Rozwiązuje problem wypadających włosów z kosmetykami Phyto ze sklepu Topestetic
Moje włosy od ponad roku sprawiają mi problemy. Wszystko zaczęło się od ich rozjaśnienia, pasma stały się suche, kruche, łamliwe i zaczęły wypadać. W ostatnich tygodniach ich stan ponownie się pogorszył i jestem decydowana na cięcie. Włosy nie współpracują ze mną, trudno im dogodzić, a dodatkowo mocno zaczęły wypadać. Zestaw ratunkowy, który zaczęłam stosować to ampułki przeciw wypadaniu włosów i szampon marki Phyto.
Rewitalizujące ampułki przeciw wypadaniu włosów Phytocyane
Serum umieszczone jest w kartoniku, który mieści zestaw 12 ampułek. Fiolki są szklane o pojemności 7,5ml. Przed użyciem należy rozłamać, a następnie założyć na nią specjalny aplikator. Opakowanie stanowi kurację, którą można stosować jako „lekarstwo” zatrzymujące wypadanie włosów- 1 ampułka 3 razy w tygodniu przez miesiąc czasu. Drugim sposobem jest stosowanie kuracji doraźnie- 1 ampułka raz w tygodniu przez 3 miesiące. Zawartość ampułki należy dokładnie rozprowadzić na całej skórze głowy i pozostawić bez spłukiwania.
Ampułki Phytocyane stosowałam co 2-3 dni. Zawartość nanosiłam na skórę głowy, robiąc co kawałek przedziałek, na koniec wykonywałam masaż. Po nałożeniu serum na skórze odczuwałam przyjemne odświeżenie. Produkt nie wpływa na przyśpieszenie czy spowolnienie przetłuszczania się włosów. Kuracja przyniosła pozytywne efekty, ale nie zatrzymała całkiem wypadania. Włosy mniej wypadają, są zdecydowanie mocniejsze, przy linii czoła widać sporo nowych włosków. Trudno po całości ocenić jaki, jest wzrost, włosy się kruszą, ale patrząc na krótsze pasma przy twarzy to widać różnicę w długości. Jestem zadowolona z tej kuracji, podczas czesania na szczotce jest mniej włosów, co mnie cieszy. Wiedziałam, że produkt nie zatrzyma wypadania w 100%, to naturalny proces życia włosów i muszą wypadać.
Rewitalizujący szampon wzmacniający włosy Phytocyane
Szampon znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 250ml.Opakowanie jest wygodne, ale twarde i gdy produktu jest mniej, trudniej wypływa. Konsystencja jest gęsta, dobrze się pieni. Produkt jest wydajny. Szampon przeznaczony jest do włosów suchych, bez witalności i objętości. Zalecany jest do stosowania przy okresowym wypadaniu włosów.
Szampon Phytocyane stanowi dobre uzupełnienie kuracji ampułkami. Lubię takie produkty, z jednej strony dobrze spełnia swoje główne zadanie- mycie, a z drugiej wspiera kuracje zatrzymującą wypadanie włosów. Stosowałam go w dni kiedy nie nakładałam ampułek, pozostawiając na skórze głowy przez kilka minut. W tym czasie składniki aktywne miały czas, aby zadziałać na cebulki włosów i je wzmocnić. Wierzę, że szampony potrafią wpłynąć na włosy, wzmocnić je i wspierać zatrzymanie wypadania.
Moje włosy wypadają nadal, jednak zdecydowanie w mniejszym wymiarze. Widoczne to jest w trakcie czesania czy po myciu. Zdaję sobie sprawę z czynników wywołujących ten stan i wiem, że zatrzymanie wypadania całkowicie nie jest możliwe. Kuracja ampułkami i szamponem Phyto wzmocniła moje włosy, w dużym stopniu zatrzymała wypadanie i z tego jestem zadowolona.
Kosmetyki Phyto pochodzą ze sklepu topestetic.pl, który bardzo lubię i polecam. Ogromny asortyment pozwala znaleźć i dobrać odpowiednie dla siebie produkty. Dodatkowo można skorzystać z darmowej porady kosmetologa, który pomoże dobrać produkty i dopasować do naszych potrzeb. Do każdego zamówienia dodawane są gratisy, a wysyłka realizowana jest za darmo.
Znacie markę Phyto? Jak radzicie sobie z wypadającymi włosami?
Kiedyś miałam podobne ampułki, ale nie pamiętam już jakiej firmy, byłam bardzo zadowolona z efektów ich stosowania, dlatego kiedy coś jest w ampułkach, biorę w ciemno ;-)
OdpowiedzUsuńNie znam kompletnie tej marki ale przyznam że chętnie testuję wszystkie kuracje na włosy więc i ta wygląda dla mnie bardzo ciekawie. Może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, a zatem i ich produktów też nie, ale u mnie nie ma problemów z włosami, dobre geny odziedziczyłam po ojcu, natomiast u mojego dziecka odwrotnie, takie produkty powinny się jej przydać, chętnie przekażę o nich informacje. :)
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać w razie czego, w tej chwili nie mam problemu, stosuję dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMuszę polecić tę kurację mojej mamie. Przez leki, jakie musi przyjmować, jej stan włosów się pogorszył i narzeka na m.in. wypadanie. A może kupię je jej w prezencie?
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te ampułki. Teraz coraz bardziej dbam o włosy. Jesień to dla mnie pora na spa dla włosów. Jeśli tylko mam na to czas, to eksperymentuję z pielęgnacją.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tej marki :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, w ogóle sobie nie radzę. Chyba przez chorobę i branie tabletek moje włosy są bardzo słabe.
OdpowiedzUsuńMoim problemem jest kruszenie się włosów. Aczkolwiek ostatnio zastosowałam trzymiesięczną kurację, po której zauważyłam, że rosną szybciej.
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw i właśnie go stosuję. Nie mogę jeszcze powiedzieć czy działa, bo to dopiero początek naszej wspólnej drogi. Ale jestem dobrej myśli :)
OdpowiedzUsuńO dziwo ostatnio włosy zaprzestały mi nadmiernie wypadać. Może to zasługa tego, że powoli odchodzę od karmienia piersią i zmniejszam liczbę karmień w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuń