Mineralny bronzer RAY DE SOLEIL Lorigine- hit lata
Bardzo lubię mineralne kosmetyki, idealnie sprawdzają się latem. Dzięki nim mój makijaż jest lekki, subtelny i „wygodny”. Minerały pozwalają stworzyć efekt no make up, który lubię. Mam swoich ulubieńców w kategorii mineralnej kolorówki, jednak tego lata moje serce skradła nowość. Poznajcie bronzer Ray De Soleil marki Lorgine.
Ray De Soleil Mineral Bronzer
„Kosmetyk o niezwykle aksamitnej teksturze, pozwalający uzyskać różnorodne efekty. Dzięki matowej bazie i świetnie skomponowanym pigmentom w tonacjach dark nude można wykorzystać go do modelowania twarzy zgodnie z techniką konturingu. W tym celu należy nakładać kosmetyk za pomocą pędzla Contoured Cheeks lub Face Shape Brush. By przywrócić wspomnienie upalnego lata i imitować efekt muśniętej słońcem twarzy- należy aplikować bronzer na większe wybrane partie twarzy za pomocą pędzla Powder Brush lekko go dociskając. Wówczas zachwycają rozświetlające drobinki połyskujące złotem na rozpromienionej skórze, dając świetlisty efekt golden bronze. Kosmetyk stworzono wg formuły 5FREE- nie zawiera silikonów, parabenów, konserwantów, sztucznych barwników, ani substancji zapachowych. Dostępny w 2 odcieniach. Polecany również do skóry bardzo wrażliwej”.
Produkt umieszczony jest w małym plastikowym opakowaniu. Słoiczek posiada dziurkowane zabezpieczane wieczko, przez które wydobywa się bronzer. Szata graficzna prosta i minimalistyczna, srebrny błyszczący napis nadaje luksusowego wyglądu całości. Opakowanie dodatkowo umieszczone jest w kartoniku.
Bronzer Ray De Soleil ma postać drobno zmielonego proszku ze świecącymi drobinkami. Jest suchy, ale łatwo nabiera się na pędzel i nie pyli. Mój odcień No 012 jest delikatny i subtelny, idealny do jasnej karnacji. Ma postać jasnego brązu, który można stopniować i wzmacniać. Osobiście lubię go nakładać jedną cienką warstwę, która pięknie podkreśla kości policzkowe. Drobinki dają delikatny efekt rozświetlenia, ładnie odbijają światło i nie tworzą sztucznego błysku. Bardzo mi się podoba podkreślenie i uwydatnienie opalenizny z jego udziałem. Bronzer jest trwały, utrzymuje się kilka godzin, po czym równomiernie ściera i blaknie. Nie podkreśla struktury skóry, nie wysusza, nie zapycha porów.
Lubicie mineralne kosmetyki? Znacie markę Lorgine?
*** Wrzesień coraz bliżej, dla jednych to powrót do szkoły, a dla innych czas wyjazdu do pracy. Studenci licznie wyjeżdżają na zbiory winogron. Pakując się powinni pamiętać o odpowiednim ubiorze do tej pracy. Specjalna odzież robocza jest przydatna i ułatwia wykonywanie wielu czynności. Jest dodatkowo wygodna i bezpieczna. ***
Marki nie kojarzę, a i z minerałami nie miałam styczności ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki mineralne, na nich opiera się mój makijaż, jeśli chodzi o markę Lorgine to często o niej czytam ale sama jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńMineralne kosmetyki sprawdzają się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje. Samej marki nie znam, ale mineralny makijaż lubię coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńNie umiem się bawić w cieniowanie, konturowanie itd. Bronzer chyba nigdy nie będzie dla mnie :( a tak mi się podoba gdy jest na twarzy. Gdy upiększa twarz ... echh
OdpowiedzUsuńO marce tylko słyszeliśmy ale mineralne kosmetyki zawsze na tak
OdpowiedzUsuńDobry bronzer to dla mnie absolutny must have na lato - bo staram się nie opalać twarzy, a koloryt jakoś trzeba wyrównać ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię, ciało opalam, ale twarz nie...
UsuńTaki bronzer może w tym pomóc.
Nie używam takich kosmetyków, moja skóra źle je toleruje, ale córka jak najbardziej, chętnie zatem podsunę jej go pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale kosmetyk wygląda ciekawie :) Zwłaszcza z tymi minerałami.
OdpowiedzUsuńSkład ma bardzo ciekawy, zainteresowałąś mnie tym kosmetykiem...
OdpowiedzUsuńa najważniejsze,że bez tych 5 niepotrzebnych dodatków...
Marka jest dla mnie kompletną nowością, ale bardzo lubię minerały więc nie wykluczone że skuszę się na ten bronzer w przyszłości. Aktualnie stosuję minerały innej marki.
OdpowiedzUsuńNie mialam okazji poznać tych kosmetyków, szybciutko zniknęły z półek w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńNie używam bronzera. Nie potrafię :D nie potrafię także użyć z powodzeniem pudru o takiej konsystencji ;)
OdpowiedzUsuńJa się do bronzerów jeszcze nie przekonałam :) a o samej marce słyszę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie. Szukając bronzerów wybieram raczej te o zimnej barwie. Ten zupełnie by do mnie nie pasował.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Ale muszę Ci się przyznać, że w takiej sypkie wersji lubię tylko puder ryżowy. Wszelkiego rodzaju bronzery tylko w kamieniu.
OdpowiedzUsuńA ja podczas lata kocham bronzer, ale z dodatkiem rozświetlacza, naprawdę bomba!
OdpowiedzUsuńNie stosuje bronzerów ale kosmetyki mineralne znam i lubię
OdpowiedzUsuńMam mineralny brazer bardzo go lubie. A chęcią poznam ta markę
OdpowiedzUsuńNie znał tej marki, ale ten kosmetyk mógłby się spodobać mojej siostrze. Będę musiała jej pokazać ;)
OdpowiedzUsuńMysle ze ten kolor bylby dla mnie dobry :)
OdpowiedzUsuńa mam ten bronzer
OdpowiedzUsuńMineralne kosmetyki przeważają w mojej kosmetyczce, tej marki co prawda jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuń