Sodowy puder do mycia twarzy Soda Clean Evree
Moja skóra twarzy jest sucha z tendencją do trądziku,
zaskórników i zapychania, to rzadkość jednak tak się zdarza przy zaburzonej
gospodarce hormonalnej skóry. Pielęgnacja takiej cery nie jest łatwa, z jednej
strony potrzebuje dużej dawki nawilżenia, a z drugiej oczyszczenia, które
wysusza i powstaje błędne koło. Staram się odpowiednio dobierać pielęgnacje,
aby jednocześnie zapewnić jej oczyszczenie i nawilżenie. W poszukiwaniu
produktu do oczyszczania trafiłam na sodowy puder do mycia twarzy Evree.
Soda Clean sodowy puder do mycia twarzy Evree
„Zaskórniki to Twoja zmora? Niestety wiele z nas ma ten
problem, ale stworzyliśmy ten produkt po to, aby w końcu się go pozbyć! Sodowy
puder do mycia twarzy, redukuje istniejące zaskórniki i zapobiega powstawaniu
nowych, delikatnie przenikając w głąb porów i odblokowując je. Dodatkowo
delikatnie złuszcza i wygładza skórę. Ale to nie wszystko! Do tego pachnie jak
truskawkowa Margerita! ? Pamiętaj, używaj jej codziennie, a Twoja skóra będzie
wyglądać widoczniej zdrowiej i promienniej!”
Puder znajduje się w plastikowym biało-czerwonym opakowaniu.
Szata graficzna jest śliczna, prosta i przyjemna dla oka. W środku znajduje się
biały puder o wadze 100g. Proszek jest bardzo miałki, delikatny pyłek. Puder ma
niesamowity zapach, jest to woń słodkich truskawek, dość intensywny, mocny i
wyrazisty.
Sodowy puder przed użyciem należy połączyć z wodą. Ja na
jedno użycie zużywam płaską łyżeczkę proszku i odrobinkę wody, łączę to na
dłoni i powstaje taka papko-piana. Powstałą substancję nanoszę na zwilżoną
skórę twarzy i przez chwilkę masuję, po czym spłukuję ciepłą wodą.
Soda Clean dokładnie oczyszcza pory i skórę, usuwa brud i
zanieczyszczenia, zmywa także makijaż. Proszek skutecznie czyści zaskórniki,
widać to gołym okiem, stają się one także pomniejszone. Skóra po umyciu sodową
papką jest nie tylko mocno oczyszczona, ale zmatowiona, rozjaśniona, gładka.
Proszek mimo drobnych i małych rozmiarów sprawdza się także, jako peeling
usuwając martwy naskórek. Na skórze nie
pozostaje żadna warstwa, która byłaby uciążliwa. Mając suchą skórę po ten
produkt sięgam maksymalnie raz w tygodniu, ponieważ mimo dobrych efektów
delikatnie wysusza i po jego zastosowaniu potrzebuję większej dawki nawilżenia.
Stosowanie pudru jest dobrym sposobem na oczyszczenie skóry, któremu towarzyszy
wspaniały truskawkowy zapach.
Stosowaliście kiedykolwiek sodowe produkty do oczyszczania
skóry?
***
Kochani mam do Was pytanie, muszę kupić aparat do mierzenia ciśnienia możecie mi coś dobrego polecić? Mój dotychczasowy ciśnieniomierz zaczyna świrować
i nie zawsze pokazuje prawdziwy wynik pomiaru.
Bardzo fajny produkt jak dla mnie :) Może uda się przetestować
OdpowiedzUsuńSkoro świetnie oczyszcza pory, to muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie korzystałam z kupnych produktów sodowych, ale często zdarzało mi się na pojedyncze niedoskonałości nałożyć papkę zrobioną z sody i wody, i działała świetnie :)
OdpowiedzUsuńZerkałam na ten kosmetyk w drogerii i tak się zastanawiałam nad jego zakupem, ale chyba jednak się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z takim pudrem do mycia twarzy.
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze takiego produktu, pierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę coś takiego, może kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMie wieziałam, że soda mavteż zastosowanie w kosmetyce to ciekawe.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś nad zakupem tego pudru, bo miałam okazję używać tej formuły z innych marek.
OdpowiedzUsuńAle super, nawet nie słyszałam o takim produkcie. Musze się za nim rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że przygotowałaś recenzję tego kosmetyku, bo ja już od dłuższego czasu rozważam jego zakup. Teraz wiem, że się sprawdza to sprawię go sobie przy najbliższej okazji :) A co do ciśnieniomierza to ja mam nadgarstkowy z Diagnosis już hmm.. ze 2-3 lata i chwalę sobie.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś taki puder oczyszczający azjatyckiej marki, był super, chętnie poznam ten
OdpowiedzUsuńNie miałam i chyba pierwszy raz widzę. Sodowy puder, brzmi świetnie i jeszcze ten truskawkowy zapach, ach kusi ;)
OdpowiedzUsuńDuzo slyszalam o tym kosmetyku i tej linii sama chetnie zapoznalabym sie z taka soda :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę taką formę ale na pewno chętnie bym używała i ten zapach mnie przekonuje :) ciśnieniomierz najlepiej kupić w aptece.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa forma oczyszczania twarzy. Chętnie się skuszę, bo dużo dobrego słyszałam o produktach z tej serii
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie mialam ale chyba forma nie dla mnie
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk, nigdy wcześniej go nie widziałam. Sama bym go chętnie wypróbowała
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z podobnym kosmetykiem. Ciekawe...
OdpowiedzUsuńMam ten puder ! Aktualnie to używam. Właściwie prawie sięgam dna. Jednak dla mnie jest totalna porażka... Ale nie chce go tak dramatycznie osądzać bo akurat tak się złożyło że mam problemy skórne u może w tym tkwi problem ?
OdpowiedzUsuńA ja prawie złego słowa na jego temat powiedzieć nie mogę
UsuńU mnie soda na twarz się zupełnie nie sprawdziła bo za każdym razem skóra była czerwona i piekąca, mimo że ogółem jest "pancerna"
UsuńNie słyszałam jeszcze o takim sposobie oczyszczania twarzy, brzmi intrygująco! Puder przypomina trochę glinkę, z chęcią go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńChciałabym to przetestować, bo jestem ciekawa czy na mojej wymagającej trądzikowej skórze się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMusi byc swietny taki kosmetyk. Sodowy nigdy nie slyszalam.
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawy ten kosmetyk. nie miałam go jeszcze u siebie
OdpowiedzUsuńczytałam już o tym pudrze, ale nie wiem czy mogłabym się przekonać do takiej formy mycia twarzy
OdpowiedzUsuńtakiego czegoś jeszcze nie miałam - zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńBardzo go lubiłam na mojej mieszanej skórze sprawdzał się rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńlubię ich kosmetyki, bo mają bardzo fajne składy!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię toniki tej marki, a ten puder ciekawi mnie już od jakiegoś czasu. Myślę, że na mojej mieszanej skórze, mógłby się dobrze sprawdzić, szczególnie do oczyszczania strefy T :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy tego typu produktów, ale o tym konkretnym słyszałam wiele dobrego. :)
OdpowiedzUsuńmusiałabym przetestować, aby sprawdzić na sobie. klaudia j
OdpowiedzUsuńPuder do mycia twarzy miałam od Jafry i był genialny - zapach obłędny. Tego nie znam ale chętnie poznam.
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten puder i pianka z tej serii od kiedy pojawiły się w drogeriach. Muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńSodowy puder do mycia twarzy - to brzmi bardzo ciekawie, jeszcze takiego produktu u mnie nie było.
OdpowiedzUsuńNie stosowalam, ale sam zapach mnie przekonal <3
OdpowiedzUsuńProdukty Evree są w mojej pielęgnacji rzadkością, ale chętnie poznałabym ten puder.
OdpowiedzUsuń