma swój gust co do perfum.
OdpowiedzUsuńLubię w perfumach dla Panów nuty cytrynowe i mocne zioła takie jak rozmaryn czy też cydr
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o zapachy od Lazell to polecam wypróbować Black Aqua
OdpowiedzUsuńGim. Mojemu chłopakowi bardzo ten zapach przypadł do gustu. Jest jeszcze wersja White tego zapachu, Ale nie mieliśmy okazji wypróbować.
Bardzo fajne buteleczki tych perfum, pierwszy raz spotykam się z tą marką, ale zapowiada się bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie ma opcji potrzyj i powachaj. Piekne buteleczki. I uwielbiam, jak mezczyzna pachnie.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie i estetyczne butelki, ciekawa jedtem ich zapachu.
OdpowiedzUsuńŁadny z męskich perfum od Lazell jest też Dragon. Piękny zapach, bardzo go polubiłam;>
OdpowiedzUsuńJa zupełnie nie znam tej marki. Czytałam trochę o tych perfumach ale nigdy ich nie mieliśmy.
OdpowiedzUsuńTen Feromo jest naładowany wręcz mnóstwem nut zapachowych. Mimo wszystko ciekawi mnie jak on pachnie.
OdpowiedzUsuńPierwszy wydaje się bardzo fajny!
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów.
OdpowiedzUsuńFajnie, że chociaż ta wersja Elite Sport przypadła Wam do gustu :) Ani ja ani mój mąż jeszcze nie mieliśmy żadnego zapachu z tej marki :)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię te wody perfumy, choć poznałam je w trochę innym wydaniu.
OdpowiedzUsuńIch zapachy są super - duży wybór i niskie ceny kuszą do testów.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że feromo chyba by do mojego trafiło, choć zapachu zupełnie nie znam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów jeszcze,ciekawią mnie ich zapachy :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie pokazać je mojemu mężczyźnie.
OdpowiedzUsuńMamy inne zapachy Lazell ale Twoje propozycję muszę pokazać mężowi
OdpowiedzUsuńchyba pora przetestować ich perfumy :)
OdpowiedzUsuńJa tej marki niestety nie znam. W zasadzie mało znam się na męskich zapachach :P
OdpowiedzUsuńTych zapachów nie kojarzę, choć markę znam bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńTen czerwony flakon kojarzy mi się z ulubionymi perfumami mojego taty:)
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować te perfumy, bowiem nigdy się z nimi nie spotkałam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tej firmy. Dla mnie recenzje perfum nie mają większego sensu - nie można nic poczuć!
OdpowiedzUsuńkolejny blog, który pisze o tym perfumach :) chyba muszę się zainteresować jak pachną.
OdpowiedzUsuńZnam perfumy od Lazell, ale tych jeszcze nie miałam okazji powąchać. :)
OdpowiedzUsuńFeromo to zapewne podróba "Fahrenheita", flakon na to wskazuje
OdpowiedzUsuńnie znam
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te zapachy :) Mój Narzeczony ma 2 tej marki i jeden jest boski, a drugi taki nijaki :)
OdpowiedzUsuńPerfumy, które przedstawiasz są mi obce, ale z chęcią poznałąbym ich zapach :D
OdpowiedzUsuń