Sposób na świeże warzywa przez cały rok



  Zima zagościła u mnie na dobre, co sprawia, że tęsknie za latem. Najbardziej brakuje mi świeżych owoców i warzyw. Oczywiście mogę kupić je w sklepie, ale nie są takie jak wyhodowane we własnym ogródku, brakuje im wyjątkowego smaku i zapachu. Szukając rozwiązania jak zapewnić sobie dostęp do swoich warzyw przez cały rok, trafiłam na proste rozwiązanie, jakim są szklarnie ogrodowe.



  Szklarnie ogrodowe zapewniają odpowiednie warunki do hodowania warzyw, owoców i innych roślin przez cały rok. Chronią rośliny przed zmiennymi warunkami pogodowymi, zapewniają odpowiedni mikroklimat do rozwoju plonów i wydaniu przez nich owoców i warzyw. Dzięki nim możemy mieć dostęp do świeżych warzyw i owoców, bogatych w witaminy i minerały, które potrzebne są do prawidłowego funkcjonowania organizmu. 



Jak hodować owoce i warzywa w szklarni zimą?


  Hodowla swoich warzyw i owoców zimą nie należy do najłatwiejszych zadań, jednak efekty rekompensują trudy z tym związane. Na początku należy wybrać odpowiednią szklarnię do naszych potrzeb, tutaj trzeba zwrócić uwagę na wielkość szklarnie, budowę i funkcjonalność. Dobra szklarnia musi mieć solidną podstawę i być wykonana z niezawodnego materiału, może to być hartowane przemysłowe szkło lub komórkowy poliwęglan. Szklarnia musi zapewniać dostęp dziennego światła do środka, mieć możliwość wentylacji oraz posiadać system grzewczy, który zapewni odpowiednią temperaturę w czasie zimy. 


  Mając dobrze przygotowaną szklarnię, można zabrać się za uprawę warzyw, w tym celu należy wybrać takie warzywa, które nie potrzebują zapylania przez owady, czyli samozapylające się rośliny. Wybierając jarzyny, warto zwrócić uwagę na ich potrzeby i sprawdzić czy jesteśmy w stanie im je zapewnić, czyli odpowiednią wilgotność powietrza, temperaturę, natężenie słońca i światła. Warzywa należy posadzić lub posiać we wcześniej przygotowanej glebie, która zapewni im prawidłowy rozwój. Najlepsza gleba pod uprawę warzyw to ziemia ogrodowa wymieszana z piaskiem i torfem, regularnie nawożona i podlewana. Warzywa należy podlewać wodą o takiej samej temperaturze, jaka jest w szklarni ok. 20’. W trakcie hodowli swoich warzyw ważne jest także przestrzeganie tradycyjnych zasad uprawy roślin, jakie stosuję się latem w ogrodzie. Odpowiedni wybór warzyw uprawianych w szklarni zapewni nam dostęp do swoich świeżych jarzyn i uchroni od kupowania sztucznie hodowanej i modyfikowanej żywności. 


  W okresie tej zimy nie mam już możliwości na uprawę warzyw w swojej szklarni, jednak na kolejną zimę się do tego przygotuję. Mam zamiar kupić odpowiednią dla moich potrzeb szklarnię i pobawić się w uprawę przez cały rok zapewniając sobie i swojej rodzinie dostęp do świeżych warzyw. Teraz pozostaje mi tylko wszystko dobrze zaplanować, zaczynam od wyboru i kupna szklarni korzystając z ofert na allegro.



  Macie w swoich ogrodach takie szklarnie? Uprawiacie rośliny w zimnie?



45 komentarzy:

  1. Też brakuje mi warzyw i owoców chyba też pomyślę o szklarni, lub tunelu foliowym

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak wyprowadzę się już z bloku do domu ( a są spore szanse, że będzie to w tym roku ) to będę myślała o szklarni

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja staram się chociaż zioła na parapecie mieć.

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to dobry pomysł :) Mały ogród mam, wiec mała szklarnia lub tunel foliowy i świeże warzywka maiłabym przez cały rok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś pamiętam że mieliśmy taką szklarnię, i były pomidorki, ogórki mniam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przydałaby mi się taka szklarnia, niestety sezonowymi warzywami i owocami muszę cieszyć się z mrożonek-robię je w sezonie 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dużo pracy jest przy takich szklarniach, także to tylko dla ludzi mających czas

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja ciocia ma szklarnię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam i nie uprawiam warzyw, a przynajmniej nie teraz gdy przeprowadziłam się do miasta do mieszkania :) Wcześniej mieszkałam w Bieszczadach to rodzice i dziadkowie mieli gospodarkę i sporo hektarów uprawnych.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety nie mam takiej szklarni, ale marzy mi się mieć kiedyś swoją własną. :) Nawet jakąś małą. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi chodzi po głowie szklarmia, ale na pewno nie ogrzewana bo to zbyt duży koszt.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak przeczytalam Twoj post od razu zatesknila za moim domem rodzinnym na wsi gdzie taka szklarnie mamy <3

    Obserwuje.
    Angelika eM BLOG

    OdpowiedzUsuń
  13. moi rodzice mają szklarnie więc w sezonie cieszę się pysznymi warzywami :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja jakoś nie czuje się w roli ogrodnika :D

    OdpowiedzUsuń
  15. zawsze marzyłam o własnych warzywach i małej szklarni. chciałabym aby to marzenie kiedyś się zrealizowało

    OdpowiedzUsuń
  16. muszę pomyśleć o takiej szklarni, na pewno miejsce by się na nią znalazło :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam szklarnię, ale zimą nie hoduję w niej warzyw a to mój błąd.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne są takie szklarnie, moja mama ma, i przez cały rok cieszy się świeżymi warzywami. W sumie ja też muszę pomyśleć nad tym, bo miejsce mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Taka szklarnia to swietna sprawa, moj tato zawsze uprawial warzywa pod folia :D

    OdpowiedzUsuń
  20. W moim mieszkanku w bloku zawsze do kiedy się da są hodowane zioła i wielka donica zielonej pietruszki :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nie mam, ale może kiedyś sobie sprawię :) Nie ma to jak swoje warzywka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Na szczęście w miejscu w którym mieszkam jest przez cały rok pewnym sposobem ciepło :D
    Pozdrawiam, Weronika S.
    pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie sie nie sprawdzi bo mieszkam w bloku :D

    OdpowiedzUsuń
  24. W pierwszym momencie pomyślałam : ale to genialne! I w sumie mimo wszystko proste. Zwłaszcza, że brakuje mi tych warzyw jednak. Ale za chwilę pomyślałam już: kurcze a co z sezonowością? Po cos natura to tak a nie inaczej wymyśliła. Nasze organizmy potrzebują tego rytmu...

    OdpowiedzUsuń
  25. W przyszłym roku chciałabym urządzić u sobie w ogrodzie wlasna szklarnie bo zdecydowanie posiadanie wlasnych warzyw jest dobrodziejstwem!

    OdpowiedzUsuń
  26. U mnie w domu kiedyś były szklarnie. Warzywa byly super.

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajnie mieć dostęp do świeżych warzyw przez cały rok. Nie myślałam nigdy o całorocznej szklarni, a to naprawdę super pomysł. Muszę zagłębić temat!

    OdpowiedzUsuń
  28. Super jest taka sprawa. Ja w zimie na oknach mam tylko kwiaty

    OdpowiedzUsuń
  29. Najpierw musiałabym mieć gdzie taką szklarnię postawić...

    OdpowiedzUsuń
  30. Taka szklarnia, to świetna sprawa! Moja ciocia ma taką koło swojego domu i często przywozi nam świeże warzywa, które sama wyhoduje :)

    OdpowiedzUsuń
  31. To się może udać :o. Szklarnia by się przydała :/

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja niestety nie mam ogrodu bo mieszkam w bloku.

    OdpowiedzUsuń
  33. Dzisiejszych czasach można kupić wiele małych przenośnych farmy na właśnie taki Mini uprawy

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie mam ogrodu więc nie mam możliwości założenia takiej szklarni, poza tym to jest dla ludzi którzy mają więcej czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Też brakuje mi świeżych owoców, ale na szklarnię zbytnio nie ma miejsca. Albo drzewa, albo szklarnia.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam ogród, ale brakuje mi czasu na cokolwiek. Kilka pomidorków i cukinia latem to jedyne, na co mnie stać. Zimą muszą mi wystarczyć przetwory i mrożonki.

    OdpowiedzUsuń
  37. niestety ja o swoim ogrodzie mogę pomarzyć. pomimo, że mieszkam w kamienicy gdzie mamy jakiś kawałek ziemi to ta ziemia nie nadaję się do upraw, dla dziecka zrobiłam piaskownice, wstawiłam suszarkę na ciuchy i koniec miejsca . ale chciałabym mieć swoje zioła itp. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Moja mama właśnie się zastanawia nad zrobieniem małej szklarenki w ogrodzie... :P

    OdpowiedzUsuń
  39. mój sąsiad miał kiedyś szklarnie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Hodowanie warzyw to ogram pracy, szczególnie zimą. Bardzo bym chciała, latem kilka razy próbowałam ale na moje działce an RODOS nic nie rośnie oprócz iglaków i to starych ;P

    OdpowiedzUsuń
  41. Mieszkam w bloku bez balkonu, działki nie mam więc szklarnia odpada, ale starałam się coś wyhodować na parapecie

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie mam gdzie takiej nawet mieć ;) Z resztą nie mam ręki do roślin, więc tylko kupne mi zostają ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja niestety mieszkam w mieście i nie mam gdzie postawić takiej szklarni.

    OdpowiedzUsuń
  44. Mamy szklarnię, ale zimą nie hodujemy tam warzyw.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger