Volare Forever Oriflame



  Volare to seria zapachów marki Oriflame zamkniętych w pięknym flakonie róży. Do wyboru mamy trzy warianty zapachowe: Volare, Gold i Forever. Zapachy różnią się kompozycją oraz kolorem buteleczek (różowa, złota i przeźroczysta). Miałam okazję poznać wersję Volare Gold jako pierwszą, a teraz dołączyła do niej Volare Forever. 




Woda perfumowana Volare Forever

 

  „Otul się delikatnym niczym miłość, kwiatowym zapachem Volare Forever. Kobiece, miękkie nuty białych róż, rozświetlone akordami słonecznych kwiatów i subtelnym, apetycznym akcentem migdałów w cukrowej polewie tworzą wyjątkową kompozycję. Tak pachnie chwila radości, którą możesz zachować na zawsze.”



  Zapach ukryty jest w pięknej buteleczce w formie róży. Kwiat skrywa w sobie wodę perfumowaną, a łodyga atomizer. Całość prezentuje się bardzo ładnie, trudno przejść obojętnie obok tego flakonu. Pojemność 50ml. Woda dodatkowo zapakowane jest w kartonik.




Nuty zapachowe:
Nuty głowy: różowy grejpfrut, malina, jaśmin
Nuty serca: biała róża, róża z taif
Nuty bazy: migdał, drzewo kaszmirowe i białe piżmo.

  Volare Forever należy do kategorii zapachów kwiatowych. Został wydany w 2016 roku, jego twórcą jest Vincent Schaller. Aromat wody perfumowanej jest ładny i przyjemny, początkowo uderza mocnymi tonami, za co odpowiada jaśmin i grejpfrut, z czasem łagodnieje i staje się otulający. Środkowa faza zapachu przypomina ogród różany, jest subtelna, a jednocześnie delikatnie zadziorna. Zapach kończy się spokojnie, nie ma tutaj punku, który mocno by się wychylał.




  Woda perfumowana Volare Forever to bardzo delikatna propozycja marki Oriflame. Trwałość jest krótka, już po 2-3 godzinach zapach całkowicie się ulatnia. Żałuję, że pachnidło nie utrzymuje się dłużej, jest odpowiedni na co dzień, bardzo uniwersalny, nikomu nie będzie przeszkadzał, można stwierdzić, że jest obojętny. Zapach ten przypisałabym dla kobiet spokojnych, cichych i skrytych, które nie lubią rzucać się w oczy.







Perfumowany dezodorant w kulce Volare Forever


  „Delikatna, zmysłowa kompozycja Volare Forever w postaci zapewniającego świeżość dezodorantu kulkowego o wysokiej koncentracji zapachu otuli cię luksusową, nowoczesną aurą pełną romantyzmu.”




  Dezodorant ma tradycyjną postać, umieszczony jest w małym plastikowym opakowaniu o pojemności 50ml. Szata graficzna jest prosta i schludna, pasuje do wody toaletowej tej samej serii. Dezodorant wyposażony jest w kulkę, która otacza się produktem i rozprowadza na skórze. Konsystencja jest płynna i kleista.





  Dezodorant ma za zadanie maskować nieprzyjemny zapach potu i dobrze się sprawdza w tej roli. Jego zapach jest intensywny i wyrazisty, jest podobny do wyżej opisanej wody perfumowanej tyle, że w mocniejszym wydaniu. Podoba mi się jego świeżość. Trwałość działania jest całkiem poprawna.


  Znacie serię zapachów Volare? Macie ochotę bliżej poznać markę Oriflame? Jeśli tak zapraszam Was na stronę klub-konsultantek.pl 







48 komentarzy:

  1. Miałam ten zapach kiedyś, ale nie skradł mojego serca. Cieszę się jednak, że Tobie się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że kulka i woda toaletowa tworzą duet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam inną, złotą wersję tego zapachu, perfumy są naprawdę fajne i flakon również

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam też złotą wersje, podoba mi się i zapach dłużej się utrzymuje

      Usuń
  4. Nigdy jeszcze nie miałam żadnego zapachu od Oriflame :/

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię zapachy Oriflame, więc sądzę że i ten by mi się spodobał

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy flakon, jeszcze nie widziałam czegoś takiego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie mialam zapachów tej marki ale interesujące ma nuty zapachowe

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrząc po nutach zaintrygowała mnie woń, chętnie sprawdzę organoleptycznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam nie raz całą trójkę i muszę w końcu na którąś różyczkę się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekawa zapachu, ale ten flakonik raczej do mnie nie przemawia, nie lubię takich przesadzonych

    OdpowiedzUsuń
  11. Kwiatowe wody perfumowane to jedne z moich ulubionych, szkoda, że w tej zapach szybko się ulatnia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę się im przyjrzeć bliżej :) Możliwe, że zapach przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tych perfum. Bardzo za to podoba mi się ten flakonik. Nuty zapachowe dla mnie też wyglądają zachęcająco

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jestem fanką kosmetyków z Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tej wersji Volare jeszcze nie znam, zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Byłem święcie przekonany, że w kulce są tylko antyperspiranty... a tu zasadzka

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta woda perfumowana wygląda genialnie. Będę musiała ją wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Na pierwszy produkt skusiłabym się szybciej ze względu na przepięknie zaprojektowana buteleczkę. Wygląda przecudownie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Marki oriflame nie miałam perfumów

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje mi się, że taki flakonik będzie idealnym uzupełnieniem prezentu. Zamiast kwiatka można sprezentować komuś zapach w flakonie pąka róży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł, można wybrać jeszcze złoty i różowy

      Usuń
  21. Bardzo ciekawi mnie zapach na żywo. Piękny jest ten flakonik.

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę skądś dorwać katalog Oriflame. :) Są tam te strony zapachowe?

    OdpowiedzUsuń
  23. Flakon rzeczywiście prześliczny. Miałam kiedyś próbki zapachów z Oriflame i najbardziej podobał mi się cherry...(dalej nie pamiętam) :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam takie świeże nuty zapachowe, więc na pewno, kiedy go gdzieś zobaczę to chętnie przetestuję.

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja mama jest wielką fankom Volare tej podstawowej wersji )

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo lubię kosmetyki marki Oriflame i mam ich całkiem dużo w swojej łazience. Te również mnie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię te "różyczkowe" zapachy Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Osobiście nie używam zapachów tej firmy, mam swoje ulubione i tych się trzymam

    OdpowiedzUsuń
  29. Perfumy maja bardzo ładny desing. Z tego co czytam zapach tez by mi odpowiadał

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawe, czy mnie by się spodobał ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  31. flakonik jest nieziemski, zapach kusi

    OdpowiedzUsuń
  32. Zapach brzmi ciekawie, jednak najbardziej to spodobał mi się flakonik! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja miałam podobną buteleczkę, tylko, że różową, ale zapach średnio mi się podobał. Ten chętnie sprawdzę. :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy nie mialam perfum z tej firmy. Flakon super :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Muszę koniecznie poznać ten zapach

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie kojarzę tej serii ;) Póki co jestem wierna tylko jednemu zapachowi, ale nie pamiętam z czego był ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie znam tej serii, ale woda ma przeuroczy flakonik :) Lubię poznawać nowe zapachy, więc może i ten uda mi się kiedyś poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Urzekł mnie ten flakonik :) Natomiast zapach Volare kojarzę z tych pierwszych jakie były dostępne. Ten pewnie przypadł by mi ze względu na fajne nuty zapachowe.

    OdpowiedzUsuń
  39. Volare nie miałam jeszcze okazji poznać - mam na mysli tej serii, aczkolwiek w katalogach coraz czesciej przykuwa moja uwage. A kusi mnie ten flakonik. Lubie kwiatowe perfumy i zazwyczaj po takie właśnie sięgam, ponieważ nie przytłaczają. Szkoda właśnie, że trwałość jest kiepska. To jedyny aczkolwiek najważniejszy minus.

    OdpowiedzUsuń
  40. Ale ten flakonik jest piękny, kusi do zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  41. Ten flakonik skradł moje serce. Muszę zamówić :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Kusi już samym wyglądem. Szkoda, że tak krótko się utrzymuje.

    OdpowiedzUsuń
  43. Jestem ciekawa jak prezentuje się zapach w rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger