Pianka do mycia twarzy o działaniu antybakteryjnym Under Twenty

 

   Lubię pianki do mycia twarzy, przy mojej suchej cerze zazwyczaj dobrze się sprawdzają. Niestety nie wszystkie są dla mnie odpowiednie, mimo że struktura pianki jest delikatna, to ich skład nie zawsze mi odpowiada. Tak właśnie jest z pianką antybakteryjną Under Twenty.


Pianka do mycia twarzy Under Twenty


  Pianka Under Twenty umieszczona jest w plastikowej butelce o pojemności 150ml. Zielona szata graficzna przyciąga spojrzenie. Opakowanie posiada wygodną pompkę, która płyn zamienia w puszystą i delikatną piankę. Produkt ma przepiękny słodkawy zapach, bardzo mi się podoba. Skład pianki jest w 99% naturalny.


Under Twenty pianka do twarzy


  Under Twenty Anti Ance to produkt przeznaczony dla cery wrażliwej, tłustej i mieszanej. Moja jest sucha, więc pianka okazała się dla mnie za „mocna”, tz. wysusza i powoduje uczucie ściągnięcia skóry. Moja cera po jej zastosowaniu jest dokładnie oczyszczona, zostaje usunięte sebum, matowa i rozjaśniona. Po użyciu pianki stosuję produkty mocno nawilżające i kojące. Plusem jest jej działanie antybakteryjne, które wstrzymuje rozwój bakterii i niedoskonałości cery. Za to działanie odpowiada szałwia i to ona zawsze powoduje u mnie wysuszenie. Stosuje ją maxymalnie dwa razy w tygodniu do mocniejszego mycia, a na dzień wybieram żel Make Me Soft.


Anti Ance Under Twenty


  Pianka dobrze się sprawdzi u osób z cerą tłustą i mieszaną, dlatego ją polecam. Jest dobra, wydajna i tania- kosztuje ok. 17zł w sklepie Jasmin. 



Lubicie pianki do mycia twarzy?

 

 

14 komentarzy:

  1. Pamiętam, że kiedyś używałam pianki Under Twenty - pewnie nie dokładnie tej, ale fajnie się sprawdzała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam pianki, ale tej nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię wszelkie pianki do mycia twarzy. Tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować, z tą marką też jeszcze się nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba dawno żadnej nie stosowałam, jednak dobrze będzie to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  5. mam sentyment do tej marki, a że dawno nie korzystałam z pianek to pewnie się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dopiero niedawno przekonałam się do pianek. Pokochałam je! tę na pewno wypróbuję, gdy nadarzy się okazja!

    OdpowiedzUsuń
  7. To zależy od marki. Ale bardziej wolę żele do oczyszczania twarzy. Lepiej się u mnie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie stosuję raczej takich pianek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używam pianek, niestety, moja skóra ich nie toleruje, nawet jeśli oparte s a na naturalnych składnikach, jednak informacje o kosmetyku podsunę mojej córce, może to akurat właśnie coś dla niej. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś lubiłam produkty z tej marki, ale po tym, jak jeden z nich zamiast pomóc,spowodował jeszcze większe problemy z cerą, przestałam je kupować. I raczej do nich już nie wrócę :/

    OdpowiedzUsuń
  11. To są kosmetyki idealne dla mojego dziecka ona jest przed 20 coś dla niej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak sama byłam około Twenty ;) to używałam często kosmetyków z tej linii. Teraz zdecydowanie wolę łagodniejsze, choć wiem, że pianka mogłaby i mnie ukontentować, bo to akurat dość delikatna forma mycia twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak byłam młodsza to zawsze chętnie sięgałam po kosmetyki Under Twenty. Teraz już dawno nic mi w ręce nie wpadło z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po kosmetyki tej marki kiedyś sięgałam, teraz tego nie robię, bo wydaje mi się, że są przeznaczone dla młodzieży.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger