Zapachy Police: To Be Mr Beat i To Be The Queen



  W kosmetyczce kobiety znajduje się wiele rzeczy, jedną z nich bez wątpienia są perfumy. To one sprawiają, że czujemy się wyjątkowo i wyróżniamy wśród innych. Czując wokół siebie ładny zapach, stajemy się pewniejsze siebie. Tam samo jest z mężczyznami, perfumy dodają im męskości. Dziś chce Wam pokazać perfumy dla niej i dla niego od Police. Poznajcie To Be Mr Beat i To Be The Queen.




To Be The Queen Police


  Zapach zamknięty jest w oryginalnym flakoniku w kształcie czaszki ze złotą koroną. Matowa biała czaszka wygląda bardzo ciekawie i nietuzinkowo. Koronka skrywa wygodny atomizer, który wydobywa delikatną mgiełkę. Flakonik zapakowany jest w tekturowe pudełeczko. Pojemność perfumy 40ml.


  Nuty zapachowe:
Nuty głowy: pomarańcza, mandarynka, petitgrain, czerwone jagody
Nuty serca: jaśmin, fiołek, brzoskwinia, ananas
Nuty bazy: piżmo, cedr, paczula, wanilia

  Zapach To Be The Queen początkowo otula nas mocnym aromatem, jest to mieszanka cytrusów z czymś intensywnych trudnym do opisania. Pierwsze akordy zapachowe są dla mnie ciężkie, szybko oczekuję woni serca, która jest znacznie delikatniejsza. Wyczuwam w niej słodkie owoce, które przeplatają się aromatem jaśminu. Kompozycja ta bardzo mi się podoba, jest niepowtarzalna i zaskakująca. Zakończeniem perfumy jest delikatność piżma, cedru przełamana nutami wanilii.  Trwałość jest bardzo dobra, zapach towarzyszy nam kilka godzin. To Be The Queen to bez wątpienia perfuma dla kobiet odważnych, które lubią otaczać się niecodziennymi zapachami.


To Be Mr Beat Police

  Męski zapach także umieszczony jest we flakoniku czaszki. Tutaj mamy niebieskie półprzeźroczyste opakowanie, które pozwala kontrolować zużycie. Na „głowie” znajdują się zielone słuchawki. Wygląd jest ciekawy, młodzieżowy. Atomizer zabezpieczony jest zasówką. Pojemność to 75ml. Perfuma dodatkowo zamieszczona jest w kartoniku. 


  Nuty zapachowe:
Nuty głowy: jabłko, bergamotka, kardamon
Nuty serca: lawenda, nuty morskie, paczula
Nuty bazy: wetyweria, skóra, cedr

  Zapach początkowo poznajemy poprzez aromat bergamotki i jabłka, jest delikatny, przenikający. Po chwili perfuma się rozkręca, staje się mocniejsza i bardziej wyrazista, wyłania się zapach lawendy połączony z morską bryzą. Na końcu wyczuwalna jest woń skóry i cedru. Czas pomiędzy przemianami poszczególnych momentów zapachowych jest długi, pozwala przywyknąć do zapachu, cieszyć się nim. To Be Mr Beat ma długi ogon, wyczuwalny jest z daleka. Trwałość jest dobra, na skórze potrafi utrzymywać się do 10 godzin, a na ubraniach do kolejnego dnia. Perfuma jest uniwersalna, sprawdza się w dzień, jak i wieczorem.




  Znacie perfumy Police? Jak podobają się Wam flakoniki tych zapachów?




34 komentarze:

  1. Zapachów nie znam, ale flakony są dla mnie okropne. Nie chciałabym takich.

    OdpowiedzUsuń
  2. Damska wersja chyba by mi się spodobała, ale flakony są tak nieładne że nie sięgnęłabym po nie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. mocno intrygują mnie te zapachy, nigdy nie wąchałam żadnych perfum Police

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tych zapachów, ale wydaje mi się, że żaden z nich nie jest w moim guście :D Ale ten biały flakonik bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tych zapachów ale flakoniki idealne na Halloween 🎃👻

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam jedynie damską i polubiłam się nią. Nie jest to do końca mój zapach, ale sięgam po nią z przyjemnością. Męską muszę sprawdzić w drogerii ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie kojarzę zapachów, ale butelki świetne na Halloween.

    OdpowiedzUsuń
  8. myślę że wersja pierwsza To Be The Queen Police była by dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. znam i lubie ich zapachy, uwielbiam ich nietuzinkowe flakony.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tez mam te dwa zapachy i oba mi sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nuty zapachowe są bardzo interesujące. Flakoniki są świetne, podoba mi się to, że patrzysz i od razu widzisz, który flakonik jest dla kobiety, a który dla mężczyzny. Muszę się za nimi rozglądnąć. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. znam tylko wersję kobieca queen, ciekawią mnie tez męskie

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie się prezentują, są takie inne, nietypowe :) Nie miałam okazji jeszcze poznać żadnego zapachu Police, ale chętnie bym wypróbowała :) Czytając te nuty to myślę, że zarówno damski jak i męski by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z przyjemnością poznam To Be The Queen Police, gdyż to moje moje nuty zapachowe. Myślę, że mogą mi się bardzo spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oryginalne opakowania. Kształty ok, ale kolory flakoników mi niezbyt pasują.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety zapachy police to nie moje klimaty ;/

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapach dla kobiet mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem zakochana w tych flakonikach. Są niezwykle oryginalne.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mają rewelacyjne i ciekawe flakony. Ten ze złotą koroną oczywiście skradł moje serce :D Ciekawa jestem zapachu

    OdpowiedzUsuń
  20. Znam zapachy meskie Police, uzywal ich moj ex, dlatego ciezko mi przelamac sie do kobiecych czaszek hihihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Flakony okropne ;(

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tych perfum pierwszy myślę ze spodobał by mi sie. Flakoniki maja bardzo zucajace sie w oczy na plus

    OdpowiedzUsuń
  23. Flakoniki są bardzo oryginalne i na pewno ciężko je przegapić ;) A jeśli chodzi o zapachy, to z chęcią bym je poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Flakoniki w mój gust nie trafiają, ale damskiego zapachu jestem ciekawa. Może się przemogę do tej buteleczki i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wąchałam w rossmanie i chętnie bym je zakupiła :) Mi się podoba ich desing :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Faktycznie, trzeba przyznać że trwałość tych perfum jest na zadowalającym poziomie, mam jedne ale chętnie poznam inne warianty (flakoniki) tej firmy, bo na pewno warto :)

    OdpowiedzUsuń
  27. klasyczne opakowania tej marki, od zawsze je uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie się bardzo podoba biały flakonik :) Jestem bardzo ciekawa jak pachną te perfumy. Jak je gdzieś spotkam to powącham koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam jeden z zapachów Police i jestem nim oczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dla samych flakonów chcę mieć te perfumy - uwielbiam motyw czaszki! Ciekawa jestem jak pachną:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Trzeba przyznać że już same flakony mocno przyciągają oko! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Te flakon są świetne! Ten biały chętnie bym. Widziała u siebie na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  33. kojarzę tylko flakony, nie miałam okazji nawet wąchać tych perfum, ale zaskoczyłaś mnie, bo myślałam, że jest tylko jeden rodzaj tych flakonów ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger