Eveline Liquid Control- podkład ideał?
Jakiś czas temu moje zapasy podkładów się pokończyły i potrzebowałam czegoś na już. Postanowiłam sprawdzić kultowy już podkład Liquid Control Eveline i odpłynęłam. W głowie miałam wizję mega lekkiego, płynnego i super trwałego produktu, jednak nie liczyłam na mega hit. Z doświadczenia, wiem, że każda cera jest inna, każdy ma inne wymagania i inaczej ocenia dany produkt. Tutaj wszystkie obietnice zostały spełnione i zachwyty blogosfery uzasadnione.
Podkład umieszczony jest w szklanym opakowaniu o niestandardowej pojemności 32ml. Szkło jest matowe, zdobią je czarne napisy. Buteleczka wyposażona jest w pipetę. Początkowo sceptycznie podeszłam do takiego rozwiązania, lubię pompki. Konsystencja podkładu jest jednak bardzo płynna i lekka, więc taki sposób aplikacji się sprawdza. Podkład ma przyjemny zapach.
Aplikacja podkładu początkowo mnie zaskoczyła, szybko zasycha i się jakby wchłania. Najlepiej nakłada mi się go prosto ściętym pędzlem i to partiami. Po kolei części twarzy dokładnie pokrywam podkładem i tak najlepiej się mi to sprawdza. Przed użyciem trzeba dobrze wstrząsnąć podkładem i go wymieszać. Jest on wydajny, na jedno użycie wystarcza dwie pompki. Podkład Liquid Control w efektach to sztos. Skóra wygląd naturalnie, nie ma efektu maski, ma delikatne matowe wykończenie, a jednocześnie zdrowy blask. Krycie ma średnie, ale dla mnie idealne, zakrywa wszelkie nierówności kolorytu, przebarwienia po trądziku i niedoskonałości. Podkład nie uwidocznia porów, nie podkreśla struktury skóry i załamań, nie wysusza. Trwałość jest dobra, wytrzymuje cały dzień i w tym czasie nie waży się, nie roluje i nie zbiera w załamaniach.
Podkład Liquid Control dostępny jest w 6 odcieniach. Kolorystyka jest całkiem dobrze zrównoważona. Mój odcień 01 Light Beige to najjaśniejszy kolor, jednak pół tonu ciemnieje i fajnie dostosowuje się do skóry. Mam bladą cerę i nie zawsze łatwo dopasować mi podkład, tutaj się udało i jestem zadowolona. Podkład dostępny jest w cenie 36,10zł w Notino.pl, gdzie go zamówiłam.
Ciekawa jestem czy znacie ten podkład? A może macie godny polecenia podkład o podobnym działaniu?
Podkładów nie używam, ale Eveline cenię sobie za genialne tusze do rzęs :)
OdpowiedzUsuńJakoś do tej pory nigdy nie miałam okazji używać podkładów Eveline, więc jestem bardzo ciekawa jak by się spisał na mojej kapryśnej cerze.
OdpowiedzUsuńNie znam tego podkładu i generalnie ostatnio bardzo mało używam, ale powinnam się skusić na ten
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład :) Jest chyba moim ulubionym, który ma mocniejsze krycie.
OdpowiedzUsuńPodkład, który powinien spodobać się mojej córce, niezaprzeczalne walory kosmetyku z pewnością wzbudzą chęć do jego zakupu, pomysł jak najbardziej podsunę młodej pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i jak dla mnie jest bardzo fajny tylko nieco za małe ma krycie jak na mój gust. Za to fajnie się go nakłada i dobrze się trzyma.
OdpowiedzUsuńmam znam i lubię ;)!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam w 100%!! Nie ma lepszego podkładu chociaż próbowałam ich wiele :-)
OdpowiedzUsuń