Podkład Lily Lolo i pędzel Super Kabuki
W ostatnich tygodniach poznawałam kosmetyki mineralne, a
jednym z nich jest podkład. W moje ręce trafił podkład Warm Peach marki Lily
Lolo oraz pędzel Super Kabuki. Po kilku tygodniach w towarzystwie tych
produktów nadszedł czas na wystawienie im oceny i podsumowanie znajomości.
Zapraszam.
Podkład Warm Peach Lily Lolo
„Jasny mineralny podkład o ciepłym kolorycie dla cery
jasnej. Posiada naturalny filtr przeciwsłoneczny SPF 15. Jeden z najchętniej
kupowanych jasnych odcieni podkładu.
Nasz wyróżniony
podkład*:
- nie zawiera drażniących substancji chemicznych,
nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków,
wypełniaczy, syntetycznych substancji zapachowych i konserwantów
- bezzapachowy
- zawiera
naturalny filtr przeciwsłoneczny SPF 15
- wodooporny i niezwykle wydajny
- lekka,
jedwabiście gładka konsystencja
- dzięki możliwości aplikacji kilku warstw zapewnia
doskonałe krycie, przy czym jednocześnie pozwala skórze oddychać
- nada promienny wygląd Twojej cerze: podkłady mineralne
Lily Lolo odbijają światło zmniejszając tym samym widoczność drobnych
zmarszczek i przebarwień
- 100% naturalny
- może być używany przez wegetarian i wegan
*podkłady Lily Lolo
zostały wyróżnione przez Zieloną Biblię Urody oraz magazyn Natural Health”
Podkład mieści się w małym plastikowym pudełeczku. Wygląd
jest prosty i elegancki, zwłaszcza wieczko z logiem marki. W środku opakowania
znajduje się siteczko ze zabezpieczeniem, które chroni podkład przed
rozsypaniem. Całość dodatkowo zabezpiecza kartonik, w którym otrzymujemy
produkt. Pojemność to 10g w 40ml słoiczku.
Konsystencja podkładu to drobny aksamitny proszek, który nie
zawiera grudek. Podkład jest bardzo lekki, miękki i delikatny. Dobrze
przyczepia się do pędzla, a następnie skóry. Nie posiada zapachu, choć czuć
podczas aplikacji pudrowy aromat. Podkład jest bardzo wydajny, wystarcza
minimalna ilość do wykonania makijażu. Używam go kilka tygodni, a zużycie jest
znikome.
Mój odcień Warm Peach to kolor w żółto-kremowych tonach. Na
zdjęciu może wydawać się żółty, jednak na twarzy staje się dopasowany do koloru
skóry. Odcień idealnie nadaje się do jasnej karnacji i jest najczęściej
wybierany przez blade osoby.
Nakładanie podkładu mineralnego w formie sypkiej wymaga
wiedzy i doświadczenia. Przyznaję, że pierwszy raz nałożyłam go za dużo i
wyglądał źle. Kolejne próby nauczyły mnie, jak i ile mogę nałożyć podkładu, aby
efekt był najlepszy. Podkład należy nakładać pędzlem, u mnie jest to pędzel
Super Kabuki, o którym przeczytacie poniżej. Nakładanie podkładu zaczynamy od
wysypania odrobinki produktu na wieczko i zanurzamy w nim pędzel, aż proszek w
niego wniknie. Nadmiar otrzepujemy, a pozostałości nakładamy na skórę. U mnie
najlepiej sprawdza się nakładanie go małymi ruchami „góra-dół” i delikatne
stemplowanie. Należy nakładać cienkie warstwy i odczekać chwilkę, aby podkład dostosował
się do skóry. Krycie należy budować kolejnymi warstwami, nie jedną grubą.
Ważną rzeczą przed nałożeniem podkładu jest też odpowiednie
przygotowanie skóry. Moja jest sucha z tendencją do suchych skórek, więc wymaga
peelingu i dużej dawki nawilżenia. Podkład najlepiej trzyma się nawilżonej
skóry, dlatego przed przystąpieniem do nakładania należy ją nawilżyć kremem, u
mnie super sprawdza się krem BB Lilly Lolo.
Podkład Lily Lolo Warm Peach ładnie rozprowadza się na
skórze, pokrywając ją delikatną warstwą koloru. Krycie z łatwością można
budować, nie tworząc efektu maski. Podkład ujednolica skórę, zakrywa
zaczerwienione miejsca, nieźle radzi sobie z ukrywaniem niespodzianek. Dobrze
spisuje się w miejscu, gdzie znajdują się pory, zakrywa je. Jest trwały, utrzymuje
się długi czas na skórze, po czym równomiernie ściera. Podkład jest lekki i
delikatny nie czuć go na skórze, która może oddychać. Jeśli skóra jest dobrze
nawilżona, nie podkreśla suchych skórek, wygładza cerę i nadaje je naturalnego
wyglądu. Plusem jest także zachowanie podkładu w miejscu załamania skóry, nie
chodzi w nie i ich nie uwidocznia. Nie zapycha porów, nie uczula i podrażnia.
Pędzel Super Kabuki Lily Lolo
„Pędzel Kabuki
wykonany jest z najlepszego gatunkowo syntetycznego włosia, które jest ultra
miękkie. Idealny do nakładania naszego podkładu mineralnego.
- idealny do
nakładania naszego podkładu mineralnego
- miękkie, syntetyczne włosie nie wypada tak jak
naturalne oraz zapewnia gładką aplikację podkładu
- jest to pędzel bardzo dobrej jakości, dzięki któremu
precyzyjnie nałożysz podkład
- całkowita wysokość pędzla to 70 mm, a samego włosia 40
mm
- może być używany przez wegan”
Pędzel otrzymujemy w małym czarno-białym pudełeczku. Sam
pędzel wygląda dobrze, czarna rączka z dwukolorowym włosiem. Na rączce mamy
umieszczone logi marki i nazwę pędzla. Pędzel ma 7cm: 3 cm trzonek i 4cm
wysokość włosia.
Włosie pędzla jest
syntetyczne, bardzo miękkie, delikatne, dobrze zbite, gęste, sprężyste. Włoski
są równo przycięte i tworzą gładką zaokrągloną całość. Dotykając włosia czuć
dobrą jakość i wykonanie, włoski nie wypadają podczas aplikacji podkładu. Podczas
mycia pędzel nie traci swoich właściwości, nie odkształca się, nie wypadają
włoski. Jest łatwy w utrzymaniu czystości.
Pędzel jest mały, ale dobrze leży w dłoni. Praca z nim
jest przyjemnością. Pędzel z łatwością rozprowadza podkład mineralny, jest
dokładny i precyzyjny, nie robi smug. Pozwala na nałożenie cieniutkiej warstwy produktu.
Włosie delikatnie sunie po skórze, co jest miłym uczuciem. Kształt pozwala dokładnie
pokryć każdą cześć twarzy, bezproblemowa radzi sobie przy nosie.
Podkład Warm Peach i pędzel Super Kabuki to duet
doskonały. Produkty świetnie ze sobą współgrają, tworząc idealny zestaw do
nakładania podkładu mineralnego. Początkowo uważałam, że pędzel jest mi zbędny,
jednak teraz cieszę się, że trafił w moje ręce- jest świetny. Podkład jest tak
lekki i przyjemny, aż nie mogę doczekać się lata, aby móc sprawdzić go w
trudnych warunkach pogodowych.
Używacie mineralnych podkładów? Znacie markę Lily Lolo?
Używam podkładu z Lily Lolo, do tego w tym samym odcieniu. Bardzo go lubię. A pędzel też mam i super się sprawdza.
OdpowiedzUsuńPewnie używałabym go jako puder :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam minerały tej marki :)
OdpowiedzUsuńOoo widzę dwie perełki. Bardzo lubię oba produkty, ten pędzel nadaje się również do pudru. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie produkt lily lolo, można u nich zamawiać w ciemno, :) wszystko jest super
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty tego pędzla jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTen duet towarzyszy mi od lat :) bardzo lubię i zawsze polecam. Szczególnie latem!
OdpowiedzUsuńZnam zarowno podkład jak i pędzel - jestem pod ich ogromnym wrażeniem! :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię produkty od Lily Lolo. Pędzel jak i podkład znam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę sobie sprawić taki duet. Ten pędzel to już obowiązkowo.
OdpowiedzUsuńMam ten duet i uwielbiam <3Podkład jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, bo też nie używam podkładów sypkich.
OdpowiedzUsuńJuż dawno miałam wypróbować ten podkład.
OdpowiedzUsuńPodkładu od Lily Lolo jeszcze nie miałam, ale mam mascarę oraz korektor i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZnam zarówno pędzel jak i podkład i jestem bardzo zadowolona z oby produktów.
OdpowiedzUsuńO tym podkladzie juz sporo sie naczytalam, nie bylo mi po drodze z mineralami, ale mam ochote cos przetestowac :D
OdpowiedzUsuńNie raz czytałam o produktach tej marki. Przeważnie blogerki są zadowolone :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam podkładu w takiej formie. Na pewno jest dużo lepszy niż te w kremie.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam okazję poznać te produkty, byłam z nich bardzo zadowolona,pędzel kabuki mam do tej pory :)
OdpowiedzUsuńCzyhałam już o tym podkładzie, wiele osób go chwali.
OdpowiedzUsuńMArkę lily lolo znam bardzo dobrze i lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńwypada fajnie, ale trzeba pamiętać o dobrym nawilżeniu i peelingu skóry
OdpowiedzUsuńmiałam ten duecik, podkład super, świetnie wtapia się w skórę, ukrywa to co trzeba dając jednocześnie naturalny efekt
OdpowiedzUsuńPędzel mam, rewelacja!
OdpowiedzUsuńlubię się z tą marką i tym pędzlem!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów, ale słyszałam, że maja bardzo dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, nie stosowalam.do tej pory kosmetyków do.makijażu mineralnych
OdpowiedzUsuńUwielbiam markę Lily Lolo. Pamiętam, ze też nakładałam ten podkład metodą prób i błędów. Teraz to jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńUżywam minerałków ju od dawna :)
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię skóra wygląda pięknie i naturalnie
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, może to coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji poznać tej marki:>
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam podkładów mineralnych, ale zamierzam do tego wrócić :) Dlatego myślę, że będzie okazja, aby w końcu poznać tę markę ;)
OdpowiedzUsuńIch minerałki są niezawodne, strasznie je lubię!
OdpowiedzUsuńuwielbiam mineraly szczegolnie jesienią
OdpowiedzUsuńodpowiedni pędzel do kosmetyków mineralnych.
OdpowiedzUsuńMiałam podkład a pędzel nadal mam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to bardziej puder i tak bym go używała, pedzel fajny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten pędzel, jest fajny i poręczny w podróży.
OdpowiedzUsuń