Naturalny balsam do rąk i ciała Figa Yope
Pielęgnacja dłoni i ciała jest dla mnie ważna, tylko
dzięki niej mogę cieszyć się z dobrego stanu swojej skóry. Mając z natury suchą skórę, potrzebuję dobrych
produktów, które mnie nie zawiodą, a sprawią, że będę z nich zadowolona.
Szukając wszechstronnego kosmetyku, który jednocześnie zadba o całe moje ciało,
trafiłam na naturalny balsam do rąk i ciała Figa marki Yope. Czy balsam się
sprawdził?
Figa naturalny balsam do rąk i ciała, Yope
„Balsam do rąk i ciała Yope Figa zawiera aż 97%
składników pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu przetworzenia. Produkt
ma działanie odżywcze, zmiękczające i regenerujące. Doskonale sprawdzi się w
przypadku skóry, której brakuje jędrności i elastyczności. W składzie znajdują
się: olejek macadamia, olejek kokosowy, olej z oliwek i ekstrakt z figi. Takie
połączenie przywraca skórze sprężystość, nawilża, odżywia oraz chroni przed
działaniem wolnych rodników. Produkt wolny jest od silikonów, parabenów, syntetycznych
barwników i kompozycji zapachowych, parabenów i olejów mineralnych.”
Balsam został umieszczony w dużej poręcznej butli o
pojemności 500ml. Wygląd opakowania jest prosty, nawiązuje do natury, biel z
czarnymi napisami i rysunek ptaka bardzo przypadł mi do gustu. Butelka ma napisane
na sobie wszelkie informacje na temat balsamu. Produkt posiada wygodną pompkę,
która w prosty i higieniczny sposób aplikuje balsam.
Konsystencja jest lekka, kremowa o białym zabarwieniu.
Balsam jest wydajny, niewielka ilość wystarcza do nasmarowania sporej ilości
ciała. Zapach słodki, delikatny, nie pozostaje długo na skórze.
Skład balsamu jest w 97% wykonany z naturalnych składników.
Znajdziemy w nim: masło shea, gliceryna, olej z orzechów macadamia, olej kokosowy,
oliwa z oliwek, masło murumaru, ekstrakt z figi, wiele substancji
nawilżających.
Balsam Figa z łatwością rozsmarowuje się na skórze,
szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej powłoki. Skóra natychmiast staje
się miękka, gładka, nawilżona. Regularne stosowanie sprawia, że skóra jest
zregenerowana, odżywiona, zyskuje sprężystość i staje się napięta. Balsam
pozytywnie wpływa także na paznokcie i skórki, które są miękkie i nie
zadzierają się. Bogaty skład balsamu zachęcił mnie do nałożenie go na włosy i
był to idealny pomysł. Włosy po godzinnym kremowaniu i myciu były gładkie,
miękkie, nawilżone, łatwo się rozczesywały i układały. Balsam Figa stał się
moim ulubieńcem, jest to produkt do zadań specjalnych wielofunkcyjny i niezawodny.
Polecam.
Znacie produkty marki Yope? Co powinnam poznać z jej
asortymentu?
balsamu nie miałam, ale miałam ich krem do rąk szałwiowy, obłędny zapach i super nawilżenie
OdpowiedzUsuńTego balsamu nie miałam, ale skutecznie mnie do niego zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńta marka kusi mnie od bardzo dawna! fajnie że balsam szybko sie wchłąnia!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty marki yope ❤️
OdpowiedzUsuńmam ten sam produkt i jestem bardzo z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt:) musze sie skusic wkoncu na ta marke
OdpowiedzUsuńWiele dobrego o nim czytałam ale sama jeszcze nie miałam okazji go poznać.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka próbek płynu do mycia naczyń i mydła w płynie, ale bez szału jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam sporo opinii ma temat ivh produktów i żadnej negatywnej mię znalazłam. Do mnie bardzo przemawia och szata graficzna, która jest inna niż wszystkie :)
OdpowiedzUsuńprodukty Yope są cudowne, mam kilka i z pewnością kupię następne :)
OdpowiedzUsuńLubię ich mydło, ale balsamu jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńA maja może w ofercie krem naturalny do twarzy? Ten skład kosmetyku brzmi bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMam mineralny z tukanem na etykiecie i jestem zachwycona - działanie i zapach na plus.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony z pośród kremów Yope aczkolwiek nie stosowałam jeszcze nowości a jest nią chyba kwiat lipy jak dobrze pamiętam :)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej spotykam produkty tej firmy i naprawdę mnie intrygują. Ostatnio chciałam nawet w Lidlu kupić jakiś kosmetyk z tej firmy, ale wszystko było tylko do sprzątania. Choć super, że i o tym pomyśleli :D
OdpowiedzUsuńWidziałam go ostatnio w sklepie, miałąm go w rękach i zostawiłam... teraz będe żałować w takim razie.
OdpowiedzUsuńwow! fantastyczny sklad
OdpowiedzUsuńLubię masło shea w kosmetykach, więc pewnie polubiłabym ten balsam.
OdpowiedzUsuńSlyszalam o tych kosmetykach i jestem bardzo nimi zaciekawiona, mysle ze zrobie zamowienie online :D
OdpowiedzUsuńbalsam sie u mnie sprawdzil poprawnie chociaz wielkiego nawilzenia nie zauwazylam, ale za to mydlo i krem do rąk z Yope rewelacja <3
OdpowiedzUsuńkocham yope, miałam kilka ich mydeł i balsamów, tej wersji jeszcze nie ale wypróbuję, balsamy są mega wydajne teraz stosuję werbenę.
OdpowiedzUsuńLubię używac balsamów do ciała. Tej marki nie znam,więc czas na próbę.Komentarze zachęcają do sięgnięcia. Zobaczę.
OdpowiedzUsuńKocham produkty Yope. Dobry skład i cena idą w parze :)
OdpowiedzUsuńYope jest ostatnio bardzo popularną marka w sieci :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Jednak po opisie chętnie spróbuje. Podoba mi się tez opakowanie.
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale ostatnio o tej marce dość głosno, więc chetnie bym go przetestowała.
OdpowiedzUsuńFigowych kosmetyków jeszcze nie próbowałam, brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie próbki produktów Yope, ale nie zdążyły zrobić na mnie wielkiego wrażenia.
OdpowiedzUsuńMarkę yope odkryłam już jakiś czas temu zakochałam się od pierwszego użycia. Ja mam ich balsam o zapachu wanilii - cudo! <3
OdpowiedzUsuńA ja nie znoszę figi, więc to nie produkt dla mnie
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowaliśmy, ale chętnie sprawdzimy! :)
OdpowiedzUsuńBalsamów do rąk nie używam, ale figi uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki do pielęgnacji rąk, zwłaszcza takie, które dobrze działają :) Tego balsamu nie znam, ale zapach figowy i ta ogromna butla, zachęcają mnie do jego wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńYope zbiera pozytywne plony widze w postaci super opinii. Przydalby mi sie w pracy. Milion dokumentow dziennie wertuje.pompka na plusik
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś mydełko. Teraz kusi mnie wersja waniliowa. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze z tego balsamu nie korzystałam. Będę musiała go wybróbować.
OdpowiedzUsuńSą nam znane i ładnie pachną, ale jakoś jeszcze nie miałyśmy okazji akurat balsamów używać z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy skład kosmetyku, przerzucam się na naturę, póki co mam ręcznie przygotowaną maść z masła shea z olejkami eterycznymi.
OdpowiedzUsuńPrzeważnie korzystam z kremu do rąk :)
OdpowiedzUsuńZnam tą markę i zawsze byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki :).
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić taki balsamik? :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego balsamu Yope, ale tyle dobrego się o nich naczytałam. Mnie kusi wersja z Lipą i w najbliższym czasie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie posiadałam go jeszcze ale czuje po twoim wpisie że wypróbuje:)dzięki:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy używałam nic z kosmetyków Yope, ale słyszałam, że są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńOd dawna mam na niego chrapkę, muszę wreszcie kupić :)
OdpowiedzUsuńnie znam, muszę spróbować
OdpowiedzUsuńZnam produkty Yope! Balsamów akurat nie używałam, ale ich mydło o zapachu werbeny jest o-błę-dne. Przerzucam się obecnie na kosmetyki naturalne, więc zamierzam nieco lepiej zapoznać się z ich całą ofertą :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się minimalizm na opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńZa samo opakowanie jestem skłonna go kupić xd
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKosmetyki Yope mają świetne opakowania, podoba mi się ten design;>
OdpowiedzUsuńWidzialam ostatnio och produkty w Lidlu. Szata graficzna jest ekstra
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki. Obecnie używam kremu do rak z cynamonem i działa świetnie.
OdpowiedzUsuńnie miałam mozliwości go jeszcze uzywać. podejrzewam, że spisałby się dobrze, ma w miarę ciekawy skład.
OdpowiedzUsuńBalsamu ich nie używałam, ale pewnie teraz na jesień/zimę sięgnę :). Dobrze wiedzieć, że szybko się wchłania, dla mnie to ważne :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu, ale zachęciłaś mnie by go poznać :)
OdpowiedzUsuńO tej marce slyszalam wiele dobrego. Musze w koncu skusic sie na ich produkty.
OdpowiedzUsuńMiałam od nich żel pod prysznic i był świetny. Teraz pora na balsam, który pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam ich kosmetyki i chce więcej.
OdpowiedzUsuńProdukty tej marki są bezkonkurencyjne i chętnie po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy balsam, muszę sięgnąć po niego w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuń