Luksusowa pielęgnacja okolic oczu przy użyciu hydrożelowych płatków Detoxif Eye
Marka Pixi Beauty jest bardzo popularna i polecana, zwłaszcza w świecie instagramu. Przyznaję, że podeszłam do jej produktów z dozą niepewności, ale szybko przekonałam się, że jest warta uwagi, a wszelkie zachwyty pod jej adresem są uzasadnione. Poznałam kilkanaście ich kosmetyków do pielęgnacji oraz makijażu i nie zawiodłam się na żadnym. Dziś mam dla Was recenzję hydrożelowych płatków pod oczy Detoxif Eye.
Płatki hydrożelowe Detoxif Eye Pixi Beauty
"Płatki hydrożelowe Detoxif Eye mają pomóc w usuwaniu cieni i obrzęków pod oczami, pozostawiając skórę odżywioną, odświeżoną oraz nawilżoną. Wyciąg z ogórka i złoto zapewnią ukojenie, odżywienie oraz wzmocnienie kondycji skóry pod oczami. Kwas hialuronowy i kofeina wygładza, rozjaśnia oraz redukuje cienie pod oczami. Płatki przeznaczone są tylko do użytku zewnętrznego.
Sposób użycia:
* Użyj załączonej szpatułki, aby delikatnie podnieść i oddzielić każdą łatkę.
* Nałożyć na czystą, suchą okolicę oczu z najgrubszą częścią w zewnętrznym rogu.
* Powtórz po drugiej stronie. Pozostaw na 10 min. i wyrzucić po użyciu.
* Delikatnie wklepuj pozostające serum w skórę. Nie zmywaj.
* Używaj codziennie lub tak często, jak potrzeba.
* Dla wzmocnienia efektu płatki można schłodzić.”
Płatki zamieszczone są w plastikowym okrągłym pudełeczku w kolorze jasnej zieleni i złotymi napisami. W środku zamieszczone są żelowe płatki, jest ich 60 sztuk, czyli na 30 użyć, oraz plastikowa szpatułka ułatwiająca aplikację. Płatki zanurzone są w bezbarwnym serum, jest płynne i należy uważać, aby się nie wylało.
Hydrożelowe płatki jak sama nazwa wskazuje, mają żelową strukturę, są bardzo delikatne. Produkt ma jasnozielony kolor i złote błyszczące drobinki, przez co wyglądają luksusowo. Płatki należy wyjmować z opakowania za pomocą szpatułki, aby ich nie uszkodzić i nie brudzić pozostałych. Nakładanie na skórę jest proste, płatki szybko do niej przylegają, nie odklejają się i nie zsuwają. Na skórze należy pozostawić je na ok. 10 minut, osobiście zostawiałam je na dłuższy czas, korzystając z ich właściwości.
Płatki pod oczy Detoxif Eye bardzo dobrze nawilżają skórę, sprawiają, że staje się ona gładka, miękka i przyjemna w dotyku. W trakcie „noszenia” ich czuć ukojenie i przyjemne chłodzenie, które rozluźnia skórę. Płatki nie pozostawiają po sobie drobinek, a mimo to skóra staje się jaśniejsza, ma taki naturalny blask, co bardzo mi się podoba, ponieważ tuszuje cienie. Płatki nie wywołały u mnie żadnych efektów negatywnych podczas stosowania, nie podrażniają, ni uczulają, nie powodują zaczerwienienie i łzawienia oczu, a przy innych tego rodzaju płatkach często się to zdarzało. Ogólnie bardzo dobrze oceniam Detoxif Eye i żałuję, że są trudno dostępne, można szukać ich w Sephora w cenie ok. 120zł lub zamówić ze strony producenta.
Znacie markę Pixi? Używacie żelowych płatków pod oczy?
Znam markę Pixi, ale nigdy wcześniej nie miałam okazji testować tych kosmetyków. Płatki żelowe wyglądają na bardzo interesujące, i chętnie bym takie nałożyła pod oczy. Na pewno fantastycznie relaksują i nawilżają. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMarkę Pixi znam, ale płatków pod oczy nie używam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te płatki, ale zamawiać zza granicy to dla mnie zbyt drogi interes :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne są te płatki! Stosowałam ten kosmetyk wiele razy, ale nigdy nie były to płatki wielokrotnego użycia. Dla mnie ważne jest to, że nie uczulają. I oczywiście, czy działają :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji używac kosmetyków PIXI, ale mam ochotę coś sobie sprezentować.
OdpowiedzUsuńwow podoba mi się ta forma płatków, z chęcią bym je sprawdziła na sobie!
OdpowiedzUsuńTakie płatki robią wrażenie. Dobrze, że fajne mają działanie. Markę znam i ciekawią mnie ich kosmetyki.
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po jakiekolwiek płatki pod oczy, mam sceptyczne podejście do nich.
OdpowiedzUsuńTo będzie idealne dopełnienie maseczki w płachcie. Muszę mieć ten produkt, bo cienie pod oczami to moja zmora.
OdpowiedzUsuńMam te płatki i uwielbiam ich używać po ciężkim dniu :D
OdpowiedzUsuńNie używałam i nie znam marki.
OdpowiedzUsuńJa często widuję te kosmetyki na Instagramie, ale jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale chętnie się jej przyjrzę, moje oczy błagają o chwilę wytchnienia a nieestetyczne worki pod nimi o to, by ktoś o nie zadbał.
OdpowiedzUsuńPrzydałyby się, czasem mam tak okropne uczucie zmęczenia oczu i miejsc dookoła, że z pewnością takie płatki są czymś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce kosmetycznej i z chęcią przetestowałabym te płatki pod oczy.
OdpowiedzUsuńtakie ing - yang, ale biało zielone. Super - wypróbuję
OdpowiedzUsuńOstatnio parę ich produktow widziałam w TK maxx
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy to bardzo pożądany kosmetyk, zwłaszcza rano, kiedy nie podoba nam się to, co widzimy w lustrze...Nic nie szkodzi wypróbować!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ma ładny kolor :) A z takich żeli jeszcze nie korzystałam.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują te płatki, ładne kolory...
OdpowiedzUsuń