„Wystarczy chcieć”, J. B. Grajda
Sięgając po książkę Wystarczy chcieć, nie spodziewałam się tak dobrej lektury. Trudno było mi się od niej oderwać, czytałam prawie na jednym wdechu. Liczyłam na fajną historyjkę, a otrzymałam prawdziwy majstersztyk, który sprawia, że szczęka opada w trakcie czytania. Już teraz bardzo polecam książkę, uwierzcie, że nie pożałujecie.
Patrycja wysocka to ekskluzywna call girl, która żyje według własnych zasad. Jest niezależna, piękna i inteligentna. Jej życie się zmienia, gdy pod drzwiami pojawia się policja z małą dziewczynką, którą ma się zaopiekować. Nagle w jej życiu pojawiają się dwaj mężczyźni, którzy nie są jej klientami, a kandydatami na partnera. Kobieta łamie swoje zasady, przekracza wyznaczone granice i wpada w pułapkę. Kobieta staje się obiektem niebezpiecznych osób, czy uda się jej wyjść z tego cało? Czy jej życie przejdzie prawdziwą metamorfozę?
Książka pokazuje losy kobiety, której życie nie było łatwe, gdy była dzieckiem. Jako dorosła osoba sama ustala granice, żyje jak chce i jest z tego zadowolona. Jej życie się zmienia, poznaje czym jest smak prawdziwej miłości, poczucia bezpieczeństwa za inną osobę. Nieświadoma niczego staje przeciw niebezpiecznym ludziom, ufa nie temu, komu powinna, ale jednego jest pewna, chce ocalić jej nowy sens życia.
Wystarczy chcieć to rewelacyjna historia, pełna tajemnic, zagadek i zaskoczeń. Akcja jest jak rollercoaster, zmienia się, a zwroty akcji są oszałamiające. Na każdym kroku czułam się zaskoczone, gdy już przewidywałam zakończenie, autorka zrzuca kolejną bombę. Intrygi bohaterów robią niesamowite wrażenie, nic nie jest pewne, nie wiadomo do samego końca, komu można zaufać. To prawdziwy sztos. Książka przypisana jest do romansu i mamy tutaj wiele scen sexu, jest także obyczajem, ale dla mnie również zalicza się do gatunku kryminalnego i thrillera. Świetny dreszczowiec, który wciąga i puszcza dopiero przy ostatniej stronie. Autorka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i mam ochotę sięgnąć po jej inne książki.
Informacje techniczne:
Tytuł: Wystarczy chcieć
Autor: J. B. Grajda
Wydawnictwo: Muza/Akurat/ Grzeszne książki
Ilość stron: 352
Znacie twórczość J. B. Grajdy? Przeczytaliście ostatnio jakąś zaskakującą książkę?
Polecę jej przeczytanie swojej koleżance :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ta historia jest rewelacyjna. Nie jestem przekonana do końca czy by mi pasowała tematycznie, ale polecę ją siostrze, bo lubi takie klimaty.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja, chociaż to kompletnie nie mój klimat - zazwyczaj czytam thrillery, których mam już zresztą wielką kolekcję, że aż się ledwo mieści.
OdpowiedzUsuńCzytając to co napisałaś bardzo mnie zainteresowałaś, i chodź nie jestem chętna do czytania to mnie bardzo zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki. A ostatnio czytam, został mi dosłownie rozdział, genialnej książki Afrykańskie love story. Zupełnie inny klimat, ale też wciągnęła mnie bez reszty.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać twórczości tej autorki. Myślę, że ta historia mogłaby mi się spodobać, koniecznie muszę przeczytać tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale tą recenzją bardzo mnie do niej zachęciłaś. Muszę ją koneicznie przeczytać.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię czytać o bohaterach, którzy mieli trudną drogę do kształtowania własnego charakteru, nie wiem, czy sięgnę po tę książkę, ale na pewno ma parę ciekawych aspektów fabularnych
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej ksiązce, ale nie miałam okazji jej poznać, ani nawet zamówić, bo mój stos jest spory i na razie wstrzymałam się z nowymi ksiązkami.
OdpowiedzUsuńLubię takie książki. Zwroty akcji czemu nie. Muszę ja mieć i to zaraz.
OdpowiedzUsuńZachęcasz do lektury, nawet jeżeli to nie do końca moje ulubione klimaty. Chociaż przyznam, że nigdy nie należałam do osób ograniczających się gatunkami, bo perełki trafiają się w każdym :)
OdpowiedzUsuń