Płatki pod oczy Hyaluronic Acid Eye Patch Mizon
Skóra pod oczami i wokół nich wymaga szczególnej pielęgnacji, ponieważ jest bardzo cienka i starzeje się bardzo szybko. To pod oczami pojawiają się pierwsze zmarszczki, zwłaszcza gdy skóra jest sucha i odwodniona. Niestety jestem posiadaczką takiej cery i moje okolice oczu nie wyglądają, tak jakbym tego chciała, z jednej strony pogodziłam się z tym faktem, ale z drugiej staram się to zmienić stosując różne kosmetyki. Kilka tygodni temu poznałam płatki pod oczy Hyaluronic koreańskiej marki Mizon.
Płatki umieszczone są w plastikowym opakowaniu. Słoiczek w środku mieści 60 sztuk hydrożelowych płatków i szpatułkę, która ułatwia wyjmowanie płatków. Zawartość jest zabezpieczona specjalnym wieczkiem, które zapobiega wylaniu się esencji, w której „pływają” płatki i wysychaniu. Opakowanie jest proste i ładne w miętowym kolorze, dodatkowo umieszczone w kartoniku.
Płatki Mizon Hyaluronic Acid Eye Patch są przeźroczyste, ale mają delikatną miętową poświatę. Ich zapach jest delikatny, lekko cytrusowy. Esencja, która znajduje się w opakowaniu, jest żelowa, średnio gęsta, ale należy uważać, aby się nie wylała z opakowania. Same płatki mają dla mnie nie do końca odpowiedni kształt, trudno je ułożyć pod samym okiem, aby końcówka do niego nie wchodziła.
Płatki nakładamy na oczyszczoną skórę i trzymamy ok. 15-20 minut, ja zazwyczaj pozostawiam je dłużej, a serum które zostaje na skórze wklepuje. Płatki dobrze się trzymają i nie spadają, ale mając je pod oczami zazwyczaj siedzę lub leże. Podczas aplikacji czuć delikatny chłód i ulgę. Skóra po zabiegu staje się niesamowicie gładka i miękka, nawilżenie jest na wysokim poziomie, zwiększa się także elastyczność skóry oraz jej napięcie, dodatkowo skóra jest rozświetlona, a cienie delikatnie rozjaśnione. Płatki zmniejszają opuchnięcia pod oczami zwłaszcza po nocy, kiedy krótko śpię, lubię je wtedy zastosować zwłaszcza schłodzone w lodówce.
Płatki Mizon okazały się być trafnym wyborem i uzupełnieniem pielęgnacji. Stosuję je 1-2 razy w tygodniu, a opakowanie wystarcza na 30 aplikacji. Do wyboru jest pięć wariantów, jak widzicie jak wybrałam hialuronowe Hyaluronic Acid Eye Patch, ale dostępne są także: Multi Function Formula, Collagen Eye Patch, Pure Pearl Eye Gel Patch, Black Pearl Eye Gel Patch. Cena tych płatków to 108,50zł w sklepie Notino.pl. Przeliczając tą sumę na ilość zabiegów, to jeden wychodzi niecałe 3,62zł, a kupując takie płatki pojedynczo musimy zapłacić znacznie więcej, więc takie opakowanie jest warte zakupu.
Stosujecie płatki pod oczy? Znacie kosmetyki marki Mizon?
Wszelkie płatki pod oczy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZ Mizon miałam kiedyś maseczkę w płachcie, dobrze się sprawdziła. Tych płatków jestem ciekawa, może się skuszę, bo przeliczając na jeden zabieg to cena faktycznie korzystna. :)
OdpowiedzUsuńwiele dziewczyn pisało już o tych płatkach i sama muszę je w końcu zamówić, wydaje mi się, że będą idealne dla mnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam płatki pod oczy, tych jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńMam w planie je zamówić, ale to na zimę pewnie zrobię dopiero, bo teraz zbieram na coś innego ;) jednak kuszą mnie te płatni niesamowicie.
OdpowiedzUsuńNo ciekawa jestem tych płatków :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji testować, ale może warto je spróbować :)
OdpowiedzUsuńStosowałam płatki innej marki i prawdopodobnie te też wypróbuję. Bardzo odpowiada mi taka forma :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam płatki pod oczy :)
OdpowiedzUsuń