Pomadki w płynie GIRL PWR i żel do brwi WOW EYEBROW od My Secret
Marka My Secret zachwyciła mnie ostatnio swoimi nowościami, wśród których znalazły się pomadki w płynie. Chętnie maluje usta, chociaż nie robię tego codziennie. Lubię błysk, efekt satynowych czy mokrych ust, jest niesamowicie kobiecy i pociągający. Pomadki GIRL PWR bardzo polubiłam, a dlaczego?
Pomadka w płynie GIRL PWR
„Pomadka gwarantuje pełne krycie i jedwabiste wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów zapewnia intensywny i długotrwały kolor. Nie zawiera: olejów mineralnych, parabenów, wazeliny, składników pochodzenia zwierzęcego.”
Cena 17,99 zł. Pojemność 7 ml.
Pomadka ma ciekawe opakowanie, w połowie jest przeźroczysta, dzięki czemu widać znajdujący się w środku kolor. W środku znajduje się płaska pacynka, która ułatwia aplikację. Konsystencja jest średnio gęsta i aksamitna, przyjemnie rozprowadza się na wargach. Kolor równo pokrywa usta, nie rozmazuje się, nie klei i nie wysusza. Pomadka jest trwała, utrzymuje się kilka godzin, chyba że w międzyczasie jemy i pijemy, to równomiernie się ściera.
Pomadki GIRL PWR dostępne są w 10 kolorach, ja mam 9 z nich. Kolorystyka jest różnorodna, mamy czerwień, róże, fuksja, brązy, nudziaki i beże. Pigmentacja jest na wysokim poziomie. Odcienie są ponumerowane od 201 do 210.
Żel do kształtowania i modelowania brwi WOW EYEBROW
"Żel do kształtowania i utrwalania brwi z modelującymi polimerami do szybkiej stylizacji, z niepowtarzalnym efektem WOW przez cały dzień. Nie zawiera parabenów, PEG, TEA, perfum." Pojemość 10 ml, cena 14,99 zł.
Moje brwi są z natury w odpowiednim brązowym kolorze, który mi pasuje. Rzadko je jakoś specjalnie podkreślam, raczej reguluje kształt. Żel do kształtowania to produkt, który raczej w mojej kosmetyczce nie gości na stałe, ale że chętnie poznaje nowe kosmetyki, sprawdziłam go. Żel dostępny jest w dwóch kolorach bezbarwnym i brązowym.
Żel ma lekką konsystencję, łatwo rozprowadza się na brwiach za pomocą szczoteczki. Produkt pokrywa włoski, sprawiając, że stają się bardziej podatne na układanie. Wersja brązowa dodatkowo podkreśla brwi kolorem, nadaje im wyrazistości.
Lubicie nowości, jakimi obdarza nas drogeria Natura? Ja uwielbiam i wyczekuje kolejnych.
Dawno nie byłam w Naturze, ale chyba czas się tam wybrać. Kolory pomadek są przepiękne, najbardziej w oko wpadł mi 204 i 205. Jeśli chodzi o żel do brwi to nie używam tego typu produktów, najczęściej sięgam po kredkę lub pomadę do brwi i to mi wystarcza. :)
OdpowiedzUsuńJa pozostaję przy klasycznych pomadkach, te jakoś mi nie podeszły
OdpowiedzUsuńOMG ! ależ spodobał mi się kolor 208 ! piękny :)
OdpowiedzUsuńpomadki mają naprawdę piękne kolory, ale chyba żaden z nich nie byłby do mojego typu urody :( a szkoda
OdpowiedzUsuńCo za kolory! I jaki wybór :) Bardzo lubię pomadki w płynie. A ta marka jest mi dobrze znana od dawna. Co do kosmetyków do brwi, to te akurat mnie nie zachwyciły. Jednak mam cudowną kredkę do brwi z tej marki, którą używam codziennie.
OdpowiedzUsuńKolory bardzo fajne, aż trzy mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńNumer 202 pomadki spodobał mi się i mógłby być fajny na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńKolory pomadek są śliczne! :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory:)
OdpowiedzUsuńRównież te nowości pojawiły się w moim domu, ale nie miałam jeszcze okazji aby je wypróbować. Podoba mi się kolorystyka pomadek :) Czuję, że będą to hity!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach, ale pomadki chętnie bym przygarnęła wszystkie ;)
OdpowiedzUsuń209 i 205 bardzo mi sie podobaja te kolory :)
OdpowiedzUsuńCo prawda dopiero oswajam się z pomadkami w płynie, ale już wiem, że się polubimy. Ofertę My Secret muszę sobie obejrzeć bo widzę kilka kolorków w sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuńKolorki te pomadki mają śliczne, jednak nie jestem zwolenniczką malowanych ust, ale raz na jakiś czas pomaluję :)
OdpowiedzUsuńPo te pomadki na pewno zajrzę do Natury
OdpowiedzUsuńWyglądają na ciekawe kosmetyki. Może je kupię przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńOpakowania tych pomadek, wyglądają naprawdę świetnie :) I bardzo mi się podobają róże oraz nudziaki, więc z chęcią obejrzę je na żywo. A jeśli chodzi o żel do brwi, to mam go już na swojej liście kosmetyków do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńPomadki, w płynie, żelu czy sztyfcie, zawsze zjadam, ale za to zaciekawił mnie ten produkt do brwi. Mam z natury dość rzadkie i jasne, więc zawsze muszę im dodać odrobinę kształtu i koloru.
OdpowiedzUsuńNumer 205 bardzo mi się podoba. Sama codziennie używam takich pomadek. Dla mnie najważniejsze jest aby była trwała.
OdpowiedzUsuń205 jest moim faworytem! Jeśli bym używała pomadek to chyba bym wybrała właśnie ten kolor. Mega się prezentuje!
OdpowiedzUsuń