„Walcz o mnie”, Patrycja Różańska
W ostatnim czasie książki, które czytałam to w większości debiuty. Lubię poznawać nowych autorów, świeża „krew” to zawsze coś ekscytującego. Walcz o mnie Patrycji Różańskiej to nowość na literackim rynku. Sam tytuł daje ogromne wyobrażenie, czego może dotyczyć treść, ale z opisem ciekawość wzrasta. Jakie mam wrażenia po przeczytaniu?
„Co się dzieje, gdy spokojne i monotonne życie zmienia się nie do poznania?
Emily jest młodą, zamkniętą w sobie kobietą, która cały czas próbuje uporać się z koszmarną przeszłością. Zmiany zachodzące w życiu dziewczyny nie należą do jej ulubionych, a nagła propozycja nowej pracy powoduje niezłe zamieszanie. A kiedy do świata Emily wkracza niedostępny Alex, zaczyna się prawdziwe tornado. Alex to mężczyzna niedostępny, otoczony murem nie do przebicia.
Jest niewzruszony, szczególnie dla kobiet. Nigdy niczego nie obiecuje i nie bierze odpowiedzialności za uczucia innych. Kiedy w jego życiu pojawia się piękna Emily, pojawiają się uczucia, które kompletnie go zaskakują.
Czy tych dwoje poradzi sobie z uczuciem, które ich połączy?
Wszystko może się zdarzyć, kiedy demony przeszłości wychodzą w ukrycia.”
Emily ma 24 lat. Zaczyna pracę w wydawnictwie i tym samym zmienia się całe jej życie. Dziewczyna zmaga się z ciężką przeszłością, straciła rodzinę w pożarze. Nie ma nikogo bliskiego, oprócz przyjaciółki Alison i jej rodziców. Poznaje Alexa, który prowadzi własny interes, to były wojskowy. Mężczyzna jest pewny siebie, nerwowy i stanowczy, chce rządzić swoim otoczeniem. Alex także ma ciężką przeszłość, popełnił błąd, który sprowadził na niego zemstę przyjaciela. Para zaczyna się spotykać, szybko wybucha w nich namiętność i uczucia. Niestety ich szczęściu i spokoju zagraża Lucas. Mężczyzna chce zemścić się na Alexie, za cel obiera sobie Emily. Czy para poradzi sobie z zagrożeniem? Czy przeszłość odejdzie w dal i odda miejsce szczęściu?
Walcz o mnie to książka obyczajowa z wątkiem romansu. Fabuła jest prosta, bohaterowie trochę nudni, akcja toczy się powoli i nie wywołuje emocji w czytelniku. W trakcie czytania nie czułam praktycznie nic, tak jakbym czytała nudny artykuł w gazecie. Spodziewałam się „walki” o miłość i drugą osobę, ale autorka walką nazwała inne odczucia i problemy. Do samego końca liczyłam na zmianę toku wydarzeń, na jakąś bombę, która rozkręci akcję i przyśpieszy. Całość jest średnia, nie miałam pociągu do tej książki i stosunkowo długo ją czytałam. Zdaję sobie sprawę z tego, że to debiut, więc przymykam oko na niedociągnięcia. Życzę autorce jak najlepiej i trzymam kciuki za rozwój pisarski.
Informacje techniczne:
Tytuł: Walcz o mnie
Autor: Patrycja Różańska
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość stron: 368
Spotkaliście się z tą książką? Jak oceniacie debiuty?
O tej książce nie słyszałam, jednak po Twojej recenzji raczej po nią już nie sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze o niej nie słyszałam, w tej chwili mam całkiem spory stos, który muszę przeczytać, więc sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńNie czuję się do niej przekonana ;)
OdpowiedzUsuń