Organiczne balsamy do ust Laura Conti
Czas na szczególną i intensywną pielęgnację ust trwa od kilku tygodni. Zmienna pogoda, wiatr i ujemne temperatury źle wpływają na usta. Staram się pamiętać o kremowaniu i balsamowaniu ust przed każdym wyjściem z domu, a także w trakcie przebywania na zewnątrz. W każdej kurtce i płaszczu mam pomadkę. W ostatnim czasie poznałam nowe balsamy do ust Laura Conti.
Balsamy umieszczone są w tekturowych opakowaniach, co pozytywnie wpływa na ochronę środowiska. Wyglądają one jak sztyft, jednak nie są wykręcane. Balsam wysuwa się od dołu, popychając do góry dno. Balsamy dodatkowo umieszczone są w papierowych kartonikach, na których znajdują się informacje na temat produktu.
Balsamy do ust mają twardą i zbitą konsystencję, przez co na początku trudno rozcierają się na ustach. Dobrym pomysłem jest delikatne rozgrzanie balsamu, wystarczy przyłożyć je do ust i odczekać chwileczkę, sztyft od ciepła warg zmięknie. Każdy balsam ma przyjemny delikatny zapach. Pojemność 8,3g.
Działanie balsamów jest natychmiastowe, szybko się wchłaniają, nawilżają skórę ust i ją chronią. Posmarowane usta zostają pokryte przyjemną lekką warstwą, nie jest ona tłusta czy lepka. Regularne balsamowanie sprawia, że wargi są miękkie, gładkie, nawilżone i odżywione.
Balsamy Botanical Laura Conti są w 100% eko. Mają organiczny skład, są zero waste, 100% biodegrowalne, wolne od plastiku.
Balsamy dostępne są w trzech wariantach:
Balsam do ust z bursztynem pełna regeneracja
Balsam z bursztynem ma działanie regenerujące, przyśpiesza gojenie się pęknięć warg, koi podrażnienia, nawilża, odżywia, regeneruje, hamuje procesy starzenia się skóry. W składzie balsamu znajdziemy: ekstrakt z bursztynu (jest naturalnym filtrem uv, odmładza, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie), wyciąg z rozmarynu (naturalny konserwant), olej kokosowy, masło kakaowe, witamina E.
Balsam do ust z olejem konopnym nawilżenie
Balsam z olejem konopnym chroni usta przed wiatrem, suchym powietrzem, zimnem i mrozem, zmiękcza, nawilża, łagodzi podrażnienia, koi. W składzie znajdziemy: olej konopny (ma działanie regeneracyjne, antybakteryjne, silnie nawilża), olej kokosowy, masło kakaowe, witamina E.
Balsam do ust z propolisem odżywianie
Balsam z propolisem chroni przed negatywnymi warunkami pogodowymi, wygładza, zmiękcza, regeneruje, odżywia, nawilża, wzmacnia skórę, przyśpiesza gojenie się ewentualnych pęknięć, hamuje stany zapalne. W składzie balsamu znajdziemy: ekstrakt z propolisu, olej sojowy, olej kokosowy, masło kakaowe, witamina E, lecytyna.
Jestem zadowolona z tych balsamów, dobrze działają, mają fajne składy i są eko. Marka Laura Conti wychodzi na przeciw oczekiwaniom konsumenta, przez co staje się coraz bardziej rozpoznawalna.
Pamiętacie o pielęgnacji ust?
wyglądają naprawdę interesująco, skład też mi się podoba. Ostatnio zastanawiałam się, czy nie zainwestować w jakiś balsam, a te wydają się idealne dla mnie!
OdpowiedzUsuńFajne produkty, używałabym z chęcią, tym bardziej że lubię balsamy do ust tego typu z fajnym składem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z opakowaniem biodegradowalnym! Ja muszę zawsze mieć przy sobie coś nawilżającego do ust, nieważne czy to lato czy zima.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nic od nich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńAle one ślicznie wyglądają <3 Nie miałam nic od tej marki, ale kuszą samym wyglądem :)
OdpowiedzUsuńOstatnio gdzieś je widziałam, dam im szansę :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję te produkty, może to właśnie coś dla mnie. :) A balsamy, które kupiłam córce pod choinkę właśnie wczoraj moja młoda psinka postanowiła skosztować, mocno przyciągnął ją zapach. ;)
OdpowiedzUsuńNo to trafiliśmy na idealny post dla nas. W tym okresie bardzo ważne jest dbanie o usta, a jeszcze niedługo dojdzie mróz.
OdpowiedzUsuńO tej porze roku moje usta są w fatalnej kondycji... Suche, popękane... Chętnie przetestuję te balsamy! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo zaimponowało mi to, że marka jest taka eko + naturalne składy. Lubię to!! Chętnie spróbuję tych balsamów, bo moje usta zimą to jakieś nieporozumienie...
OdpowiedzUsuń