"Toksyczna miłość", K. A. Zysk
Każdy z nas szuka prawdziwej szczęśliwej miłości. Niestety nie każdy ją odnajduje. Zdarza się także miłość toksyczna, która zamiast dawać szczęście rani. Taką miłość otrzymała bohaterka książki „Toksyczna miłość” K. A. Zysk. Jest to książka, która nie pozwoli o sobie zapomnieć. Chwila czytania i znajdziesz się w brutalnym i chorym świecie.
„Dwudziestotrzyletnia Klara Wysocka postanawia wyjechać do Anglii w poszukiwaniu lepszego życia. Osiedla się w Leeds, gdzie poznaje przystojnego policjanta Johna, w którym praktycznie od razu się zakochuje. Nie sądziła, że gdy z nim zamieszka, jej życie przerodzi się w istny koszmar. Za zamkniętymi drzwiami odgrywa się totalne piekło.
Kiedy dziewczyna traci już wiarę w to, że jakiś rycerz na białym koniu przybędzie, by ją ocalić, na jej drodze pojawia się Sawyer, który za wszelką cenę będzie starał się uwolnić ją z rąk bestii.
Czy Klara zdoła uciec i zaznać upragnionego spokoju z dala od domu, w którym przeszła przez prawdziwą gehennę?”
Klara wyjeżdża do Anglii w poszukiwaniu lepszego życia. Poznaje tam przystojnego policjanta Johna i związuje się z nim. Ich wspólne życie szybko zamienia się w piekło na ziemi. John traktuje Klarę jak sex zabawkę, nie szanuje jej. Bita, gwałcona, poniżana i pozbawiona wolności Klara nie chce żyć. Kiedy myśli o śmierci, o tym, że nikt nie może jej pomóc, pojawia się Sawyer. Mężczyzna postanawia pomóc kobiecie i uwolnić ją z rąk tyrana. Oboje uciekają przed Johnem, zapowiada zemstę i śmierć. Uciekinierzy próbują ułożyć sobie życie, jednak czują na plecach strach. Czy John ich odnajdzie i spełni swoją groźbę? Czy Klara odzyska prawdziwą wolność i szczęście?
Toksyczna miłość to historia, która wywołuje wiele emocji. Podczas czytania odczuwałam niechęć do Johna, strach o los i życie Klary, niepewność, przerażenie, strach, ścisk żołądka, a nawet pojawiły się łzy. Jest to brutalna i nieprzewidywalna historia, do samego końca nie wiadomo jak się skończy. Pokazuje chore oblicze mężczyzn, który ma fioła na punkcie sexu i poczucia władzy. Główna bohaterka przeżyła piekło na ziemi, ale zaznała też nieba. Nie ma tutaj słodkiego romansu, tylko ból i cierpienie. Jest to książka, którą warto przeczytać. Zapewniam, że nie pożałujecie, a zaznacie czegoś nowego w trakcie czytania. Fabuła jest zaskakująca, podczas czytania zapytałam autorkę, co nią kierowało, że wymyśliła taką historię. Odpowiedź była banalna- chęć stworzenia czegoś innego i zaskakującego.
Informacje techniczne:
Tytuł: Toksyczna miłość
Autor: K. A. Zysk
Wydawnictwo: WasPos
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Ilość stron: 290
„Po prostu nie wolno miłości rozdzielać, bo ona i tak znajdzie najmniejszą dziurkę, przez którą się wydostanie i połączy na nowo dwoje ludzi, którzy są sobie przeznaczeni.”
Znacie twórczość K. A. Zysk? Co myślicie o przedstawionej historii?
Jakoś przejadly mi się już tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńChyba za dużo już książek o podobnej tematyce.
OdpowiedzUsuńoooo grubo. ja zazwyczaj omijam książki, które są tak bardzo dołujące ale życie to też nie bajka. myślałam, ze to właśnie będzie romans
OdpowiedzUsuńMiałam w planie zamówić tę książkę, ale odpuściłam. Myślę, że pewnie prędzej czy później pojawi się w moim domu.
OdpowiedzUsuńKojarzę to wydawnictwo, ale zarówno książki, jak i autorki już nie. Ja bardzo rzadko sięgam po takie książki, ale myślę, że siostrze mogłaby się spodobać.
OdpowiedzUsuńrewelacyjny cytat, i jaki prawdziwy
OdpowiedzUsuń