"Jej rosyjski obrońca- Dymitr", Roxie Rivera
Dymitr to drugi tom serii Jej rosyjski obrońca od Roxie Rivera. Ta książka różni się od pierwszego tomu- Iwan, jest przede wszystkim znacznie grubsza, a historia Dymitra i Benity opisana dokładniej. Przyznaję, że spodobała mi się propozycja autorki dotycząca rosyjskich bohaterów i seria wkradła się do moich ulubieńców. Czekam na kolejne części, których ma być, aż osiem.
"Choć Benita nie uważała się za piękność, jej wdziękowi i subtelnej urodzie trudno było się oprzeć. Dziewczyna była równocześnie krucha i uparta, delikatna i silna. Nie miała jednak łatwego życia. Jedynym żyjącym członkiem jej najbliższej rodziny był brat, Johnny. Chłopak miał talent do wpadania w tarapaty i zdecydowanie za bardzo zafascynował się Hermanosem, gangiem brutalnych przestępców. Ani obawy, ani troska siostry o jego przyszłość nie robiły na Johnnym żadnego wrażenia.
Dymitr był kiedyś żołnierzem, służył w rosyjskich siłach specjalnych. Po tym okresie pozostały mu liczne blizny i garść okropnych wspomnień. Ten groźny i silny mężczyzna o stalowych mięśniach i twardym charakterze był zarazem mądry, opanowany i przezorny, dlatego swoją przyszłość w Houston budował krok po kroku. Na dziewczynę, od której wynajmował mieszkanie, zwrócił uwagę niemal od razu- i natychmiast wiedział, że dla niej jest gotów na wszelkie poświęcenie. Ofiaruje jej przyjaźń, będzie jej obrońcą- słowem, zrobi wszystko, by śliczna Benny zapragnęła go tak, jak on jej, i zrozumiała, że Dymitr jest miłością jej życia."
Benita prowadzi piekarnię, którą odziedziczyła po dziadkach. Mieszka z młodszym bratem, który coraz częściej sprawia jej problemy. Dziewczyna próbuje uporać się z długami i wyciągnąć biznes na powierzchnię. Nie jest to łatwe zadanie, tym bardziej że lokal jest na oku dewelopera, który chce go kupić za wszelką cenę. Dymitr mieszka nad piekarnią, wynajmuje mieszkanie od Benity. Od lat się w niej kocha, ale nie ma odwagi tego przyznać. Pomaga dziewczynie i stara się ją chronić. W jednej chwili zmienia się życie Benity, zyskuje miłość, a jednocześnie jest na celowniku do zniszczenia. Czy dziewczynie uda się wydostać z tarapatów, jakie sprowadził na nią jej brat? Czy uda się jej zachować piekarnię? Czy jej uczucie przetrwa?
Dymitr to lekki romans ze scenami erotyku, który czyta się szybko i przyjemnie. Książka ma ponad 300 stron, pokazuje historię Dymitra i Benity, którzy zmagają się z licznymi przeszkodami. Historia opisana jest w sposób prosty, nie ma tutaj zwrotów akcji, zaskakujących niespodzianek, po prostu akcja się płynie na przód bez efektów specjalnych. Z jednej strony czułam niedosyt w trakcie czytania, brakowało mi emocji, z drugiej to idealna propozycja na wolny nudny wieczór. Staram się wyszukiwać w książkach przekazów, które mogłby posłużyć za motto w życiu. Przekazem w tej książce dla mnie jest walka, walka o to, co dla nas ważne, ale i umiejętność znajdowania kompromisu w celu polepszenia swojego życia.
Informacje techniczne:
Tytuł: Dymitr
Seria: Jej rosyjski obrońca
Autor: Roxie Riviera
Wydawnictwo: Editio Red
Lubicie czytać romanse?
Mało czytam romansów i erotyków, ale zdarza się, że po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam :)
Nie czytam takich książek :)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po typowe romanse. Siostra z kolei bardzo lubuje się w tego typu książkach, w tym erotykach, więc polecę jej tę serię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie historie :))
OdpowiedzUsuńLubię romanse i muszę przyznać, że zainteresowałaś mnie tą książką, chętnie bym po nią sięgnęła. Na razie jednak mam do przeczytania kilka lektur z wątkiem świątecznym, a dopiero później będzie czas na zakup innych nowości. :)
OdpowiedzUsuńTak często czytam romanse, lubię ten gatunek książek. O tej książce wcześniej nie czytałam. Może w przyszłości po nią sięgnę, bo teraz czytam książki z tematyką świąteczną.
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzedniego tomu więc na ten się nie skusiłam. Miałam w planie zamówić, ale jakoś wyszło inaczej.
OdpowiedzUsuńOj nie..to nie moje klimaty. Tego typu książkę podrzuciłabym raczej mojej Babci, która jest takim samym książkoholikiem jak ja ale czytamy całkiem różne książki.
OdpowiedzUsuńCzasami lubię zagłębić się w lżejszą książkę w takich właśnie klimatach :)
OdpowiedzUsuńNie natknęłam się jeszcze na ten tytuł. A czytanie musiałabym zacząć od pierwszego tomu ;)
OdpowiedzUsuńjeśli stworzyli by ekranizację tej książki byłaby idealna na niedzielne leniuchowanie ;-)
OdpowiedzUsuńJakoś nie odpowiada mi ta książka. Mysle, że raczej nie skusze się na nią. Tym bardziej że mam dużo do nadrobienia.
OdpowiedzUsuńTo potężna seria się kroi! O rosyjskiej mafii jeszcze nie czytałam, więc może to seria dla mnie, bo ogólnie dobre mafijne klimaty lubię bardzo w każdej fikcyjnej postaci.
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie. Myślałam, że jest tak cienka jak pierwsza część. Dziś ma do mnie przyjechać. Szkoda, że nie jest jakoś niesamowicie ciekawa.
OdpowiedzUsuń