Wygładzająca baza pod makijaż Pierre Rene
Kilka lat temu baza po makijaż była mi obca i nie sięgałam
po taki produkt, wystarczał mi wtedy dobrze nawilżający krem. Teraz gdy
poznałam kilka różnych baz, chętnie po nie sięgam mając pewność, że makijaż
jest trwalszy. Wśród testowanym baz znalazła się wygładzająca baza Pierre Rene,
o której dzisiejszy wpis.
Wygładzająca baza pod makijaż Pierre Rene
„Wygładzająca baza pod makijaż chroni i rozjaśnia skórę.
Zawiera składniki nawilżające oraz pomagające utrzymać
optymalne nawilżenie naskórka.
Gwarantuje utrzymanie naturalnej równowagi skóry.
Idealnie wygładza i przygotowuje skórę do wykonania pełnego makijażu oraz
przedłuża jego trwałość.
Hypoalergiczna.”
Baza znajduje się w przeźroczystej buteleczce z czarną
nakrętką, pod którą znajduje się pompka. Szata graficzna jest schludna i
prosta, biała naklejka z nazwą produkty i nazwą marki. Z tyłu znajdują się
informacje na temat bazy. Pojemność 30ml. Cena ok. 30zł
Konsystencja bazy jest gęsta i śliska. Przeźroczystą
substancję z łatwością wydobywa się z opakowania, pompka działa sprawnie i
dozuje odpowiednią ilość produktu na jedno nałożenie. Baza jest wydajna. Nie ma
zapachu.
Wygadzająca baza pod makijaż spisała się u mnie bardzo
dobrze. Jej nakładanie jest proste i przyjemne, równomiernie rozprowadza się po
skórze i pokrywa ją gładką powłoczką. Nie jest widoczna na twarzy, a jedynie
wyczuwalna. Skóra automatycznie jest gładka, miękka, a zmarszczki czy
nierówności wypełnione. Podkład nałożony na bazę lepiej trzyma się skóry, jest
odporny na ścieranie, nie odwarstwia się i nie roluje. Trwałość makijażu
zrobionego na wygładzające bazie jest dłuższa niż na samej skórze.
Baza nie zapycha porów, nie powoduje wysypu
niedoskonałości, czego się obawiałam patrząc na mocno silikonowy skład. Nie zauważyłam
także wysuszenia czy podrażnienia skóry. Planuję sprawdzić bazę pod kątem
ochrony twarzy przy dużych mrozach, myślę, że może dobrze się sprawdzić przez
warstwę ochronną tworzoną przez silikony.
Poznaj także:
Używacie bazy pod makijaż?
Nie używałam jeszcze tej bazy, chociaż mam w zamiar w końcu to zmienić :)
OdpowiedzUsuńAktualnie jestem zakochana w rozświetlającej bazie pod makijaż z Golden Rose <3
OdpowiedzUsuńKiedyś uważałam, że baza jest zbędnym krokiem w makijażu, ale odkąd zaczęłam używać kosmetyków tego typu, zmieniłam zdanie ;)
OdpowiedzUsuńtego typu kosmetyki używam tylko jak wybieram sie na wesele lub jaką imprezę,
OdpowiedzUsuńakurat tej bazy nie znam
Też używam kremu, ale myślę właśnie o bazie.. 😊
OdpowiedzUsuńRaczej stronię od baz, nie mam potrzeby ich używania, ostatnio stawiam na delikatny makijaż bądź wcale ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj zastanawialam sie nad jej zakupem ;)
OdpowiedzUsuńNie stosuje takich kosmetyków tak jak i podkładu nie lubię
OdpowiedzUsuńZnam tę bazę i miałam już jakiś czas okazję jej używać i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa znów czytałam że baza ta strasznie zapycha, dlatego w ostatniej chwili mnie do siebie zniechęciła.. ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuje tą bazę pod makijaż ��
OdpowiedzUsuńChyba przetestuje !
OdpowiedzUsuńJa generalnie się nie maluje więc takie kosmetyki są mi kompletnie obce! Nawet nie wiedziałam w sumie, że coś takiego istnieje i do czego służy! Dzięki za uświadomienie mi mojej niewiedzy w tym temacie:)
OdpowiedzUsuńMam tą bazę i polubiłam się z nią. Myślę, że za sprawą silikonów faktycznie może sprawdzić się w mrozy.
OdpowiedzUsuńmiałam wersję rozświetlającą i była super, z pewnością wypróbuję również wersję wygładzającą
OdpowiedzUsuńMiałam kilka baz i tą z pierre rene również kiedyś miałam jednak ja odeszłam od tego typu kosmetyków. Stosuje je bardzo rzadko a główną i najważniejszą bazą pod makijaż jest dla mnie pielęgnacja i dobry krem.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś bazę tej marki, bardzo fajnie się sprawdzała.
OdpowiedzUsuńNa 100% by mnie zapchała, więc nie używam jej.
OdpowiedzUsuńkiedyś ją stosowałam i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, gdy pierwszy raz użyłam bazy pod makijaż i nagle nie miałam zmarszczek! Idtąd na wielkie wyjścia zawsze stosuję bazy róznych firm.
OdpowiedzUsuńTo jest jedna z moich ulubionych baz. Nie dość że tania to sprawdza sie w 100%.
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po bazy :)
OdpowiedzUsuńMusze ją wypróbować, wiele osób poleca tę bazę.
OdpowiedzUsuńNiestety ja nie mam zaufania o tego typu produktów, nawet jeśli kogoś coś ni zapycha to ja i tak mam zazwyczaj problem ;(
OdpowiedzUsuńLubię takie bazy silikonowe, używam jednak tylko od wielkiego święta ;)
OdpowiedzUsuńmatująca baza mnie bardziej przekonała. ta juz mniej
OdpowiedzUsuńJeszcze nie było okazji na użycie tej marki
OdpowiedzUsuńZnam tę markę jedynie z lakierów hybrydowych, ale z chęcią poznam ją bliżej
OdpowiedzUsuńBazy używam raczej do wieczornego makijażu :)
OdpowiedzUsuńCzytałam ostatnio o niej same pozytywy ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś inną bazę Pierre Rene i byłam nią bardzo zadowolona. Ta również fenomenalnie się prezentuje. Bardzo jestem ciekawa jak sprawdziłaby się w przypadku mojej skóry.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej bazy :)
OdpowiedzUsuńO tej bazie słyszałam już wiele dobrego <3
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt i ciekawa recenzja, jednak używam takich kosmetyków tylko na wyjątkowe okazje i wielkie wyjścia :) :)
OdpowiedzUsuńJa też do tej pory nie stosowałam baz pod makijaż, ale coraz częściej myślę nad tym, żeby sobie jakąś kupić.
OdpowiedzUsuńNie miałam. Ale ja bazy używam tylko na większe wyjścia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bazy tej marki - co pawda tej nie miałam, ale myślę, że może się skuszę w przyszłości.
OdpowiedzUsuńza każdym razem sięgam po bazę pod makijaż. To mój must have
OdpowiedzUsuńTez kiedys nie wiedzialam, co to jest baza pod makijaz. Teraz przerobilam juz kilka, szczegolnie pod moja sucha cere, ale niestety nie kazda sie sprawdza. W chwili obecnej przed makijazem (okolo 30 min wczesniej) nakladam krem nawilzajacy, ktory mam (i ktory moze byc tez bazą, jest fajnie chlonny) i tak moge isc dalej, a tu sprawdzaja mi sie mineraly. Po podklady ostatnio rzadziej siegam. Mam problem, bo raz to nawilzenie musi byc mocniejsze, raz nie i tu mam dylematy rano
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze styczności z kosmetykami pierre rene :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mogłam przekonać się do tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie bazy pod makijaż, ale podstawa jest taka, że ta baza musi byc naprawdę dobra ;).
OdpowiedzUsuńJa ostatnio poszukuje bazy nawilżającej ;D
Wyglada zachecajaco, ja praktycznie przy kazdym makijazu uzywam bazy. Ostatnio zastapilam jednak typowo wygladzajace na bazy nawilzajace, jednak dobra baza wygladzajaca to podstawa w wielu makijazach :D
OdpowiedzUsuńchyba nawet miałam kiedyś, bardzo fajna
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie jak Ty, kiedyś wystarczał mi bardzo dobry krem, a o istnieniu baz nawet nie wiedziałam. Odkąd je odkryłam coraz częściej po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę... ale to co piszesz o NAZWA kusi bardzo!
OdpowiedzUsuńBazy pod makijaż nie używam, ale może czas zacząć? O kosmetykach od PR słyszałam wiele dobrego i sporo osób że poleca, więc warto dać im szanse.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś próbowałam i nie za bardzo się polubiłyśmy, ale to też zależy od cery :(
OdpowiedzUsuńBaz używam sporadycznie, raczej szukam podkładów, które same z siebie trzymają się świetnie i nie robią brzydkich niespodzianek, ale i tak chętnie bym spróbowała - do tych mniej pokornych fluidów mogłaby sprawdzić się idealnie ;).
OdpowiedzUsuńNie używam bazy pod makijaż, ja nawet podkładu nie stosuje
OdpowiedzUsuńAkurat tego produktu nie znam, ale bardzo ciekawie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMam bazę do cery naczynkowej i bardzo sobie ją chwalę.
OdpowiedzUsuńO bazach pod makijaż nie słyszałam.Przestaję się codziennie malować. Tylko na większe okazje. Takie bazy to raczej dla młodych osób.
OdpowiedzUsuńKtoś ostatnio polecał ich bazy :)
OdpowiedzUsuńja uzywam bazy pod makijaż od Bielenda. wyjątkowo dobrze się u mnie spisuje
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać jeszcze tej bazy :)
OdpowiedzUsuńJa zupełnie nie używam produktów tego typu i pewnie prędko się to nie zmieni :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam baz, ale warto o niej wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńJa tez dopiero niedawno nauczylam sie stosowac bazy pod makijaz. Jednak warto bo przedluzaja trwalosc makijazu.
OdpowiedzUsuńJakos nie uzywam jeszcze bazy
OdpowiedzUsuńMam tę bazę, ale nie do końca odpowiada mi jej zapach.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam ale też muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń