Bruno Banani No Limits Woman
Kwiatowo-owocowe perfumy należą do mojej ulubionej kategorii zapachów, jakimi chętnie się otaczam. Każdego miesiąca decyduje się na nowy zapach, który będzie mi towarzyszył. Szukając nowych perfum kieruje się głównie nutami zapachowymi, jakie skrywa, dzięki nim wiem, czego mogę się spodziewać po danym zapachu. W październiku wybrałam zapach No Limits Woman Bruno Banani.
No Limits Woman Bruno Banani
„Woda toaletowa Bruno Banani No Limits Woman stanie się Twoją tajną bronią w sztuce uwodzenia! Ty też odkryj zmysłowy zapach, który doskonale uzupełni Twoją wyjątkową charyzmę.”
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: mandarynka, pomarańcza, czarna porzeczka
Nuty serca: jaśmin, kwiat brzoskwini, ziarno kakaowca
Nuty bazy: malina, wanilia
Zapach No Limits Woman umieszczony jest w szklanym flakonie. Kształt buteleczki przypomina przechylony stożek. Opakowanie jest w intensywnym różowym kolorze, który jest dziewczęcy i uroczy. Na flakonie znajduje się napis Bruno Banani, całość jest bardzo prosta i minimalistyczna. Dodatkowo woda toaletowa zamieszczone jest w kartoniku. Pojemność 20ml lub 40ml.
No Limits Woman to zapach typowy kwiatowo-owocowy, trafiający w moje upodobania. Zapach powoli się rozwija i pozwala otulić poszczególnymi grupami aromatów. Początek spotkania zaczyna się od cytrusowego zapachu pomieszczanego z czarną porzeczką, co przywodzi mi w wyobraźni lato. Dalej otula nas kwiatowa delikatność jaśminu, który jest tutaj lekki i wyjątkowo spokojny. Zakończeniem jest słodycz maliny w połączeniu z wanilią. Zapach jest bardzo letni-jesienny, wakacyjny i spokojny. Pasuje do młodych kobiet, spokojnych i cichych. No Limits Woman nie ma „ogona”, trzyma się blisko ciała, nie pozostawia za sobą śladu. Trwałość jak na wodę toaletową jest całkiem dobra, na skórze utrzymuje się ok. 5-6 godzin, a na ubraniach dłużej.
No Limits Woman dostępny jest w notino.pl w cenie 38,80zł za 20ml i 50,80zł za 40ml. W asortymencie sklepu znajdują się także inne zapachy Bruno Banani oraz wiele, wiele innych w bardzo przystępnych cenach.
P.S. Notnio szykuje się na czarny piątek, więc warto poznać się z ich ofertą i przygotować na promocyjne zakupy. Ja już tworzę listę zakupową i zachęcam Was do przygotowania sobie takiej, jest z czego wybierać :)
Znacie zapachy Bruno Banani?
Zapachu nie znam, ale flakon piękny :)
OdpowiedzUsuńMam jeden zapach od Bruno Banani - Dangerous Woman i lubię :) Ten musiałabym powąchać, ale nuty zapachowe wydają się być bardzo "moje" :)
OdpowiedzUsuńNie znam zapachu ale buteleczka jest ślicznA
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapachy kwiatowo-owocowe. Bliżej mi do tych słodkich. A te mają też fajne opakowanie, więc do kolekcji idealne. :)
OdpowiedzUsuńSuper flakonik. Zachęca do przetestowania. Sądzę, że zapach bardzo by mi odpowiadał.
OdpowiedzUsuńFlakonik tych perfum jest uroczy :) Moja Mama bardzo lubi zapachy tej marki, więc przy okazji zakupów na Notino, z chęcią jej jakieś zamówię ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię kwiatowo-owocowe zapachy :D Konkretnie tych perfum nie znam, ale flakonik mają świetny! :)
OdpowiedzUsuńładny flakon, moja siostra jest wielką fanką zapachów tej marki, miała już różne warianty
OdpowiedzUsuńZapach wydaje się być interesujący. Lubię takie nuty zapachowe, więc pewnie by mi się spodobał. Jeszcze nie miałam perfum z tej marki. :)
OdpowiedzUsuńMIAŁAM OSTATNIO SOBIE, ZAMÓWIĆ TE PERFUMY
OdpowiedzUsuńNie korzystałam jeszcze z tych perfum. Może warto je sobie kupić
OdpowiedzUsuńLubię ich zapachy, mialam nawet jakiś czas temu flakon, tego nie znam. Ładnie wygląda i przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuńPiękny flakon, też lubię kawiatowo-owocowe zapachy, w tym przypadku nuty jak najbardziej mi odpowiadają. Cena też nie jest wygórowana - jestem za. Ciekawa jestem, czy mi przypadłyby do gustu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że i w mój gust świetnie ten zapach by się wpisał :)do tego ten uroczy, różowy flakonik :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum. Jednak nuty zapachowe bardzo mi się podobają. Ciekawa jestem jak jaśmin pachnie w tych perfumach
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńFakt, ten flakonik przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńlubię kwiatowe zapachy, ciekawy czy ten z nutami owoców spodobałby mi się
OdpowiedzUsuńten zapach jest cudowny, zresztą różowe wody to zawsze dla mnie pewniaki zapachowe
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś perfumy tej marki, gdy marka debiutowała na Polskim rynku :)
OdpowiedzUsuńWarto isc sprawdzic ten zapach w drogerii i albo sie w nim zakochasz albo nie.
OdpowiedzUsuńJa to jestem sroczka jeśli chodzi o flakony :)
OdpowiedzUsuńBruno banani to według mnie mega nietrwałe zapachy ;(
OdpowiedzUsuńZwykle nie udaje mi się obojętnie przejść obok jakiegoś kwiatowo-owocowego zapachu, szczególnie jak nie jest za słodki. Może zamarzę sobie taki pod choinkę?
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy od Bruno banani więc te z pewnością by mi się spodobały! 😍
OdpowiedzUsuńZapach nie jest mi znany w ogóle, alw flakonik ma bardzo ciekawy kształt.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję poznać ten zapach. Przyznam,że jest bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny flakonik, zapach mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu ale jestem go bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuń