Zestaw mini produktów Ella Bache z topestetic.pl
Lubię poznawać wiele nowych firm kosmetycznych i ich
asortyment. Niestety nie jest możliwe poznanie wszystkiego, co mnie ciekawi i
kusi, zużycie takiej ilości kosmetyków byłoby nie realne. Na szczęście wiele
firm oferuje swoje produkty w mini wersjach, które dają możliwość, aby je
poznać. Lubię takie zestawy w małych opakowaniach, ostatnio dzięki nim miałam
okazję sprawdzić markę Ella Bache.
Pomidorowa woda do demakijażu Tomato Cleansing Water Ella Bache
Nazwa produktu bardzo mnie zaskoczyła i mimo iż uwielbiam
olejki do demakijażu, to nie mogłam oprzeć się chęci użycia tej wody. W jej składzie
znajduje się dwa ciekawe składniki: ekstrakt z pomidorów i bakterie mlekowe.
Użycie wody jest proste, wystarczy zmoczyć wacik i przetrzeć nim dokładnie
twarz, aż do momentu oczyszczenia. Produkt jest barwny, ma ciekawy zapach,
jednak nie jest to aromat pomidorów. Pojemność 60ml.
Tomato Cleansing Water dobrze usuwa makijaż i wszelkie
zabrudzenia ze skóry. Cera po jej użyciu jest doskonale oczyszczona, czego się
nie spodziewałam. Skóra staje się nie tylko czysta, ale miękka, gładka, ukojona,
jaśniejsza. Produkt nadaje się także do przemywania twarzy w ciągu dnia z
zwykłych zabrudzeń. Woda pomidorowa nie podrażnia, nie powoduje szczypania
oczu, nie uczula.
Pomidorowe mleczko do ciała Tomato Hydra-Silky Body Lotion Ella Bache
Kolejny produkt z serii pomidorowej to mleczko do ciała. W składzie
znajdziemy ekstrakt z pomidora, ekstrakt z pereł, olej jojoba. Jego
konsystencja jest bardzo przyjemna, lekko różowa aksamitna struktura o
delikatnym zapachu. Mleczko jest niesamowicie wydajne, wielkość orzecha laskowego
pozwala pokryć całą rękę. Pojemność 30ml.
Tomato Hydra-Silky Body Lotion używałam tylko na ręce i tym
sposobem wystarczyło mi na 7 smarowań. Mleczko bardzo fajnie się rozprowadza na
skórze i szybko wchłania, pozostawiając ją niesamowicie gładką i miękką w
dotyku. Produkt dobrze nawilża, skóra na łokciach została odżywiona i
zregenerowana. Żałuję, że mam tylko mini wersję, jest to fantastyczny produkt.
Oryginalny krem pomidorowy The Original Tomato Cream Ella Bache
Pomidorowy krem do twarzy to kolejny mega ciekawy produkt,
tak jak wszystkie produkty z pomidorem. Jego konsystencja jest delikatna o
różowym zabarwieniu, zapach znikomy. Krem zawiera nie tylko wyciąg z pomidora,
ale także ruscus- oba te składniki mają wstrzymać starzenie się skóry.
Pojemność 15ml.
The Original Tomato Cream łatwo się rozprowadza na skórze I szybko
wchłania. Twarz po jego użyciu jest aksamitnie gładka, miękka, rozjaśniona i
odpowiednio nawilżona. Krem sprawdza się dobrze pod makijaż. Niestety po
tygodniu stosowania zauważyłam, że zaczyna zapychać i zatykać pory,
prawdopodobnie odpowiada za to silikon w składzie. Szkoda, ponieważ krem
zapowiadał się bardzo fajnie i byłam ciekawa dalszych efektów jego stosowania.
Hialuronowa maska nawilżająca Hyaluronic Moisturising Cream-Mask Ella Bache
Bardzo lubię wszelkie maski do twarzy, które nawilżają i
ucieszył mnie ten produkt. Maska zawiera w składzie: hydraline, masło shea i
olej z róży piżmowej. Konsystencja jest bardzo delikatna, miękka jak puszek,
łatwo rozprowadza się po skórze. Maska ma lekko kwiatowy zapach- bardzo ładny.
Pojemność 15ml, wystarczyło mi na 5 zastosowań. Maskę należy nałożyć na
oczyszczoną skórę twarzy i pozostawić na 10 minut, pozostałości usunąć
wacikiem.
Hyaluronic Moisturising Cream-Mask bardzo dobrze sprawdziła
się na mojej suchej i wrażliwej skórze twarzy. Dokładnie produkt nakładałam i
masowałam przez chwilkę, nie usuwałam jej pozostałości, tylko czekałam, aż
całkowicie się wchłonie. Skóra po użyciu maski jest dobrze nawilżona, ukojona,
gładka i miękka. Efekt ten utrzymuje się kolejnego dnia, nawet dobę. Hialuronową
maskę używałam co 3-4 dni, po tym czasie zauważyłam, że skóra stała się
bardziej odżywiona i głębiej nawilżona.
Zestaw ten zamówiłam w sklepie Topestetic, który do zamówień
zawsze dokłada wiele różnych próbek. Tym razem znalazłam trzy próbki po 3ml,
innych produktów marki Ella Bache i postanowiłam je włączyć do pielęgnacji. Produkty
te to:
- pomidorowe mleczko do demakijażu Tomato Cleansing Milk-
próbka pozwoliła mi tylko raz zmyć mleczkiem makijaż, który został bez problemu
usunięty. Skóra była czysta, gładka, miła w dotyku.
- hialuronowy żel nawilżający Hyaluronic Moisturising Jelly-
jego zadaniem jest ochrona przed utratą wody, poprawa jędrności i elastyczność.
Postanowiłam ten żel nakładać pod oczy i tutaj fajnie się sprawdził, skóra była
gładka, miękka i odpowiednio nawilżona.
- pomidorowy żel pilingujący Tomato Exfoliating Jelly-
peeling do twarzy zawiera bardzo maleńkie delikatne drobinki ścierające, które
podczas masażu usuwają martwy naskórek. Żel jest delikatny, ale skuteczny,
fajnie oczyszcza skórę, pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku.
Przedstawiony zestaw służył mi ok. 2 tygodnie. Produkty marki Ella Bache całkiem
dobrze się u mnie sprawdziły i jestem z nich zadowolona. Produkty w
pełnowymiarowych opakowaniach dostępne są w sklepie Topestetic. Sklep ten
oferuje wiele ciekawych dermokosmetyków, które warto poznać. Zamówienie
przychodzi bardzo szybko, dobrze zapakowane z dodatkiem kilku gratisów.
Znacie markę Ella Bache? Lubicie mini wersje kosmetyków?
Nie znamy ale takie mini wersję przydają nam się na wyzjady 😁
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam lubię takie mini na wyjazdach używać. Wersja pomidorowa brzmi bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńPomidorowa woda brzmi intrygująco.
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale bardzo mnie zachęciłaś tym opisem. Na produkty z pomidorem mam chęć :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię poznawać nowe marki, testować kosmetyki. Tej marki nie znam, ale zaciekawiły mnie te produkty,no i ten skład pomidora.
OdpowiedzUsuńGdy byłam mała, pamiętam, jak moja mama robiła sobie wieczorna maseczkę z pomidorów. 😉
Bardzo sympatyczny zestaw. O marce i pomodorach słyszałam już wcześniej więc zdziwiona nie jestem. Mam nawet fajny przepis na maskę do twarzy, ale zawsze zapominam go wypróbować.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ostatnio pomidorowe kosmetyki stają się coraz bardziej popularne :) Fajnie wypróbować takie miniaturki - żeby nie inwestowac od razu w kosmetyki pełnowymiarowe :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tą marką. Takie miniaturki to fajny sposób aby poznać daną markę. Chętnie przyjrzę się jej bliżej przy następnych zakupach w topestetic.
OdpowiedzUsuńO coś pomidorowego w kosmetykach widzę pierwszy raz :) fajne są takie miniaturki do poznania.
OdpowiedzUsuńLubie czytać o nowych kosmetykach, a te to dla mnie kompletna nowość. Topestetic mocno mnie zaskakuje swoim asortymentem.
OdpowiedzUsuńO kurcze nawet tej firmy nie znałam dziękuję za ten post i możliwość bliżej poznac produkty :)
OdpowiedzUsuńOj, tak - poznanie wszystkiego graniczy z cudem.
OdpowiedzUsuńZestaw fajny na podróż i uroczy
OdpowiedzUsuńTaki zestaw jest jak znalazł na podróż 😉
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Juzż kiedyś o nich czytałam.
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty muszę przyznać :)
OdpowiedzUsuńnie znam marki i nawet nie miałam nigdy pomidorowych kosmetyków, ale powiem Ci, że jestem nimi bardzo zaciekawiona.
OdpowiedzUsuńDobre tez na prezent, ladnie opakowane i praktyczne;)
OdpowiedzUsuńKocham pomidory pod każdą postacią. Kosmetyki z pomidorami brzmi świetnie 🥰
OdpowiedzUsuńNie znam niestety, ale pomidorowe kosmetyki brzmią ciekawie
OdpowiedzUsuńMini wersje kosmetyków tylko w podróży :D
OdpowiedzUsuńZestaw prezentuję się świetnie,idealny na prezent dzięki temu uroczemu opakowaniu
OdpowiedzUsuńCoraz częściej stwierdzam, że takie mini produkty to świetne rozwiązanie. Zwłaszcza jesli masz produkty róznych firm. Możesz sobie spokojnie przetestować bez obawy, że się zepsują i trzeba będzie wyrzucić.
OdpowiedzUsuńMusiałam wygooglować tą markę, gdyż nie była mi dotąd znana. Bardzo ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takich miniaturek zawsze poszukuję, tak aby przekonać się, czy kosmetyk dla mnie, a i wygoda do noszenia w torebce lub w podróży. :)
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał że tyle rzeczy można zrobić z pomidora :p nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach. Chętnie sprawdzę u siebie.
OdpowiedzUsuń