Najprostszy sposób zdobienia paznokci przy użyciu spider gel i pyłków frozen



  Muszę się Wam przyznać, że mam dwie lewe ręce, jeśli chodzi o umiejętności zdobienia paznokci. Namalowanie prostej linii jest dla mnie prawdziwym wyzwaniem. Malując samodzielnie paznokcie stawiam na klasykę, czyli jednokolorowe, ewentualnie z jednym paznokciem w innym odcieniu. Ale tak było do czasu… teraz zdobienie przybrało inny wymiar. Poznajcie spider gel, który całkowicie zmienił mój manicure.



  Od jakiegoś czasu maluje paznokcie głównie lakierami NC Nails Company i jestem z nich zadowolona. W ofercie marki znajdują się nie tylko lakiery, ale także różnego rodzaju produkty, które pozwalają ozdabiać paznokcie. Najciekawszą opcja jest spiderl gel, która stał się moim hitem, ale opowiem Wam także o pyłkach frozen.




Spider Gel Nc Nails Company


  Spider gel to bardzo gęsty i ciągnący się żel, który służy do ozdabiania paznokcia. Jego struktura pozwala tworzyć fantazyjne wzory w szybkim czasie bez większych umiejętności. Namalowanie prostej linii jest banalnie proste, produkt pozwala tworzyć na paznokciach także efekt pajęczyny.



sposób na ozdabienie paznokci

  Malowanie zdobień należy wykonywać przy użyciu sondy, patyczka lub palców (wskazującego i kciuka). Sam proces zdobienia jest łatwy, wystarczy końcówkę np. sondy umieścić w żelu, a następnie pociągnąć do góry, w ten sposób powstanie linia, którą przykładamy do paznokcia. Możemy tworzyć cienkie linie, wystarczy nabrać małą ilość produkty lub mocno go rozciągnąć. Przeciwieństwem są grube linie, czyli duża ilość żelu i małe rozciąganie. Po stworzeniu zdobienia żel należy utwardzić w lampie. Producent sugeruje czas odpowiedni do mocy lampy, czyli UV/LED 40W 60sekund i UV/LED 80W 30 sekund. Na koniec zabezpieczamy całość topem.



  Spider gel możemy nakładać na każdy rodzaj pomalowanych wcześniej paznokci: hybrydy, żele czy zwykłe lakiery. Jeśli zdobienie wykonujemy na trwałych paznokciach (hybryda, żel) i wzorek nam nie wyjdzie, możemy łatwo usunąć go wacikiem namoczonym w zmywaczu do paznokci. Utwardzony żel usuwamy tak jak całe paznokcie, przy użyciu acetonu.




  Marka NC Nails Company w swojej ofercie posiada cztery kolory spider gel: czarny, biały, złoty i srebrny. Produkt umieszczony jest w małym słoiczku o pojemności 5g. Sam żel jest niesamowicie wydajny i wystarczy na długi czas, więc cena 29,90zł jest adekwatna. Spider gel to fantastyczny produkt, który potrafi zmienić cały manicure, ale to nie wszystko. Spider gel posiada dyspersję, co sprawia, że możemy wcierać w niego pyłki i tworzyć jeszcze ciekawsze zdobienia.






Pyłki do paznokci Frozen NC Nails Company


  Pyłki frozen to produkt do ozdabiania paznokci i tworzenia na ich niesamowitego efektu zadymienia lub zmrożenia. Sam pyłek jest niesamowicie gładki, sypki i miękki. Produkt należy nałożyć na pomalowany niewyschnięty paznokieć np. za pomocą pacynki i pozostawić do wyschnięcia. Powierzchnia jest delikatnie chropowata, dlatego osobiście zabezpieczam go bezbarwnym lakierem.




  Pyłki frozen idealnie nadają się do łączenia z spider gelem, najlepiej widoczne są na białym kolorze. Pyłki dają możliwość nadawania kolorów białemu żelu, co sprawia że możemy ozdobić paznokcie na jaki kolor chcemy. Do wyboru mamy wiele różnych kolorów, ja posiadam różowy, pomarańczowy, żółty, niebieski i zielony. Pyłek znajduje się w małym słoiczku, za który zapłacimy 7zł, do kupienia na stronie nailscompany.eu




  Spider gel i pyłki frozen to rewelacyjne produkty pozwalające na zdobienie paznokci. Obie opcje są łatwe w obsłudze, a dają niesamowite efekty. Poradzi sobie z nimi każdy, nawet totalny laik, który wcześniej nie miał styczności z takimi gadżetami. Ja jestem zachwycona i czekam na kolejne kolorki żelu. Liczę, że uda mi się nauczyć wykonywać wiele wzorów i nie będę się ograniczać tylko do tych tworzonych z prostych linii, które Wam przedstawiłam powyżej. Oczywiście swojej osiągnięcia będę pokazywać na Instagramie, gdzie Was serdecznie zapraszam.

 

  Znacie spider gel? Słyszeliście o takim sposobie ozdabiania paznokci? A może stosujecie pyłki? 











45 komentarzy:

  1. Mam kilka kolorów innej marki, świetne są i chętnie po nie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o takiej metodzie zdobienia manicuru, aczkolwiek ja w tym temacie w ogóle jestem zielona ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie to wygląda, ale ja już nawet lampy nie mam, ręce mi się trzęsą i chodzę do manicurzystki ;) Ale za to o metodzie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarówno Spider Gel, jak i pyłki, bardzo mi się podobają :) Przy ich pomocy, można z pewnością stworzyć cudne zdobienia i dać upust swojej kreatywności ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od jakiegoś czasu planuje zakupić sobie właśnie taki Spider Gel, jestem bardzo ciekawa czy sobie z nim poradzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Mi zwykle starczy tylko kolor. Nie bawię się normalnie w jakieś wzorki albo tym podobne na paznokciach

    OdpowiedzUsuń
  7. Raz w życiu miałam na paznokciach żel. To było moje mani ślubne. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam takie żel, ale z innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosowałam pyłki jakiś czas temu, muszę przyznać, że dają ładne efekty, tych nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie używałam takich żeli do ozdabiania, ale zainteresował mnie ten temat i chętnie je wypróbuję. Ja używam przeważnie pyłków holo czy efektu lustrzanego i oczywiście nieśmiertelnych brokatów i naklejek wodnych :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę w końcu ten spider gel sobie kupić, bo tak obserwuję jakie fajne zdobienia można nim zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne zdobienia można stworzyć :) musze sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, te pyłki to faktycznie mogą zmienić wszystko w paznokciową magię!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jakoś nie jestem przekonana do wzorkow na paznokciach ale są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pyłki wyglądają rewelacyjnie! Chociaż sama ostatnio jestem taaakim leniem i stawiam na prosty, jednokolorowy manicure ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama nie szaleje z wzorami na paznokciach. Te, które przedstawiłaś na zdjęciach są nawet ciekawe.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajne zdobienia :) te pyłki wyglądają super na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. podobają mi się te zdobienia ! pięknie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę powrócić do przygody z hybrydami. Samodzielne zdobienie pazurków sprawiało mi frajdę, ale zajmowało sporo czasu bo byłam w początkowym stadium nauki. Pyłki prezentują się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam o tej metodzie. Muszę wypróbować. Brzmi świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwsze słyszę, ale bardzo ciekawie brzmi :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow, ale super wyszyły Ci te zdobienia. Na spider żele właśnie się czaję

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze nigdy nie słyszałam o takim sposobie zdobienia, ale dają piękny wzorek. Aż mi się zachciało zrobić nowe paznokcie. Pięknie pokazałaś te produkty.

    OdpowiedzUsuń
  24. Te żele od jakiegoś czasu chodzą za mną i muszę się koniecznie w nie zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. super wyglądają zarówno żele jak i pyłki, dają możliwość stworzenia fajnych pazurków

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeżeli chodzi o zdobienia to kompletnie nie umiem ale mam nadzieje, że kiedyś się nauczę. Lubię ich produkty, a w szczególności lakiery do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie wygląda :) Nie słyszałam wcześniej o żelu, ale pyłki obiły mi się o uszu.

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować ich żelu, ale lakiery hybrydowe testowałam, i przyznam że są całkiem fajne, nie rozlewają się ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja noszę monochromatyczny manicure, ale wybór zdobień dla fanek jest ogromny

    OdpowiedzUsuń
  31. nie mam go ale przyznam efekt prosty a śliczny

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie używałam ani tego, ani tego. Aleeee nic straconego. Bardzo chętnie je wypróbuję i dam Ci znać czy przypadły mi do gustu. PS bardzo lubię lakiery tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  33. Przyznam, że jeszcze nigdy nie miałam styczności ze spider gelem. Muszę go koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Taki gel to dla mnie totalna nowość, zastanawiam się czy jego konsystencja ze względu że jest aż tak zbita nie utrudnia zdobień ? Ja stosuje pyłki i te kolorki które pokazałaś bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  35. Prostota to zdecydowanie coś co do mnie przemawia, nie lubię zbytnich kombinacj, a te pomysły są naprawdę super, proste i efektowne 😊

    OdpowiedzUsuń
  36. super kolory, jest w czym wybierać

    OdpowiedzUsuń
  37. Zawsze fascynowało mnie patrzenie jak ktoś zdobi paznokcie. Ja nie mam cierpliwości do tego. O tej metodzie i produktach nie słyszałam, ale podpowiem koleżance, która lubi takie nowinki.

    OdpowiedzUsuń
  38. ten żel mnie od dawna kusił. oglądalam go wielokrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie kojarzę. Ale bardzo fajny pomysł. Aż sama go wykorzystam

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja w sumie nie bardzo lubię wzorki na paznokciach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Słyszałam już o nich, ale nie miałam okazji jeszcze stosować. Markę znam i uwielbiam, więc tym bardziej się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo lubię oba produkty do szybkich zdobień. Nie wymagają jakiś wielkich zdolności manualnych, dodatkowo pracuje się na nich bardzo przyjemnie. Lubie używać pyłków do tworzenia szybkiego ombre. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger