Paleta Match System Sunset Mood Pierre Rene
Marka Pierre Rene od dawna mi towarzyszy, o czym
mieliście okazję nie raz się przekonać, ponieważ na blogu znajduje się wiele
recenzji ich produktów. Jednak dopiero niedawno miałam okazję poznać cienie PR
i dziś chcę opowiedzieć Wam o moich odczuciach względem palety Match System
Sunset Mood.
Paleta cieni do oczu Match System Sunset Mood
„Palette Match
System uzupełniona cieniami o świetnie napigmentowanych kolorach, które
idealnie sprawdzą się przy makijażu dziennym, jak i wieczorowym.
Magnetyczna
paleta zawiera następujące numery cieni: 03, 33, 04, 76, 55, 77, 100, 83, 80,
81
Paleta wzbogacona
jest o magnes, który "przyciąga" metalowe wkłady. Ruchoma pokrywa
dobrze zabezpiecza kosmetyki przed uszkodzeniem. Paletka została wyposażona w magnesy,
które doskonale łączą się z podstawą. Posiada 10 wolnych miejsc na cienie i
przeznaczona jest do wielokrotnego użytku. Łatwa w utrzymaniu czystości.”
Paleta składa się z dwóch części, które łączą się w
całość za pomocą magnesów. Paleta wykonana jest solidnie, ma czarny kolor z
białym napisem przedstawiającym marę. W środku znajduje się 10 okienek, w które
wkładamy pojedyncze cienie i tworzymy całość. Z najdziemy także w środku
dwustronną pacynkę od nakładania cieni. Całość dodatkowo zapakowana jest w
kartonik.
Paletę uzupełniamy samodzielnie, tworząc całość.
Pojedyncze cienie przychodzą zapakowane w małe plastikowe pudełeczka. Składanie
palety jest proste, wybieramy kolejność kolorów i wciskamy cienie w wybrane
okienko. Kasetki z cieńmi idealnie pasują i trzymają się w środku palety za
pomocą magnesu, nic nie wypada.
Moja paleta Susnet Mood składa się z jasnych beżów, brązów, delikatnych szarości,
niebieskiego i fioletu. Pigmentacja kolorów jest bardzo dobra, odcienie są
trwałe i nie tracą na swojej intensywności w ciągu dnia. Kolorystyka pozwala
wykonać makijaż na dzień, jak i na wieczór. Poszczególne odcienie to:
- jasny matowy beż idealny jako baza
- błyszczący perłowy
- matowy kremowy
- matowy rudo-orzechowy
- ciemny pół matowy brąz
- pół matowy srebrny
- pół matowy szary
- matowy intensywny niebieski
- matowa ciemny szary
- błyszczący ciemny fiolet
Cienie prezentują się pięknie, kolorystka bardzo mi się
podoba, świetnie łączy się z moimi niebieskimi oczami. Niestety praca z paletą
nie jest łatwa, cienie się osypują i nie ma możliwości nakładania ich na sucho.
Konsystencja cieni jest różna, mamy suche i pylące odcienie, kremowe i wilgotne
lub normalne. Wykonanie ładnego makijażu wymaga czasu i precyzji, po pierwsze
cienie najlepiej nakładać na mokro i na bazę, a ich łączenie i blendowanie
robić delikatnie. Wykonany makijaż wygląda dobrze, jednak po kilku godzinach
cienie zbierają się w załamaniach, dlatego konieczna jest baza „pod”,
intensywność i nasycenie kolorów nie ulega zmianie. Zmywanie cieni jest prost i
łatwe, wystarczy delikatny produkt do demakijażu, ja używam olejków.
Koszt palety to 64,99zł. Dostępna na stronie marki Pierre
Rene. Do wyboru jest dziesięć gotowych wersji kolorystycznych oraz możliwość
stworzenia indywidualnie własnej palety za 81,89zł, wybieramy odcienie z bazy
115 kolorów. Marka oferuje także mniejsze palety na 6 i 4 kolory.
Poznaj także inne produkty marki Pierre Rene:
Mieliście styczność z paletami Pierre Rene?
Wspaniała paleta kolorów. Musze ją mieć :) Koniecznie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tylko ten fiolet z tego względu, że nie lubię matowych cieni 😊
OdpowiedzUsuńNiestety nie moje kolory, ale ogólnie bardzo lubię ich cienie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta paleta, jedynie kolor niebieski do mnie nie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńLubię markę Pierre Rene, ale ta paleta mnie nie przekonała. Znam wiele o znacznie lepszej jakości i czasami nawet w niższej cenie. Np. Kobo lub Miyo.
OdpowiedzUsuńW tekście zdarza się sporo literówek i drobnych błędów. Warto przed publikacją swój post kilka razy przeczytać, wtedy można nieścisłości wyłapać i lepiej to wygląda. :)
Staram się czytać zawsze jednak samemu trudno wyłapać literówki zwłaszcza jak się ma małe problemy z pisowanią :)
UsuńMa piękne kolory! Te z dołu co prawda nie pasują do mojej urody, ale wydają mi się i tak bardzo ładne. Szkoda, że się osypują, ale ja już sobie znalazłam swój sposób na osypywanie i jakoś daję radę, gdy mi się przytrafi! :D
OdpowiedzUsuńZ niebieskimi kolorami trochę mi nie po drodze, raczej mi nie pasują. Co do marki, to miałam kosmetyki kolorowe i byłam zadowolona;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe opakowanie, jeszcze takiego nie widziałam :) A same cienie do powiek też prezentują się świetnie, zwłaszcza ten niebieski <3
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie makijaż z wykorzystaniem tego pięknego błękitu :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie daje trochę możliwości to zestawienie kolorów
OdpowiedzUsuńŁadne odcienie :) Szczególnie cieple kolory.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam cieni z Pierre Rene, chyba że te z MIYO się liczą? ;-) Super, że można sobie samodzielnie skomponować paletkę!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie skomponowałaś tę paletę. Śliczne kolory. Szkoda, że ich stosowanie jest dość trudne i że się osypują. W takim razie to coś nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie używałam kosmetyków tej firmy ale może w przyszłości się skuszę
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tymi paletami, ale ta kolorystyka akurat nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńKolorystyka idealna dla mnie. Nawet ten niebieski bym chciała przetestować.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, chociaż odcienie to nie dla mnie ...
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolory, dobrze że zaznczasz że konieczne jest użycie bazy pod cienie
OdpowiedzUsuńśliczne kolory
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie.
OdpowiedzUsuńKolory piękne, ale ja niestety nie używam cieni ;)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie korzystałam z ich cieni.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam styczności z paletami od Pierre Rene, ale wkrótce będę miała, bowiem zaczynam testy! Śliczne kolorki ma ta paleta:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, chociaż nigdy nie miałam kosmetyków tej marki:)
OdpowiedzUsuńO! Moje kolory! Mam podobną paletę ale ze sleeka
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta paletka, kolory są zachęcające.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne kolory i niezły pigment ;)
OdpowiedzUsuńPaletka bardzo ładna, kolorystycznie też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńGadżet nie dla mnie, ale panie będą zadowolone ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam neutralne kolory! Super paletka
OdpowiedzUsuńŚwietna paletka :D Kolorki super się prezentują i bardzo mi się spodobały :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Kolory świetne. Szkoda, że na sucho się obsypują. Jednakże i tak warte uwagi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cienie do powiek, ale mam na razie 3 paletki i na tym poprzestanę. :) Kosmetyki z Pierre Rene są mi zupełnie obce, jakoś nigdy nie poczułam się zbyt zachęcona wypróbowaniem czegoś od tego producenta. Może się to kiedyś zmieni. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, można je w ciekawy sposób ze sobą zestawiać. Na początku ten niebieski mnie zaskoczył - ale po czasie uznaję, że miałabym na niego pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Muszę poszukać tej paletki.
OdpowiedzUsuńnie do końca moje kolory ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, dość odważne :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory na twojej palecie. Super Lubię takie kolory
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tą marką. Cienie mają bardzo ładne kolory:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie stosuję niebieskości na oku, ale przyznaję, że bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności jeszcze z tą marką ale recenzja bardzo mi się podoba ! Cienie mają ładne kolorki <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Ta paleta ma wygląda świetnie :) A co do literówek (nie mogę skomentować pod danym komentarzem) to polecam Ci stronę ortograf. Ja tam sprawdzam swoje wpisy przed publikacją :)
OdpowiedzUsuńBłyszczący ciemny fiolet - coś pięknego, idealnego dla mnie! <3
OdpowiedzUsuńCoś czuje, że w najbliższym czasie trafi do mnie zaprezentowana paletka, moja miłość do palet jest zbyt silna ha ha
Pozdrawiam serdecznie!
Fajne ma odcienie coś troszkę innego niż te wszystkie ciepłe i nudziaki, pigment też wydaje się mocny:) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńKolory nie bardzo moje, ale ta pigmentacja powaliła mnie na kolana! Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się możliwość stworzenia wlasnych połaczeń kolorystycznych :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie moje kolory :(
OdpowiedzUsuńŚliczna paletka i piękne cienie. Bardzo lubię brązy i fiolety- pasują do mojej zielonej tęczówki. Niebieskie i granaty raczej odpadają-czułabym się jak Elżunia ze Złotopolic 😁
OdpowiedzUsuńTylko dwóch kolorów z tej palety nigdy bym nie wykorzystywała, reszta taka jak lubię. :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę cienie w kremie (CT), one trzymają się nawet całą dobę bez uszczerbku
OdpowiedzUsuń