Peeling naturalny do twarzy „Mleko, miód, owsianka” Orient Nature
Znacie to uczucie, kiedy po zrobieniu peelingu twarzy, skóra jest podrażniona i sucha? Ja niestety poznałam wielokrotnie to uczucie i nikomu tego nie życzę. Mając suchą/normalną cerę z cechami wrażliwej zazwyczaj sięgam po enzymatyczne peelingi, jednak raz na jakiś czas używam mechanicznych. Jednym z nich jest produkt, który musicie poznać, a mowa o naturalnym peelingu „Mleko, miód i owsianka” z Orient Nature.
Peeling „Mleko, miód i owsianka”
„Miód ma właściwości bakteriobójcze, przyspiesza gojenie się ran, wzmacnia odporność oraz uspakaja. Idealnie nadaje się do każdego typu cery. Nawilża suchą skórę, przyspiesza gojenie w przypadku cery trądzikowej, a przy tłustej pochłania nadmiar sebum. Miód silnie nawilża i regeneruje nawet silnie rogowaciejący naskórek. Połączenie mleka i miodu to ulga dla skóry zniszczonej, wykazującej silną potrzebę regeneracji. Płatki owsiane również nadają się do każdego rodzaju cery. Doskonale złuszczają martwy naskórek oraz wygładzają skórę. Kąpiel z dodatkiem owsianki jest sugerowana dla osób posiadających choroby skórne takie jak przewlekłe zapalenia, łuszczyca. Płatki nawilżają, uelastyczniają oraz opóźniają proces starzenia skóry. Owies posiada działanie antyalergiczne oraz antydepresyjne i relaksujące. Kosmetyk jest całkowicie bezpieczny dla środowiska.”Peeling znajduje się w małym plastikowym opakowaniu z ozdobną etykietą. Słoiczek jest przeźroczysty, a zakrętka metalowa, pod spodem dodatkowe papierowe zabezpieczenie. W środku znajduje się 65g produktu. Peeling ma gęstą i zbitą konsystencję, przypomina trochę twarde masło. Widać małe kawałeczki owsianki. Zapach jest przyjemny, podobny do aromatu mleka z miodem, ale nie słodki.
Skład peelingu miód, mleko i owsianka: cukier, olej palmowy, ekstrakt z kokosa, oliwa z oliwek, olej kokosowy, gliceryna, masło z nasion kakaowca.
Peeling dobrze rozprowadza się na wilgotnej skórze, a masaż jest przyjemny. Czuć „drapanie”, ale jest ono bardzo delikatne tak jak stopień złuszczania. Nie ma mowy o efekcie jak po mocnym zdzieraku. Owsianka jest łagodna, subtelnie usuwa suche skórki i martwy naskórek. Podczas zabiegu super jest efekt wygładzenia, konsystencja jest jak masło więc sunie po skórze, nawilżając ją i odżywiając. Dla mnie ten produkt pełni bardziej rolę maski do twarzy, śmiało mogę sięgać po niego 2-3 razy w tygodniu bez obaw o podrażnienie. Skóra po zastosowaniu peelingu, jest delikatnie oczyszczona, wygładzona, ale to, co podoba mi się najbardziej to nawilżenie, zmiękczenie, elastyczność i ogólny stan w dotyku. Cera jest jak jedwab, co utrzymuje się do kilku godzin. Po zastosowaniu tego produktu, nie muszę nakładać od razu innych kosmetyków pielęgnacyjnych. Plusem jest to, że bogaty skład produktu nie spowodował u mnie zapchania czego troszkę się obawiałam. Ja jestem zachwycona tym produktem i myślę, że Wy także będziecie. Peeling kosztuje 23,90zł na stronie producenta, jest wydajny, wystarczy pół łyżeczki na jeden zabieg twarzy.
Lubicie naturalne produkty do pielęgnacji twarzy?
***
Macie czasem ochotę gdzieś wyjechać, na jakieś odludzie i odpocząć od świata? Ja chętnie bym tak uciekła w jakieś spokojne miejsce z dala od ludzi i internetu. Fajnie było by tak mieć jakiś domek w górach lub mazurach. Przez to swoje marzenie zaczęłam interesować się kupnem jakiegoś domku letniskowego i trafiłam na domki holenderskie. Takie domy to coś w stylu przyczepy kempingowej, zawierają w środku najpotrzebniejsze wyposażenie i mogą stanowić idealne rozwiązanie na odskocznię.
Uwielbiam wszelkiej maści peelingi, ale tego jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńDopiero naturalne produkty poznaje, ten peeling będę miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńMleko i owsianka to cos, co omijam szerokim łukiem, kokos też mi nie leży :D
OdpowiedzUsuńLubię naturalne kosmetyki, ostatnio coraz częściej po takie sięgam. Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem, o ile do ciała lubię mocne zdzieraki, tak w przypadku twarzy lubię czasem coś delikatnego. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu peelingi. Często robię je sama w domu, te rozwiązanie jest idealne dla kogoś, kto nie ma czasu zrobić peelingu samemu.
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie drobnoziarniste delikatne peelingi lubię najbardziej jeśli chcę oczyścić twarz. Tej marki i produktu jeszcze nie używałam, ale brzmi obiecująco.
OdpowiedzUsuńNie znam marki ani samego peelingu, ale już po konsystencji widzę, że między nami mogła by być miłość :) Chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńUwilebiam naturalne kosmetyki o tej marce jeszcze nie słyszałam. Sam peeling bardzo mnie zainteresował
OdpowiedzUsuńOO..taki delikatny peeling do twarzy to by mi sie przydał..A tu jeszcze naturalny kosmetyk i całkiem nowa dla mnie marka. Czuję sie skuszona.
OdpowiedzUsuńbardzo fajna konsystencja, no i te składniki! z wielką chęcią wypróbowałabym ten peeling, choćby dla samego zapachu :-)
OdpowiedzUsuńTak lubię naturalne kosmetyki i często przy zakupie jakiegokolwiek kosmetyku czytam składy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi tego jeszcze nie znam. Za pewne pięknie pachnie muszę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńSuper, naturalne kosmetyki to u mnie ostatnio sztos. Dobrze, że marki wychodzą na przeciw klientowi. Z chęcią go wypróbuję
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie drobnoziarniste, delikatne peelingi do twarzy. Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuń