Pomadka Giordani Gold Iconic Elixir
Matowe pomadki w płynie od
dłuższego czasu królują w modzie i nic w tym dziwnego. Osobiście fanką
typowych matów na ustach nie jestem, ale czasem sięgam po tego typu produkty.
Ostatnio poznałam trzy pomadki Giordani Gold Iconic Elixir z Oriflame.
Pomadka w płynie Giordani Gold Iconic Elixir
„Pomadka, której luksusowa, olejkowa formuła zmienia się w
zmysłowy, nieskazitelny mat o intensywnym, podkreślającym młody wygląd kolorze.
Wszystkie 8 odcieni ma skoncentrowane pigmenty oraz zapewnia wspaniały makijaż
ust przez cały dzień. Precyzyjny aplikator dla perfekcyjnego nakładania koloru.”
Pomadka znajduje się w prostym opakowaniu o pojemności
3,5ml. Szata graficzna jest elegancka, cieniowane opakowanie pozwala zobaczyć
skrywający się w środku kolor. Złote napisy dodają uroku całości. Pomadka
dodatkowo umieszczona jest w kartonowym opakowaniu.
Pomadkę nakłada się za pomocą aplikatora, który wykonany
jest z miękkiej gąbeczki. Nakładanie produktu na usta nie sprawia problemów,
można zrobić to dokładnie i precyzyjnie za pomocą aplikatora. Konsystencja
pomadek jest kremowa, oleista, wtapia się w usta i szybko na nich zastyga.
Należy nakładać cienką warstwę, dzięki czemu nie zrobią się zgrubienia i nieestetyczne
plamy.
Mam trzy odcienie pomadki Giordani Gold Iconic Elixir i
jestem zaskoczona ich różnorodnością. Kolor True Red, jest to
piękna intensywna żywa czerwień. Ta pomadka ładnie pokrywa usta jednolitym
kolorem, jest mega trwała wytrzymuje na ustach do 6-7 godzin. Podczas jedzenia
i picia delikatnie zmywa się od środka ust. Kolor Ruby Red to ciemny odcień,
odważny i wyrazisty. Ta pomadka także super pokrywa usta, nadaje im trwałego
koloru. Trzecia pomadka Coral Hibiscus należy do jasnych pomarańczowo-różowych odcieni
i ta wersja nie jest już taka fajna, nie pokrywa równo, robi prześwity, a
nakładana w dużej ilości po zaschnięciu pęka i się wykrusza. Jej trwałość jest
znacznie krótsza od poprzedników, maxymalnie utrzymuje się do 4 godzin.
Na koniec mam dla Was ciekawostkę. Marka Oriflme ma swój
profil na instagramie, gdzie możemy podziwiać piękne fotografie, czy wiecie kto
był odpowiedzialny do tej pory za wizerunek konta? Fotograf produktowy LaDetre, osoba o wielkiej
wiedzy na temat fotografii i nie tylko, ale o tym przekonajcie się, wchodząc na
stronę Pani Agnieszki.
Poznajcie także inne produkty Oriflame, które lubię i
polecam:
→ Perfumy Eclat Mon→ Tusz do rzęs Giordani Gold
→ Szczoteczka do oczyszczania twarzy SkinPro
Lubicie matowe pomadki? Znacie te z linii Giordani Gold?
wydają się być bardzo spoko
OdpowiedzUsuńTych pomadek akurat nie znam..Ale ten środkowy kolor na swatchu - to istny sztos! BARDZO mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMam te pomadkinwe wszystkich kolorach. Różnie się sprawują.
OdpowiedzUsuńWow chce tą ciemną cudna.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają i lubię takie pomadki w pędzelku.
OdpowiedzUsuńNie używam nic kolorowego na usta, ale te pomadki mają takie piękne kolory :D
OdpowiedzUsuńTen środkowy kolor jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują, uwielbiam matowe szminki 🙂
OdpowiedzUsuńuwielbiam matowe pomadki! Tych co prawda nie znam, ale kolory boskie :)
OdpowiedzUsuńNazwę mają świetną, arystokratyczną :-)
OdpowiedzUsuńPomadki w płynie to mój numer 1 w kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńWow, mocne i odważne kolory :) Sama nie wiem, na który bym się zdecydowała.
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę :) Ładne kolory.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Oriflame ma w ofercie matowe pomadki, te prezentują się super
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, jednak nie dla mnie, ale dla mojej córki już tak. :)
OdpowiedzUsuńWolę błyszczące szminki :)
OdpowiedzUsuńNie znam, jednak piękne są!
OdpowiedzUsuńPierwsza z prawej-ciemna, jest mega! Bardzo mi się podoba. Choć nie używałam matowych pomadek, tymi jestem zauroczona. No i to opakowanie-elegancja!
Bardzo lubię serie Giordani Golf, chyba jeszcze nie nie zawiodła... Muszę zerknąć na te pomadki 😉
OdpowiedzUsuńpomadki piękne jak tulipany
OdpowiedzUsuńUwielbiam mat w każdym kolorze, na pewno skorzystam z tego postu ;>
OdpowiedzUsuńWow, ten soczysty kolor przy opalonej skórze, będzie pięknie wyglądał :)
OdpowiedzUsuńEkstra
OdpowiedzUsuńTych pomadek nie miałam ale ten środkowy kolorek jest cudny 👍 💄Pani Agnieszka robi piękne zdjęcia, jest profesjonalistką ❤️
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe pomadki. Mam jedną ukochaną! To kultowa, klasyczna Russian Red z Maca... o matko zużywam, kupuję nową i znów zużywam... od lat już. Cała reszta .. cóż mam kilka różowych nudziaków jeszcze ale nie znalazłam jeszcze takiej, która przebije ulubieńca.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że pomadki używam od święta. Ale kolor jest piękny i taki soczysty:)
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie ten środkowy kolor. Jest cudny :)
OdpowiedzUsuńMiałam te pomadki i byłam z nich bardzo zadowolona :) Zwłaszcza z ich trwałości :)
OdpowiedzUsuńJa jestem jakaś zacofana. Chyba wszystkie mam błyszczące ;P
OdpowiedzUsuńCiemny wypada najgorzej z tej trójki.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze matowych pomadek. Podoba mi się bardzo kolor Ruby Red :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam błyszczyki. Te wyglądają na to, że ładnie nawilża usta.
OdpowiedzUsuńAle są śliczne :) Zwłaszcza ta ciemna <3
OdpowiedzUsuńMarki nie znam ale bym kupiła
OdpowiedzUsuńSam się nie skuszę, ale podrzucę pewnej osobie ten temat ;)
OdpowiedzUsuńO kurka nawet nie wiedziałam, że one są matowe. Zachwycam się właśnie nowymi The One :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych pomadek, ale odcień True Red jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńKolory są świetne :) Chętnie wypróbowałabym każdy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki.
OdpowiedzUsuńCałkiem w moim guście.