Oczyszczająca pianka do mycia twarzy Facial Foam Novaclear
Przykładam sporo uwagi do oczyszczania swojej twarzy, dzięki temu wiem, że pierwszy krok w jej pielęgnacji jest skuteczny i przygotowuje skórę do dalszych etapów. Lubię wybierać do tego delikatne produkty, które jednocześnie są skuteczne, chętnie wybieram różnego rodzaju pianki i olejki. Ostatnio dołączyłam do swojej pielęgnacji piankę oczyszczającą Facial Foam Navaclear.
Facial Foam oczyszczająca pianka do twarzy
„Acne Facial Foam oczyszcza skórę odblokowując pory. Oil Control Complex reguluje wydzielanie sebum, olejek z drzewa herbacianego wspiera działanie przeciwbakteryjne. Aloes poprawia nawilżenie, alantoina łagodzi podrażnienia. Po użyciu skóra jest oczyszczona i odświeżona.”Pianka zamieszczona jest w plastikowym opakowaniu, które wyposażone jest w świetny aplikator. Pompka z silikonową nakładką w kształcie szczoteczki ułatwia dokładne mycie twarzy i umila ten zabieg. Opakowanie zawiera wszelkie informacje na temat produktu. Sama pianka jest bardzo delikatna i aksamitna, wydostaje się przez otworki w szczoteczce i możemy nakładać ją bez użycia dłoni. Produkt ma przyjemny i świeży zapach.
Pianka Facial Foam przeznaczona jest do skóry tłustej, mieszanej i trądzikowej, moja jest sucha i normalna, ale skłonna do wyprysków i zmian trądzikowych. Zdecydowałam się na poznanie tej pianki, mimo, że nie jest mi dedykowana, ale to była dobra decyzja. Piankę używam co drugi dzień, dzięki czemu nie odczuwam wysuszenia. Produkt skutecznie oczyszcza skórę, bardzo podoba mi się forma szczoteczki i chętnie po wykończeniu produktu przełożę ją do innej pianki, jeśli się to uda. Skóra po umyciu jest widocznie odświeżona, gładka i miękka, widać po dłuższym czasie, że zmiany trądzikowe rzadziej się pojawiają, a te, które powstają szybciej znikają. Pianka dobrze pielęgnuję skórę i przygotowuje do dalszych czynności pielęgnacyjnych. Jestem zadowolona z tego produktu i polecam go poznać, nawet jeśli jak ja nie macie skóry tłustej.
Używacie pianek do mycia twarzy? Co myślicie o takiej formie szczoteczki?
Aplikator wygląda całkiem fajnie, ale musiałabym przetestować żeby wyrobić sobie zdanie :-) A markę znam z instagrama bo tam dosyć aktywnie działają.
OdpowiedzUsuńBa fajny aplikator tej pianki. Niestety, nie dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńFajna i ten aplikator tez :) ja ogolnie za piankami nie przepdam :(
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy moja skóra zaprzyjaźni się z pianką, ale chętnie się o tym przekonam. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie korzystałam z takiej szczoteczki, ale chętnie sprawdzę to cudo!
OdpowiedzUsuńOoo aplikator ze szczoteczką to świetne rozwiązanie. Bardzo mi się podoba. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńCiekawa ta pianka,ale nie do końca pasuje do mojej cery. Mam suchą, a nie tłustą czy mieszaną. Aplikattor przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię stosowac tego typu pianki do demakijażu i oczyszczania cery. Sama mam suchę cerę i zaczynam używać tej pianki
OdpowiedzUsuńmam ją w planach bo bardzo ciekawi mnie jej aplikator :)
OdpowiedzUsuńAle ona ma super końcówkę. Stosuję tego typu kosmetyki. Warto dobrze oczyszczać cerę i jednocześnie dbac o nią.
OdpowiedzUsuńteż ją mam, ma fajny aplikator , mimo, że mam cerę normalną- wrażliwą to u mnie ten kosmetyk się sprawdza
OdpowiedzUsuńten aplikator mi się bardzo podoba, dodatkowo aloes, który uwielbiam pod każda postacią, chętnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńJa raczej stronię od takich pianek, już wolę jakieś maseczki ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś kosmetyczka poleciła mi piankę, była dość droga, ale faktycznie widziałam znaczną poprawę kondycji mojej cery, więc myślę, że to fajny produkt.
OdpowiedzUsuńZ zatkanymi porami miewam częste problemy, pomimo wielu starań - więc taka pianka na pewno by mi się przydała jako dodatkowe wsparcie :)
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś mieliśmy okazję czytać na temat tej pianki. Wydaje się być świetnym produktem dla mnie i mojej cery, chętnie go poznam bliżej.
OdpowiedzUsuńOsobiście, bardzo lubię wszelkie pianki do twarzy, dlatego myślę że i ta z takim ciekawym aplikatorem by się u mnie fajnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńJa mam piankę w wersji nawilżającej i jestem z niej zadowolona. A ta silikonowa szczoteczka to super "ulepszenie" :)
OdpowiedzUsuńMam ją ale czeka na swoją kolej do testów. Kończę swój żel i będę brać się za nią. Podoba mi się to, że ma tę szczoteczkę.
OdpowiedzUsuńCiekawy aplikator, poraz pierwszy widzę taka metodę mycia twarzy. Piankę używam ale innej marki.
OdpowiedzUsuńale fajny aplikator, z pewnością lepiej oczyszcza cerę niż zwykłe mycie dłońmi
OdpowiedzUsuńTa pianka jest idealna dla mnie. Sama na co dzień najczęściej używam pianek :)
OdpowiedzUsuńMam tą piankę i dla mnie jest to rewelacyjne odkrycie. Kocham pianki, a ta jest po prostu nieziemska. Doskonale oczyszcza moją skórę i sprawia, że jest taka gładka i miękka.
OdpowiedzUsuń