Podkład Colour Adapt Max Factor i tusz Telescopic L’oreal
Kochani
przychodzę dziś do Was z recenzją dwóch produktów, jakie do mnie trafiły za
sprawą strony Medicort.pl Podkład Max Factor tak jak tusz do rzęs L’oreal są
dla mnie nowością, oba produkty z przyjemnością chciałam poznać. Jeden z nich
okazał się hitem, drugi zaś nie pozwolił się do końca poznać. Jeśli jesteście
ciekawi, o kim mowa zapraszam do dalszego czytania.
Podkład Colour Adapt Skin Tone
Adapting Make-Up Max Factor
Podkład
znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką o pojemności 34ml. Szata graficzna
ładna i prosta. Aplikator w postaci pompki z łatwością dozuje produkt, który ma
lekką i delikatną konsystencję. Podkład jest bez zapachu, tz. wyczuwam w nim coś
delikatnego, ale bardzo szybko się to ulatnia.
Podkład
ma dopasowywać się do koloru skóry, stapiać z nią i być niewidoczny. Czy tak
jest? Niestety nie wiem, ponieważ kolor, jaki do mnie trafił (75 golden) jest
za ciemny i mocno odznacza się na skórze. Podkładu użyłam tylko raz i to, co
mogę o nim powiedzieć, że bardzo przyjemnie nakłada się na skórę i ma średnie
krycie, na twarzy niezmiennie wytrzymał do 8 godzin, nie zważył się, nie
podkreślił suchej skóry. Mam ochotę poznać jasny odcień, pasujący do mojej
karnacji, ponieważ wiele osób chwali ten produkt.
Wydłużający
tusz do rzęs Telescopic L'Oreal
Tusz
znajduje się w klasycznym opakowaniu w kolorze przygaszonego złota z czarnymi
napisami. Pojemność 8ml. Tusz ma silikonową szczoteczkę, w ciekawym kształcie,
podzielona jest ona na cztery rzędy krótkich włosków, które dobrze
rozprowadzają czarne mazidło na rzęsach.
Tusz
ma fajną konsystencję, nabiera się na szczoteczkę w odpowiedniej ilości. Malowanie
rzęs jest proste i szybkie, a efekt świetny. Tusz wydłuża rzęsy i nadaje im
mega czarnego koloru, włoski są ładnie rozdzielone i uniesione do góry.
Trwałość tuszu jest bardzo dobra, wytrzymuje cały dzień, nie kruszy się i nie
rozmazuje, jest odporny na działanie wody. Tusz dobrze zmywa się olejkiem.
Przyznaję, że już dawno nie miałam tuszu, który polubiłam od pierwszego użycia.
Znacie
opisane kosmetyki? Jeśli mieliście styczność z podkładem dajcie znać, o co nim
myślicie.
Tak mi się wydaje, że chyba miałam kiedyś ten tusz i rzeczywiście rzęsy po nim są znacznie dłuższe. Jedyne co mi w nim trochę przeszkadzało, to że ma dość wąską szczoteczkę, a ja akurat lubię takie grube, które otwierają oko i podkręcają rzęsy ;-) Ale to już kwestia gustu i przyzwyczajenia.
OdpowiedzUsuńTego tuszu jestem ciekawa, ma super szczoteczkę!
OdpowiedzUsuńtusz Telescopic miałam już kilka razy, lubię go, według mnie loreal ma najlepsze drogeryjne tusze, bardzo mi odpowiadają choć teraz akurat używam lily lolo
OdpowiedzUsuńNie miałam tego tuszu, ale ta szczoteczka taka malusia. Może go wypróbuję i zobaczę jak sobie poradzi u mnie.
OdpowiedzUsuńTusz Telescopic to hit - świetnie się u mnie sprawdzał i znakomicie radził sobie z moimi cienkimi i rzadkimi rzęsami. Efektu teatralnych rzęs może nie było, ale i tak pojawiało się WOW.
OdpowiedzUsuńChętnie bym się dowiedziała coś więcej o tym podkladzie! Chyba sama wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy podkładu tej marki. Tusz jak dla mnie ma nieciekawą szczoteczkę
OdpowiedzUsuńNie znam tego podkładu. Chętnie przetestuję. Bardzo mało znam tą markę mimo że jest to marka bardzo znana
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tego podkładu i powiem szczerze, że sprawdzał się u mnie doskonale!
OdpowiedzUsuńZużyłam kilka opakowań tego tuszu, jest super! :)
OdpowiedzUsuńTusz mnie zaciekawił. chyba go kupię :-)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów, ale ten tusz wydał mi się interesujący :-)
OdpowiedzUsuńJa wybieram tańsze tusze, ale może skuszę się kiedyś na rossmannowskich obniżkach
OdpowiedzUsuńpodkład mój ulubiony
OdpowiedzUsuńO ja!!! Ale przywołałaś wspomnienia! Kiedyś używałam tego podkładu i to długi czas. Nie pamiętam ile opakowań zużyłam, ale na pewno sporo bo on nie jest jakiś mega wydajny. Ale był świetny!
OdpowiedzUsuńNa pewno używałam koloru 60
Nigdy o nich nie słyszeliśmy ale jak ma działanie wydłużające to na pewno się skusimy
OdpowiedzUsuńNie znam, używam od x czasu tuszy od Pierre Rene. I nie zamienię ich na nic
OdpowiedzUsuńJestem wierna swojemu podkładowi już od kilku lat i nie zanosi się na to, żebym miała go zmienić. Ale takie szczoteczki w tuszach bardzo lubię, zwłaszcza ten efekt na rzęsach po nich :)
OdpowiedzUsuńObu produktów nie znam. Ale tusz ma fajną szczoteczkę, taką jak lubię, która bardzo dobrze rozczesuje rzęsy.
OdpowiedzUsuńpodkład z max factor fajny, ale dla mnie za ciemny. muszę mieszać z jaśniejszym. a produktów z LOREAL w ogóle nie używam, mocno nie uczulają kosmetyki z tej firmy.
OdpowiedzUsuńPodkład całkiem fajny tylko nie mój odcień a tusz ma już u mnie pierwszy plus bo jest z moja ulubioną szczoteczką .
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten podkład, jednak ta marka średnio się u mnie sprawdza i mam obawy przed jego zakupem.
OdpowiedzUsuńDawno temu używałam ten podkład, ale nie współpracował zbyt dobrze z moją przetłuszczającą się cerą.
OdpowiedzUsuńDługo szukałam dobrego tuszu do rzęs, więc chyba zaopatrzę się w Telescopic L'Oreal.
OdpowiedzUsuńTusz ma bardzo fajną szczoteczkę, właśnie takie lubię.
OdpowiedzUsuńŻadnego nie używałam, ale jestem ich ciekawa
OdpowiedzUsuńZakup tego podkładu rozważałam brałam poważnie pod uwagę ale okazał się zbyt mało kryjący jak na moje potrzeby ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego z tych produktów. Najbardziej interesuje mnie tusz :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tusz przypadłby mi do gustu <3
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale właśnie szukam dobrego tuszu, bo mój jest już na wykończeniu. Podoba mi się szczoteczka, bo wiem, że potrafi zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ten tusz jak wydłuża, to mógłby być dla moich rzęs idealny :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu ubóstwiałam ten tusz! Ale to było lata temu i niestety mam wrażenie, że bardzo się pogorszył albo 2 ostatnie partie jakieś trefne mi się trafiły;/
OdpowiedzUsuńPrzez pewien czas miałam okazję używać tego podkładu i przyznam że sprawdzał się super!
OdpowiedzUsuńTusz mam i się u mnie sprawdza. Co do podkładu to jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tusz Loreal ale tego nie miałam jeszcze okazji używać :)
OdpowiedzUsuńTen tusz sobie musze wyprobowac, jak tylko moj mi sie skonczy, zapowiada sie swietnie :)
OdpowiedzUsuń