„Wróć do mnie”, Corinne Michaels
Z twórczością Corinne Michaels nie miałam bliższej styczność, więc kiedy pojawiła się możliwość przeczytania jej książki, bez wahania się na to zdecydowałam. Na blogach zaprzyjaźnionych koleżanek czytałam recenzje jej książek, przeczuwałam, że będę zadowolona z wyboru tej książki.
„Jedna noc sprzed ośmiu lat na zawsze odmieniła jego życie.
Ocaliła mnie tamtej nocy osiem lat temu.
Żadnych imion.
Żadnych obietnic.
Tylko dwoje nieszczęśliwych ludzi, desperacko pragnących ukoić swój ból i żal.
Rankiem zniknęła i zabrała z sobą cząstkę mnie. Tego dnia pojechałem na obóz dla rekrutów. Przysiągłem sobie, że nigdy nie wrócę do Pensylwanii.
Wracam tam jednak, by pochować znienawidzonego ojca. Liczę, że razem z braćmi pozbędę się zaniedbanej farmy pełnej złych wspomnień, które chciałem wyprzeć z pamięci.
I wtedy odnajduję JĄ. Jeszcze piękniejszą niż zapamiętałem. Ma dziecko. Najbardziej uroczą istotę, jaką znam.
Mimo upływu lat moje uczucia nie zmieniają się ani trochę. Tym razem robię wszystko, by ją zatrzymać, ale kiedy wychodzą na jaw bolesne tajemnice sprzed lat, boję się, że ona znowu odejdzie…”
Connor i Ellie spotykają się przypadkowo w barze. Oboje są w trudnym momencie swojego życia, pragną chodź na chwilę od niego odpocząć. Spędzają ze sobą noc, noc, która zmienia w nich wszystko. Jednak rankiem każde idzie w swoją stronę. Nie wiedzą o sobie nic, nie znają swoich imion. Mija 8 lat. Spotykają się ponownie, ich uczucia się budzą. Ona ma rodzinę, on zaczyna nowe życie. Czy uda im się związać w jedno? Czy przeszkody, które życie postawi na ich drodze, dadzą się pokonać?
Wróć do mnie to piękna historia z przekazem. Bohaterowie mają za sobą trudne życie, szukają ucieczki i bezpieczeństwa. Podejmują trudne decyzje, od których zależy ich szczęście. Autorka zwraca uwagę na dwie ważne rzeczy, które mogą spotkać każdego: brak szacunku ojca do dzieci i krzywdzenie oraz przemoc domowa męża nad żoną. Jak widać Connor i Ellie przeszli piekło w domu, który powinien dać im bezpieczeństwo i ochronę. Zmagają się z przeszłością, ale idą dalej, chcą uwolnić się od demonów, które ich trzymają w szponach.
Wróć do mnie to lekka i przyjemna historia. Na jej kartach znajdziemy ból i cierpienie, ale także poznamy prawdziwą miłość od pierwszego wejrzenia, która latami czekała, aby się ujawnić. Książkę czyta się szybko, czuć emocje, jakie przeżywają bohaterowie i chce się dotrzeć jak najszybciej do końca i zaznać uczucia ulgi, że odnaleźli szczęście. Jest to książka na spokojny wieczór, gdzie poznajemy najlepszego kandydata na książkowego męża, z którym ostatnio się spotkałam. Czekam na kolejne książki pokazujące historię pozostałych braci Arrowood.
Informacje techniczne:
Tytuł: Wróć do mnie
Autor: Corinne Michaels
Seria: Arrowood Brothers
Wydawnictwo: Muza
„Czy dwoje ludzi może należeć do siebie, nawet nie będąc razem? Czy można kogoś kochać, nawet go nie znając? Zawsze wierzyłam w pokrewieństwo dusz. Stojąc teraz przed nim, nie mogę zaprzeczyć, że to coś więcej.”
Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia?
Książka ciekawie się zapowiada, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie do końca czuję się przekonana do historii, która znajduje się w środku. Wydaje mi się trochę "zwykła" i nie wiem czy po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńmiłość od pierwszego wjerzenia hmm pewnie że tak :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że wierzę. Znam takie pary, które poznały się i do dnia dzisiejszego są razem :) To się nazywa miłość :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że wierzę w taką miłość, a książka idealna dla mnie.
OdpowiedzUsuń