Eclat Femme Oriflame
Zapachy Oriflame towarzyszą mi już trzeci rok, bardzo je lubię i chętnie poznaje nowe warianty. Miałam okazję używać kilkanaście różnych perfum i niektóre z nich stały się moimi ulubionymi zapachami. Tym razem miałam przyjemność poznać kolejne perfumy Eclat Femme. Czy zostaną dobrym zastępcom Eclat Mon Parfum, które uwielbiam, a dobijają dna.
Woda toaletowa Eclat Femme
„Cenione za delikatną urodę i uwodzicielski zapach, kwiaty jaśminu tworzą serce i duszę tej bajecznej kompozycji. Wybrane przez perfumiarzy ze względu na swój szlachetny, a zarazem ekscytujący charakter, pochodzą z upraw we francuskim Grasse, światowej kolebce perfumiarstwa.”
Eclat Femme umieszczone są w prostym i eleganckim flakonie. Prostokątna przeźroczysta buteleczka ze złotą zatyczką i złoty napis bardzo ładnie się prezentuje. Dodatkowo zapach zapakowany jest w czarny kartonik. Atomizer wydobywa delikatną mgiełkę, która rozprasza się na skórze lub ubraniach. Pojemność 50ml.
Nuty zapachowe:
Nuta głowy: mandarynka, czarna porzeczka, aksamitka.
Nuta serca: kwiat pomarańczy, pąki róży, płatki jaśminu.
Nuta bazy: wanilia, drzewo sandałowe, bursztyn.
Eclat Femme w pierwszych minutach pachnie intensywnie, co nie do końca przypadło mi do gustu. Połączenie owocowych nut i aksamitki jest „dziwne”, nie wiem jak to określić, na pewno nie są to moje aromaty. Na szczęście drugi etap rozwoju perfum jest całkiem inny i tutaj bardziej mi się podoba. Woń jaśminu, pomarańczy i róży świetnie się łączy i daje nam przyjemną mieszankę. Z każdą chwilą perfumy stają się coraz bardziej w moim stylu. Jestem fanką kwiatowych aromatów i to mnie kupuje. Na końcowym etapie wyczuwam bardzo delikatną wanilię i drzewo sandałowe, mam wrażenie, że to połączenie jest często wykorzystywane i się sprawdza.
Zapach Eclat Femme ogólnie to trafny wybór na co dzień. Początek nie do końca jest dla mnie udany, ale już po chwili rozwija się przyjemny zapach. Jest on otulający, ciepły, może lekko pudrowy, ale nie męczy jego kwiatowy akcent. Trwałość perfum to ok. 5-6 godzin na skórze, na ubraniach czuć go dłużej. Zapach nie jest rozłożysty, trzyma się blisko, nie pozostawia za sobą śladu.
Perfumy aktualnie kosztują ok. 120zł. Ich cena jest zmienna, więc warto pilnować przeglądu katalogu i czekać na dobra promocję lub zarejestrować się wykorzystując do tego stronę Klub Konsultantek.
Znacie zapach Eclat Femme? Jakie perfumy Oriflame lubicie?
Mam inny wariant Eclat i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńnie kojarzę ich totalnie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapchu :(
OdpowiedzUsuńJa wszystkie odmiany Eclat bardzo lubię :) Mogę nimi pachnieć cały czas :)
OdpowiedzUsuńLubię perfumy z nutą mandarynki, piękny i elegancki flakonik :)
OdpowiedzUsuńZnam ją i ma całkiem przyjemny zapach, mimo, że gustuję w tych lżejszych to ta ma w sobie coś co mnie przyciąga.
OdpowiedzUsuńwarto pilnować i polować na promocję. Ciekawi mnie zapach
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam, to moja mama miała je kiedyś.
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam, również o nim jeszcze nigdy nie słyszałam. Ma piękne opakowanie, jednak muszę najpierw powąchać zapach zanim go zamówię. Ciekawy post, oraz ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo polubiłam zapachy od Oriflame . Tego akurat jeszcze nie znam, więc mega ciekawi mnie jak pachnie na żywo. Na razie mogę powiedzieć że ma fajny flakonik.
OdpowiedzUsuńMy dopiero ostatnio pierwszy raz zamówiliśmy cokolwiek z Oriflame i muszę powiedzieć, że pozytywnie nas zaskoczyło zamówienie jakością. Tego jeszcze nie znamy, ale nadejdzie czas 🙂
OdpowiedzUsuńoriflame ma w swoim asortymencie parę perełek. Podoba mi się flakon jest prosty i elegancji, co do samego zapachu to chyba nie jest dla mnie, ale przekonałabym się dopiero na żywo ;-)
OdpowiedzUsuń