„Pojednanie. Niegodziwe rozrywki” K. Bromberg
Pierwszy tom serii Niegodziwe rozrywki Opór bardzo mi się spodobał i wyczekiwałam kontynuacji. Opór zakończył się zaskakująco i wrogo nastawiłam się do głównego bohatera, ale ta część całkowicie odmieniła mój stosunek. Co się wydarzyło w życiu Vaughn i Rykera? Czy pojednanie zwiastuje historię z happy endem?
„…Jednak nawet inteligentny i przystojny drań zawsze pozostanie sukinsynem. Vaughn wyszłaby lepiej na dochowaniu wierności własnym zasadom i unikaniu paskudnych typów. Uległa jednak fascynacji i namiętności. Zakochała się, choć szanse na happy end tego niezwykłego romansu zawsze były bliskie zeru. Kobieta prędko miała się przekonać, że miłość i odwaga nie zawsze przynoszą upragnione szczęście, a waleczne serce również może zostać boleśnie złamane…”
Vaughn pracuje jako kelnerka i prowadzi agencje Niegodziwe rozrywki. Próbuje spłacić długi i zaadoptować swoją siostrzenice Lucy. Musi zmierzyć się z jej ojcem narkomanem w walce o opiekę nad dziewczynką. Dodatkowo została wystawiona przez Rykera senatorowi, który chce ją posiąść i zniszczyć życie. Ryker to najlepszy prawnik od rozwodów, nieustępliwy i bezwzględny. Poznaje miłość dzięki Vee, jednak nie potrafi się odpowiednio zachować i tym samym ściąga niebezpieczeństwo na dziewczynę. Z czasem jego zachowanie, jak i osoba się zmienia.
Pojednanie rozpoczyna się pokazaniem tej samej sytuacji, która była zakończeniem Oporu, tutaj jednak widzimy wszystko z perspektywy Rykera. Okazuje się, że bezwzględny prawnik nie chciał skrzywdzić Vee, wręcz przeciwnie starał się ją bronić przed senatorem. Niestety wpadł w pułapkę, która spowodowała lawinę problemów, które spadły na właścicielkę Niegodziwych rozrywek. Vaughn długi czas nie potrafi wybaczyć zdrady Ryka, jednak z czasem rozumnie jego postępowanie. Sama zaczyna go bronić, tak jak siebie i swoją siostrzenicę. Vaughn musi zaryzykować wszystko i sama siebie wystawić senatorowi, aby uratować tych, na których jej zależy. Jednak, gdy myśli, że już po wszystkim i wreszcie będzie dobrze, jej życiu zagraża kolejna osoba. Czy Vaughn uda się zaadoptować Lucy? Czy odnajdzie szczęście przy boku Rykera? A może uda się ją zniszczyć przez senatora?
Pojednanie to książka dynamiczna, akcja toczy się nie ustanie, ciągłe zwroty akcji, intrygi, tajemnice i kłamstwa podsycają atmosferę i ciekawość. Wszystko, co zostało przedstawione w książce, pasuje do realnego życia i potwierdza jak ono wygląda. Autora w świetny sposób potrafi budować napięcie i wciągać w czytanie. Nawet na zakończeniu, kiedy wydaje się już wszystko dobrze, pojawia się kolejny prześladowca Vee. Warto dodać, że nie jest to słodki romansik, są tutaj wątki z akcją i obyczajowe. Całość oceniam wysoko, Niegodziwe rozrywki spodobały mi się na tyle, że chętnie poznam inne książki autorki.
Informacje techniczne:
Tytuł: Pojednanie
Cykl: Niegodziwe rozrywki (tom 2)
Autor: K. Bromberg
Wydawnicto: Editio Red
Liczba stron: 424
“Chcę obstawić wszystko, co mamy, że to całe “aż śmierć nas nie rozłączy” potrwa tak długo, jak my.”
Znacie twórczość K. Bromberg? Czytaliście Niegodziwe rozrywki?
Nie mój gatunek ;)
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie czytałam tylko od tej autorki "Hard to Handle" też bardzo fajny tytuł :))
OdpowiedzUsuńNiestety, taki gatunek nigdy mi nie "leżał"
OdpowiedzUsuń